Reklama

Porządki w torebce

Dobry sen

Niedziela Ogólnopolska 6/2015, str. 48

PublicDomainPictures

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Thomas Edison uważał, że opatentowana przez niego żarówka pozwoli ludzkości uwolnić się od pewnego wstydliwego przymusu – potrzeby spania. Sam sypiał ponoć nie więcej niż cztery godziny na dobę i powtarzał, że sen jest dobry dla jaskiniowców. Częściowo miał rację, bo dzięki elektrycznemu oświetleniu faktycznie śpimy mniej niż nasi przodkowie, a nasz rytm pracy i odpoczynku jest dzisiaj mniej uzależniony od wschodów i zachodów Słońca. Minus jest taki, że wiele osób ma dzisiaj problemy z wysypianiem się (niektórzy szacują, że nawet jedna trzecia społeczeństwa). Bo wbrew temu, co myślał Edison – ze spania nie da się zrezygnować. Większość z nas potrzebuje ośmiu godzin snu. Niewyspany człowiek źle funkcjonuje w dzień: jest zmęczony, poirytowany i bardziej podatny na choroby.

Co robić, kiedy mamy kłopoty z zaśnięciem albo kiedy budzimy się w środku nocy? Tabletki nasenne to ostateczność, bo łatwo się od nich uzależnić. Dużą poprawę można uzyskać, wprowadzając kilka dobrych zwyczajów związanych ze spaniem. Trzeba zadbać o regularność snu – chodzić spać i wstawać o stałych porach, unikając drzemek w ciągu dnia. Łóżko powinno nam służyć tylko do tego, do czego zostało wymyślone, a nie do czytania, oglądania telewizji czy przeglądania Internetu na tablecie. W ogóle osoby mające kłopoty ze snem powinny się wystrzegać patrzenia w ekrany późnym wieczorem. Telewizor, komputer czy smartfon emitują niebieskie światło, podobne do tego, które widać na niebie o wschodzie Słońca. Mózg odbiera je jako sygnał do pobudki, a „uspokaja się” dopiero po około dwóch godzinach. Żeby dobrze odpoczywać w nocy, trzeba się choć trochę zmęczyć w dzień, więc warto zadbać o aktywność fizyczną, najlepiej na świeżym powietrzu, np. codzienny półgodzinny spacer. Pokój, w którym śpimy, powinien być czysty, uporządkowany i przewietrzony. Należy też odpowiednio często zmieniać pościel i – jeśli to możliwe – zorganizować przestrzeń do spania w taki sposób, żeby wyciszała i zachęcała do odpoczynku: wytłumić hałasy, światło (przydadzą się grube zasłony na okna), usunąć z zasięgu wzroku zegary. Osoby mające kłopoty z zaśnięciem nie powinny objadać się wieczorem. Mogą natomiast spróbować najstarszego znanego w Europie środka nasennego, którym jest kubek ciepłego mleka.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-02-03 15:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mecenas Wąsowski: ks. Olszewski prosił, abym Wam to przekazał

2024-05-24 09:48

[ TEMATY ]

Ks. Michał Olszewski

Robert Krawczyk

Ks. Michał Olszewski SCJ

Ks. Michał Olszewski SCJ

Właśnie przed chwilą zakończyłem "widzenie adwokackie" z aresztowanym ks. Michałem, który dzisiaj obchodzi 15. rocznicę swoich święceń kapłańskich (akurat w Kościele dzisiaj wspominamy Jezusa Chrystusa Najwyższego Kapłana) - pisze na swoim profilu na portalu X mec. Krzysztof Wąsowski, obrońca ks. Michała Olszewskiego.

Ksiądz Michał prosił mnie, abym przekazał, że za wszystkich się modli (także za tych, którzy uznali go już za winnego...) i wszystkim błogosławi (tak z serca... mocą swojego kapłaństwa).

CZYTAJ DALEJ

Opactwo Benedyktynów zaprasza do Tyńca!

2024-05-27 17:33

[ TEMATY ]

rekolekcje

Tyniec

benedyktyni

mat. prasowy

Od niemalże 1000 lat w podkrakowskim Tyńcu żyją ludzie szukający Boga. Wedle woli założyciela zakonu, św. Benedykta z Nursji, klasztor ma być także miejscem gościny dla poszukujących ciszy, doświadczenia Boga, chcących poznać życie mnichów.

Służą temu wznoszone w obrębie klasztornych murów domy dla gości. Taki też jest zamysł „Domu Gości” tynieckiego opactwa. Pragnący poznać życie benedyktyńskich mnichów mogą włączyć się w rytm ich pracy i modlitwy. W razie potrzeby mogą też skorzystać z rozmowy indywidualnej z którymś z Ojców.

CZYTAJ DALEJ

Opactwo Benedyktynów zaprasza do Tyńca!

2024-05-27 17:33

[ TEMATY ]

rekolekcje

Tyniec

benedyktyni

mat. prasowy

Od niemalże 1000 lat w podkrakowskim Tyńcu żyją ludzie szukający Boga. Wedle woli założyciela zakonu, św. Benedykta z Nursji, klasztor ma być także miejscem gościny dla poszukujących ciszy, doświadczenia Boga, chcących poznać życie mnichów.

Służą temu wznoszone w obrębie klasztornych murów domy dla gości. Taki też jest zamysł „Domu Gości” tynieckiego opactwa. Pragnący poznać życie benedyktyńskich mnichów mogą włączyć się w rytm ich pracy i modlitwy. W razie potrzeby mogą też skorzystać z rozmowy indywidualnej z którymś z Ojców.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję