Jakiś czas temu życzliwy sufler zasugerował Andrzejowi Dudzie, że w toczącej się kampanii wyborczej przed majowymi wyborami prezydenckimi nie powinien tak otwarcie deklarować, iż w sprawie in vitro zgadza się z polskimi biskupami (w domyśle – z nauczaniem Kościoła). No bo przecież podobno 70 proc. Polaków in vitro popiera...
A ja wołam: – Brawo, Panie Andrzeju! Wreszcie ktoś w tej kampanii odważnie zadeklarował, że sprawując urząd Prezydenta Rzeczypospolitej – jeżeli oczywiście zostanie wybrany – będzie się kierował wiarą i (prawidłowo ukształtowanym) sumieniem. Ryzyko takiej deklaracji jest duże, może nawet ważące dla wyników wyborów, ale człowiek wierzący w Boga oraz uznający autorytet Kościoła i jego pasterzy nic innego deklarować nie powinien.
„Taktyczne” milczenie w sprawie in vitro i w wielu innych sprawach zasadniczych – a tylko takich powinna dotyczyć kampania wyborcza – byłoby w gruncie rzeczy tchórzostwem i oszukiwaniem wyborców.
Wyborcy mają prawo znać „od podszewki” kandydata i jego poglądy. A poznawszy go, dokonać wyboru – nie tylko konkretnej osoby, ale także wizji Polski. Wybory (także gdy wyborcy wybierają absencję przy urnach) są miarą odpowiedzialności (lub nieodpowiedzialności) za siebie, za rodziny, za społeczeństwo i ojczyznę.
I stało się to, co było do przewidzenia, Polacy w swojej większości chcą zmiany. Mimo wysiłków speców od manipulacji medialnej nie udało się kolejny raz ogłupić narodu. Jaką Polskę zostawia nam klika rządząca przez ostatnie 8 lat? Stan zadłużenia, obraz finansów publicznych, majątek narodowy, poszczególne dziedziny: górnictwo, stocznictwo, rolnictwo, służba zdrowia, edukacja, przeróżne ustawy naruszające nasze zasady chrześcijańskie i narodowe – wszystko trzeba dokładnie ocenić, wyliczyć, opracować zwięźle i merytorycznie oraz przedstawić Polakom. Przecież już teraz, zaledwie kilka dni po wyborach, ukazują się informacje o panice w obozie dotychczas rządzącym i pośpiesznym zgarnianiu tego, co się da – wielkie odprawy przeróżnych wysokich funkcjonariuszy państwowych, fikcyjne zatrudnienia w ostatniej chwili, różne kombinacje, by nie wyszły na jaw wszelkie mniejsze i wielkie machloje, niezasłużone fortuny i oszustwa na skalę trudną do wyobrażenia przez zwykłego obywatela. Polskę można porównać do domu rodzinnego wynajętego ludziom, których nie łączą żadne uczucia, sentyment z tym domem – świadczą o tym restauracyjne nagrania rozmów ludzi sprawujących najwyższe stanowiska w Polsce: „Państwo polskie istnieje tylko teoretycznie, Polska to ch..., d... i kamieni kupa” itd., trudno to bez żenady cytować.
Polska pokonała w Chorzowie Finlandię 3:1, a Holandia na wyjeździe dość szczęśliwie wygrała z Litwą 3:2 w niedzielnych meczach grupy G eliminacji piłkarskich mistrzostw świata.
Gola dla biało-czerwonych nr 86 w 160. występie w drużynie narodowej zdobył kapitan Robert Lewandowski. W drugim kolejnym meczu na listę strzelców wpisał się Matty Cash, który otworzył wynik spotkania z Finami. Trzeci bramkę dla gospodarzy zdobył Jakub Kamiński. Polska drużyna zrewanżowała się Finlandii za czerwcową porażkę 1:2 w Helsinkach.
Za wybitne zasługi dla kultury polskiej, za działalność artystyczną i twórczą Stanisław Sojka został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Był prawdziwą gwiazdą, bo gwiazdy nie tylko świecą, lecz także prowadzą - napisał o zmarłym artyście prezydent Karol Nawrocki.
Mszą świętą w kościele pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Warszawie rozpoczęły się uroczystości pogrzebowe Stanisława Sojki (pseudonim artystyczny Stanisław Soyka).
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.