Reklama

Kościół

Abp Marek Jędraszewski: w Unii Europejskiej już dawno o Panu Bogu zapomniano

- Miłość Boga i człowieka, której symbolem jest Chrystusowy krzyż, potrafi jeszcze bardziej wzmóc poczucie odpowiedzialności za siebie, za los młodzieży i dzieci całego polskiego narodu – mówił abp Marek Jędraszewski na zakończenie 45. Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę.

[ TEMATY ]

pielgrzymka

abp Marek Jędraszewski

BP Archidiecezji Krakowskiej

Abp Marek Jędraszewski

Abp Marek Jędraszewski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskupa i wszystkich pątników krakowskiej pielgrzymki na Jasnej Górze powitał przeor, o. Samuel Pacholski OSPPE. Podziękował za trud pielgrzymowania i publiczne świadectwo wiary. – Niech czas pielgrzymowania i czas Eucharystii sprawowanej tu na Jasnej Górze przyniesie błogosławione owoce w Waszym życiu. Niech ten czas umocni Was do dawania świadectwa wiary w środowiskach, w których żyjecie, uczycie się, studiujecie, pracujecie. Obyście się zawsze jawili jako źródła światła w świecie, w tym świecie, który odrzuca Boga i Jego moralną naukę. Niech Wasze życie, drodzy pielgrzymi, będzie zawsze pełne Bożego pokoju, niech będzie błogosławione – życzył o. Pacholski.

– Przynajmniej połowę z Was witałem osobiście, kiedyście przybywali do naszej Matki i Królowej, kończąc swój pielgrzymi trud, każdemu starałem się powiedzieć „szczęść Boże” i „dziękuję” za to świadectwo Waszej wiary – mówił na początku Mszy św. metropolita krakowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W czasie homilii abp Marek Jędraszewski przypomniał, że na rozpoczęcie pielgrzymki mówił o 3 górach: Taborze, Wawelu i Jasnej Górze. Zaznaczył, że dzisiejsza liturgia słowa zwraca uwagę na 2 kolejne – Synaj i Kalwarię. Ta pierwsza jest miejscem, gdzie Mojżesz otrzymał od Boga Dekalog, a pierwsze czytanie jest komentarzem do 3 pierwszych i najważniejszych przykazań, które wskazują, jaką postawę człowiek wobec Boga ma zachowywać. Na Kalwarii z kolei człowiek otrzymał od Boga wzór miłości ofiarnej, do końca – jak ma miłować i Boga, i bliźniego.

Metropolita krakowski przywołał przykład św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein), która w krzyżu odnalazła moc do przezwyciężenia największego poniżenia, jakie spotkało ją w obozie koncentracyjnym. – Wierna Chrystusowi i Jego krzyżowi zwyciężyła. Jej śmierć otwarła jej drogę do nieba – mówił arcybiskup, zaznaczając, że to doświadczenie jest przedłużeniem doświadczenia Najświętszej Maryi Panny, która na Kalwarii wraz z Chrystusem „stała się jednym wielkim znakiem sprzeciwu dla złości, okrucieństwa i bezwzględności tego świata”.

Metropolita podkreślił, że przyjęcie Chrystusowej nauki o krzyżu, zgodnie z którą każdy Jego uczeń ma brać swój krzyż i Go naśladować, oznacza stawienie Boga na pierwszym miejscu w swoim życiu. Zaznaczył, że na tym fundamencie powstała chrześcijańska Europa, której nieszczęście zaczęło się w oświeceniu, które postanowiło wyłączyć Boga poza nawias człowieczej codzienności. – Nieszczęśliwy świat bez Boga, bo natura boi się próżni. Jeśli w sercu człowieka nie ma miejsca dla Boga, to w tę próżnię wchodzi zły duch, książę tego świata, w miejsce prawdy – kłamstwo, w miejsce miłości – nienawiść, w miejsce dobroci – przemoc, w miejsce pokoju – wojny – wyliczał arcybiskup, wskazując na systemy totalitarne XX wieku.

Reklama

Przywołał fragment Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym Gaudium et spes: „Stworzenie bez Stworzyciela zanika”. – Nie chodzi tutaj o jakieś czysto fizyczne zniknięcie, ale o to, że znika jego istota człowieczeństwa, on już nie jest w pełni człowiekiem. Bo wartości moralne bez Boga tracą swój fundament. Po co kochać, po co się poświęcać, po co być uczciwym, po co być wiernym w małżeństwie, po co mówić prawdę, kiedy bez Boga to wszystko może być bardzo łatwo zrelatywizowane – mówił metropolita. – Bez wiary nie ma w nas żadnej wewnętrznej spójności i stąd wewnętrzne zagubienie i brak jakiegoś zakotwiczenia w trwałych wartościach. I bez wiary także nie ma poczucia wspólnoty – dodawał zaznaczając, że współczesna szkoła proponuje model nauczania bez wiary, bez trwałych wartości, bez odpowiedzialności. Podkreślił, że „edukacja narodowa, w duchu prawdziwych wartości jest tak ważna, jak bezpieczeństwo militarne, energetyczne czy żywnościowe”. – Bez właściwej edukacji, bez właściwego wychowania człowiek traci swoją tożsamość – zauważył, wskazując na ograniczanie w szkole lekcji historii, polskiego i religii.

