Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Wezwani do naśladowania Jezusa i św. Jana Pawła II

Niedziela bielsko-żywiecka 19/2015, str. 7

[ TEMATY ]

spotkanie

M. Szczotka

Ratownicy na Groniu Jana Pawła II

Ratownicy na Groniu Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

On był, jest i pozostanie dla nas wzorem, nauczycielem i dobrym pasterzem, który wskazywał gdzie jest cel naszego życia i jak przeżyć doczesność, by uczynić ją służbą Bogu i bliźnim – powiedział ks. Stanisław Binda z parafii św. Barbary w Strumieniu do przedstawicieli służb ratowniczych zgromadzonych na Groniu Jana Pawła II.

W przeddzień obchodów pierwszej rocznicy kanonizacji Jana Pawła II na papieskim szczycie spotkali się przewodnicy zespołów ratowniczych działających w ramach organizacji grup poszukiwawczo-ratowniczych ochotniczych straży pożarnych, w górskich ochotniczych pogotowiach ratunkowych, wodnych ochotniczych pogotowiach ratunkowych, Państwowej Straży Pożarnej, policji i cywilnych grupach poszukiwawczo-ratowniczych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Msza św. na Groniu Jana Pawła II była dziękczynieniem za kanonizację Jana Pawła II, a zaproszenie na nią wyszło ze strony Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Ochotniczej Straży Pożarnej z Kęt.

– Wasza służba i wasze poświęcenie to ciągłe naśladowanie Jezusa, oddającego życie za swoje owce. Może każdemu z nas daleko jeszcze od ideału, do urzekającej innych świętości, ale pamiętajcie, w kim macie wzór do naśladowania – przypomniał ratownikom ks. Stanisław Binda z parafii św. Barbary w Strumieniu.

2015-05-07 14:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara i kultura

Niedziela sosnowiecka 26/2016, str. 2

[ TEMATY ]

spotkanie

Piotr Lorenc

Gościem czerwcowego DAR-u był aktor Dariusz Kowalski

Gościem czerwcowego DAR-u był aktor Dariusz Kowalski
O tym, że sztuka współczesna wcale nie wyklucza religii, choć też jej specjalnie nie promuje, opowiadał podczas czerwcowego spotkania Diecezjalnej Akademii Rodziny (DAR) znany aktor Dariusz Kowalski. Ostatnie przed wakacjami spotkanie DAR-u odbyło się 11 czerwca w auli konferencyjnej Wydziału Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego w Sosnowcu.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję