Żył człowiek, który był głosem wołającego na pustyni. Prorok – św. Jan Chrzciciel, poprzednik Jezusa – stał się znakiem dla redaktorów, współpracowników i osób, które na wiele sposobów współdziałały i współdziałają z „Głosem z Torunia” z różnych regionów diecezji, dla sióstr pasterek, alumnów WSD wraz z rektorem ks. kan. prof. dr. hab. Dariuszem Zagórskim, wicerektorem ks. Leszkiem Stefańskim, reprezentantów częstochowskiej redakcji. Wszyscy pod przewodnictwem bp. Andrzeja Suskiego dziękowali Bogu za 20 lat istnienia dodatku. Pamiętali w modlitwie o nieobecnych: ks. inf. Ireneuszu Skubisiu, honorowym redaktorze naczelnym Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, Lenie Maryks, Czesławie Jarmuszu i Marii Major oraz Lidii Dudkiewicz, redaktor naczelnej „Niedzieli”, a dla siebie prosili, by byli wiernymi świadkami Ewangelii. Spotkanie było dla nich źródłem radości.
Głos wołający
Reklama
W klimat adwentowej zadumy wprowadził zebranych w kaplicy pw. bł. Stefana W. Frelichowskiego w Wyższym Seminarium Duchownym w Toruniu Biskup Andrzej. Nawiązując do liturgii, zapytał ich: Co wyszliście ujrzeć na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Człowieka noszącego odzienie z sierści wielbłądziej? Człowieka, który żywił się szarańczą i miodem leśnym? Człowieka będącego głosem wołającego na pustyni – św. Jana Chrzciciela? On, poprzednik Jezusa, pragnął żyć dla Niego. – Ten głos brzmiał przenikliwie, a dzisiaj głosem wołającym na pustkowiu świata są media – mówił bp Suski i dziękował za 20 lat istnienia „Głosu z Torunia”, za dobro, które dokonało się za pośrednictwem tygodnika „Niedziela” w naszej diecezji, za lata służby Kościołowi lokalnemu przez przybliżanie tego, czym żyje Kościół powszechny, Kościół w Polsce, a szczególnie w diecezji toruńskiej. Wszystkim, którzy włączyli się w to dzieło, aktywnie współpracują i czytelnikom, Ksiądz Biskup życzył mocy i światła Ducha Świętego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Kontynuacją pasterskiego zamyślenia była homilia ks. kan. Jana Kalinowskiego, pierwszego redaktora „Głosu z Torunia”. Zwrócił on uwagę na pokorę, posłuszeństwo i męstwo św. Jana Chrzciciela, który jako głos wołającego na pustyni był wierny Prawdzie do końca. Głosem prawdy jest również nasz katolicki tygodnik. Wszystkim, którzy są związani z pismem i w ten sposób stają się siewcami dobra, życzył: – Niech nie zamilknie głos z Częstochowy. Niech nie zamilknie głos z Torunia, bo wciąż trzeba nam Prawdy, wciąż trzeba nam słów prawdy oraz zachęty do godnego i pięknego życia.
Trud tworzenia
Reklama
Każdy jubileusz skłania do wspomnień. Nie inaczej było w tym przypadku. W drugiej części spotkania, która odbyła się w auli Centrum Dialogu im. Jana Pawła II, bp Suski wrócił pamięcią do 1992 r., w którym powstała diecezja toruńska. Wówczas ważną sprawą było zorganizowanie struktur oraz docieranie z informacją do diecezjan. Propozycja złożona przez ks. inf. Ireneusza Skubisia okazała się najbardziej odpowiadającą oczekiwaniom. I tak w 1994 r. bp Suski podjął decyzję o utworzeniu diecezjalnego dodatku do Tygodnika Katolickiego „Niedziela” pod nazwą „Głos z Torunia”. Trud tworzenia zlecił ks. kan. Janowi Kalinowskiemu i ks. dr. Wacławowi Dokurno. Numer specjalny ukazał się 4 grudnia 1994 r. Numer pierwszy „Głosu z Torunia” ukazał się na Boże Narodzenie 1994 r. (liczył wtedy 2 strony, od 1996 r. – 4 strony, a po zmianie formatu w 2006 r. – 8 stron). Zmiany w szacie graficznej pisma obrazowała wystawa prezentująca archiwalne numery dodatku. Kolejnymi redaktorami odpowiedzialnymi byli: ks. kan. Marek Borzyszkowski, ks. kan. Wojciech Miszewski i ks. kan. dr Dariusz Żurański. Obecnie tę funkcję pełni ks. Paweł Borowski. Redaktorzy w Częstochowie to: Margita Kotas, Karol Klauza, Agnieszka Raczyńska-Lorek, Anna Wojciechowska, Marta Bilonowicz-Hutna, Julia Lewandowska, a obecnie Beata Pieczykura.
Dziel się „Niedzielą”
Pasterz diecezji przypomniał główną misję „Niedzieli” wraz z diecezjalnym dodatkiem, którym jest podnoszenie głosu w sprawach Bożych, w sprawach Kościoła i w sprawach zbawienia. Przez te lata redaktorzy publikowali informacje od korespondentów. Ten sposób pracy Biskup Andrzej uznał za niezwykle ważny, ponieważ rozwinięta sieć korespondentów sprawia, że wiadomości docierają z całej diecezji i mogą wybrzmieć w piśmie. Dlatego powiedział: – Wielobarwność życia diecezji ujawnia się poprzez nasz „Głos z Torunia”. Podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania i rozwoju dodatku, m.in. redaktorom i osobom współpracującym na różnych płaszczyznach, a w szczególności ks. inf. Ireneuszowi Skubisiowi i red. Lidii Dudkiewicz. Eklezjalna linia „Niedzieli” spełnia oczekiwania Księdza Biskupa i duszpasterzy, służy bowiem Kościołowi lokalnemu. Biskup Andrzej w trosce o powierzony mu lud Boży zachęcił do czytania i promocji tygodnika. Podkreślił, że ważne jest docieranie pisma nie tylko do stałych czytelników, lecz także pokoi nauczycielskich czy chorych. Dlatego zaproponował akcję „Dziel się «Niedzielą»”, tzn. przeczytałeś, przekaż dalej, będącą zadaniem dla toruńskiej redakcji.
Wyrazem jedności ze świętującymi jubileusz był list red. Lidii Dudkiewicz odczytany przez ks. kan. dr. Jacka Molkę, redaktora z Częstochowy. Redaktor naczelna podkreśla w nim życzliwość i otwartość bp. Andrzeja Suskiego, który przyjął zaproszenie z centrali, aby włączyć diecezję toruńską do „Niedzielnej” wspólnoty redakcyjnej, a także znaczenie wiernych Czytelników sięgających regularnie po „Niedzielę” i propagujących tygodnik w swoim środowisku. Dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do powstawania edycji diecezji toruńskiej, redaktorom, fotografom, korespondentom i wolontariuszom, napisała: „Dzięki serdecznej postawie Pasterza diecezji toruńskiej oraz zaangażowaniu osób redagujących dodatek diecezjalny przygotowaliśmy wspólnie już ponad tysiąc numerów «Głosu z Torunia», przyczyniając się w ten sposób do formowania świadomych, dojrzałych, odpowiedzialnych katolików”.
Na zakończenie spotkania za sprawą aktorów Teatru Baj Pomorski i Teatru Impresaryjnego „Afisz”, którzy przedstawili program „Jest taki dzień”, uczestnicy znaleźli się w klimacie przygotowań do świąt i przypomnieli sobie, że Miłość przyszła na świat, by każdy z nas nauczył się żyć i kochać.