Arcybiskup zwrócił uwagę, że 22 listopada 2023 roku Parlament Europejski podjął rezolucję w sprawie tak zwanych zmian Traktatów Europejskich, orzekając, że edukacja ma być jedną z kompetencji udzielonych Unii Europejskiej, przejmując je od poszczególnych państw narodowych. Zaznaczył równocześnie, że w Unii „już dawno o Panu Bogu zapomniano”, tam „żyje się tak, jakby Pana Boga nie było”. – Świat bez Boga. Świat bez Chrystusowego krzyża. Świat w gruncie rzeczy skazany na powolne obumieranie, na zniknięcie. Świat bez Boga zginie. Tak jak człowiek bez Boga zanika – mówił abp Marek Jędraszewski.

Podziel się cytatem

Zaznaczył, że o tych niebezpieczeństwach, które stoją przed polskim narodem mówi z wielkim zatroskaniem i przyjęciem, ale także z wiarą, że „miłość Boga i człowieka, której symbolem jest Chrystusowy krzyż, potrafi jeszcze bardziej wzmóc poczucie odpowiedzialności za siebie, za własne dzieci, za dzieci bliskich, sąsiadów, za los młodzieży i dzieci całego polskiego narodu”.

– Musimy odkrywać ciągle naszą najgłębszą tendencję ducha i serca, że każda i każdy z nas jesteśmy skierowani do Boga i że to, co czasem doświadczamy, te nasze niepokoje serca będą zawsze, ale znajdą swoje ukojenie wtedy, kiedy te nasze serca,zmagające się o wierność dla Boga, ostatecznie w Bogu będą mogły znaleźć swoje odpocznienie – mówił metropolita krakowski, nawiązując do św. Augustyna. – Odkrywać prawdę o sobie jako skierowanych do Boga. Odkrywać w sobie tę prawdę, by nie zanikło w nas nasze człowieczeństwo w jej prawdziwym szlachetnym kształcie. Odkrywać to stając na Apelu przy Matce Bożej i powtarzać te słowa, które także dzisiaj na zakończenie tej pielgrzymki powiemy: „Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam!” – zakończył.

Przed błogosławieństwem arcybiskupowi, przewodnikom i pielgrzymom podziękował ks. Jacek Pierwoła – główny koordynator Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej na Jasną Górę.

2025-08-12 07:45

Oceń: +23 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Jędraszewski: trzeba bronić krzyża za wszelką cenę

[ TEMATY ]

abp Marek Jędraszewski

screenshot/www.youtube.com

Trzeba bronić za wszelką cenę krzyża na Giewoncie, krzyża w Waszych sercach oraz wszędzie, gdzie go spotkacie. Bo to znak miłości Boga do człowieka, przebaczenia, zwycięstwa, nadziei dla wszystkich - mówił metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski podczas bierzmowania w parafii pw. św. Kazimierza w Kościelisku.

W homilii abp Jędraszewski zauważył, że młodzi ludzie po wysłuchaniu słów Ewangelii i Dziejów Apostolskich wyrażają wobec wszystkich zebranych chęć przyjęcia Ducha Świętego, aby tak jak apostołowie świadczyć o Chrystusie w świecie, mężnie wyznawać chrześcijańską wiarę i według niej żyć.
CZYTAJ DALEJ

Grał na loterii, teraz wspiera chorych na raka

[ TEMATY ]

klaretyni

św. Antoni Maria Claret

myśli

www.klaretyni.pl

Antoni Maria Claret w latach 1827-1829 zrobił błyskotliwą karierę zawodową w przemyśle tekstylnym Barcelony i ta praca pochłaniała go coraz bardziej. Uzbierał niemałą fortunę, grywając też na loterii.

Natomiast jego wspólnik, zaślepiony nieumiarkowaną żądzą zysku, stał się nałogowym hazardzistą i przegrał wspólny majątek firmy. To było głównym powodem, że Antoni mając 22 lata, zostawił wszystko, co do tej pory zasłaniało mu mocno Pana Boga, i wstąpił do seminarium duchownego diecezji Vich. W roku 1835 otrzymał święcenia kapłańskie. W wieku 42 lat założył instytut zakonny misjonarzy, zaczynając od pięciu młodych księży, znanych dziś jako Klaretyni. Założył duże katolickie przedsięwzięcie wydawnicze w Hiszpanii, i napisał lub opublikował około 200 książek i broszur.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: synod ma służyć głoszeniu Ewangelii

2025-10-24 20:35

[ TEMATY ]

synod

Papież Leon XIV

PAP/MAURIZIO BRAMBATTI

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Pierwszą rzeczą, którą chcę powiedzieć wszystkim jest misyjność, głoszenie Ewangelii - powiedział Leon XIV na rozpoczęcie synodalnego spotkania z ekipami synodalnymi w Watykanie. Papież przypomniał, że zgodnie z zamysłem samego Franciszka proces synodalny miał pomóc Kościołowi wypełniać jego podstawową rolę w świecie, czyli głoszenie Ewangelii i dawanie świadectwa o Jezusie aż po krańce ziemi.

Leon XIV wysłuchał świadectw i odpowiadał na pytania reprezentantów różnych kontynentów. Europę reprezentowała austriacka teolog Klara Csiszár, która zarzuciła biskupom w krajach postkomunistycznych, że nie angażują się w proces synodalny, a Papieża zapytała o szanse na równouprawnienie kobiet i mężczyzn w Kościele.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję