Reklama

Niedziela Kielecka

Żyjemy i umieramy dla Pana

Ks. Piotr Klimczyk zmarł nagle 26 października 2014 r. Przeżył 40 lat, w tym 15 lat w kapłaństwie. Jego nagła śmierć zaskoczyła wszystkich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Setki osób wzięły udział w pogrzebie śp. ks. Piotra Klimczyka oraz w Mszach świętych odprawianych w Kielcach i w rodzinnym Stojewsku. W sanktuarium św. Józefa Opiekuna Rodziny, Eucharystii sprawowanej w intencji zmarłego kapłana przewodniczył bp Marian Florczyk. Wraz z nim modliło się przeszło 200 kapłanów, rodzina zmarłego, przyjaciele, uczniowie Zespołu Szkół Katolickich Diecezji Kieleckiej oraz członkowie zespołu „Józefowe Kwiatki”, którego był twórcą i opiekunem.

Kilka godzin później w kościele w Stojewsku odprawiona została Msza św. pogrzebowa, której przewodniczył bp. Kazimierz Ryczan. Po Eucharystii Zmarłego żegnali kapłani oraz rodzice dzieci, których uczył. Następnie, uczestnicy liturgii modląc się przeszli w kondukcie żałobnym na cmentarz parafialny. Ciało kapłana spoczęło w grobie w pobliżu jego mamy, która zmarła kilka miesięcy temu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Piotr Paweł Klimczyk urodził się 26 czerwca 1974 r. w Łopusznie, jako syn Stanisława i Weroniki z domu Korczyńskiej. Sakrament chrztu św. przyjął 6 października 1974 r. Sakramentu bierzmowania udzielił mu bp Jan Gurda w Stojewsku 5 lipca 1987 r.

Reklama

W rodzinnej wsi Mieczyn (k. Włoszczowy) uczęszczał przez osiem lat do tamtejszej szkoły podstawowej. Po jej ukończeniu naukę kontynuował w Liceum Ogólnokształcącym im. ks. Piotra Ściegiennego w Kielcach. Równocześnie kształcił się w szkole muzycznej, rozwijając umiejętności muzyczne. W latach 1992-1994 pełnił funkcję organisty i prowadził scholę młodzieżowo-dziecięcą przy rodzinnej parafii pw. Wspomożycielki Wiernych w Stojewsku. Szkołę średnią ukończył zdaniem matury w 1993 r., w tym samym roku wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Kielcach, rozpoczynając sześcioletnie studia filozoficzno-teologiczne, które zakończył uzyskaniem tytułu magistra teologii.

24 października 1998 r. w kieleckiej bazylice katedralnej przyjął z rąk bp. Mieczysława Jaworskiego święcenia diakonatu, a 29 maja 1999 r. przyjął święcenia prezbiteratu z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Uroczystość prymicyjna odbyła się 6 czerwca 1999 r. Był pierwszym kapłanem pochodzącym z parafii Stojewsko.

Pierwszą parafią, do której został skierowany po otrzymaniu święceń była parafia św. Józefa Oblubieńca NMP w Zagnańsku. Następnie przez jeden rok pracował jako wikariusz w parafii św. Józefa Robotnika w Kielcach. Wielokrotnie brał udział w pieszych pielgrzymkach na Jasną Górę. Od 1 września 2004 r. pełnił funkcję prefekta Zespołu Szkół Katolickich im. św. Stanisława Kostki w Kielcach. Był również członkiem Komisji Muzycznej Referatu Muzyki Kościelnej. Był twórcą i wieloletnim opiekunem muzycznego zespołu dziecięcego „Józefowe Kwiatki”. Zespół ten pod kierownictwem ks. Piotra zdobywał nagrody i wyróżnienia w wielu ogólnopolskich konkursach piosenki religijnej.

2014-11-13 10:41

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmarł służący czterech papieży

[ TEMATY ]

odszedł do Pana

Jowita Kostrzewska

W wieku 82 lat zmarł Antonio Berardini. W latach 1959-1996 był służącym czterech papieży: św. Jana XXIII, bł. Pawła VI, sługi Bożego Jana Pawła I i św. Jana Pawła II.

Gdy jako 25-latek zatrudnił się w Watykanie, był początkowo kierowcą. Jednak sekretarz Jana XXIII, prał. Loris Capovilla powierzył mu funkcję służącego, którą pełnił przez ponad 35 lat z „oddaniem i dyskrecją”, jak przypomniał watykański dziennik „L’Osservatore Romano”. W 1996 r. przeszedł na emeryturę.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję