Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Sankcje

Niedziela Ogólnopolska 38/2014, str. 41

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Mateusz Banaszkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Unia Europejska ogłosiła nowe sankcje wobec Rosji. Zaraz po podjęciu tej wiekopomnej decyzji przewodniczący Rady Europejskiej zakomunikował, że sankcje te zawiesza. Jest to już kolejna transza unijnych sankcji, które Rosja ostentacyjnie lekceważy. Europa – i Ameryka – chce ukarać i zdyscyplinować Putina za militarną agresję na Ukrainie. W ramach retorsji nakłada m.in. ograniczenia finansowe na spółki rosyjskie powiązane z rosyjskim rządem (Transnieft, Gazprom Nieft i Rosnieft). Rozszerzyła też listę osób objętych zakazem wjazdu na terytorium Unii Europejskiej oraz zamroziła ich aktywa. Częstokroć sankcje te pozostają jednak tylko na papierze. Przykładowo, przewodniczący rosyjskiej Dumy Siergiej Naryszkin mimo oficjalnego zakazu wjazdu do UE już dwukrotnie przyjeżdżał do Francji. Rosja nie pozostaje bierna. W ramach retorsji wprowadziła dotkliwe sankcje gospodarcze, zamykając swój rynek dla unijnych warzyw i owoców, na czym bardzo cierpi Polska. Sankcji tych nie cofa, co więcej, wstrzymuje część dostaw gazu do naszego kraju. Unia Europejska poprzez brak strategii i nieprzemyślane działania popycha Rosję do zbliżenia z Chinami. Jest to wymierny skutek wprowadzania i zawieszania sankcji oraz braku wizji i stanowczości w relacjach z Rosją. Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Parlamentu Europejskiego, a jednocześnie bardzo ważny członek kierownictwa CDU Elmar Brok w wywiadzie dla niemieckiego tygodnika na pytanie dziennikarza, czy potrzebujemy nowej strategii wobec Rosji, odpowiedział ze zdziwieniem: „Nowej strategii? UE potrzebuje w ogóle strategii wobec Rosji, bowiem dotychczas żadnej takiej strategii nie miała (...). W przeciwnym razie Putin nie będzie nas traktował poważnie”. Wprowadzanie i jednocześnie zawieszanie sankcji przez UE przypomina zabawę w kotka i myszkę, która musi bawić prezydenta Rosji, szczególnie gdy unijni politycy robią przy tym poważne miny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2014-09-16 16:12

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Infiltrator

W odniesieniu do ludzi to agent. Przenika on w szeregi przeciwnika, dokonuje rozpoznania i sabotażu

Infiltratorami właśnie władze Izraela nazywają nielegalnych imigrantów i uchodźców, którzy przed laty przeniknęli do ich kraju, w liczbie ok. 40 tys. Premier Beniamin Netanjahu bez ogródek stwierdził, że stanowią oni „zagrożenie dla społecznej struktury Izraela”. Nakazał ich deportować, m.in. do Rwandy. Kto to uczyni dobrowolnie, otrzyma bilet i kilka tysięcy dolarów na drogę, a kto nie, trafi do więzienia. Przeciwko tzw. antyimigracyjnej polityce rządu Izraela zorganizowano protesty, które finansował..., a któżby jak nie George Soros. Nazwisko to podał premier Netanjahu swoim ministrom. Czyżby więc amerykański miliarder, filantrop i spekulant występował przeciwko kolejnemu rządowi? Wciąż jest bowiem skonfliktowany z rządem węgierskim. Na arenie międzynarodowej Izrael popiera Węgry, a Węgry popierają Izrael. Soros, jak się okazuje, wprost przeciwnie, choć sam ma korzenie żydowsko-węgierskie. A może właśnie to motywuje go do aktywnej infiltracji? Od dawna zarzuca się mu współudział, a nawet inspirację uchodźczo-imigracyjnej akcji, która zdestabilizowała sytuację w Unii Europejskiej. Najbardziej jaskrawym przykładem są Niemcy. Po wpuszczeniu setek tysięcy uchodźców rozsypuje się dotychczas sprawnie funkcjonujący system partyjny. Niemal pół roku po wyborach, a w Berlinie nadal nie udaje się skleić koalicji i utworzyć nowego rządu. A jest on bardzo potrzebny, jak twierdzą euroentuzjaści, nie tylko Niemcom, ale całej Unii Europejskiej, która „rozchodzi się w szwach”. Najpilniejsze wyzwanie to brexit, czyli opuszczenie (w przyszłym roku) przez Wielką Brytanię naszej wspaniałej unijnej organizacji. Okazuje się, że tzw. unijne elity zmieniły retorykę. O ile zaraz po brytyjskim referendum dominowała narracja, którą można zawrzeć w jednym stwierdzeniu: „wynocha z naszej Unii, i to jak najszybciej”, to obecnie głośno wybrzmiewa: „chcemy was zatrzymać”. Taki był ton styczniowej debaty Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, po której rozmawiałem z ojcem brexitu Nigelem Farage’em. – Widzę, że nasi bohaterscy koledzy chcą skasować brexit – zagadnąłem. – Bez wątpienia, wyraźnie do tego dążą, także na Wyspach – odparł Farage. Czyżby i tu ktoś przeniknął? I proszę, kilka tygodni później brytyjska prasa podała, że przygotowywana jest kampania promująca cofnięcie brexitu. Wyraźnie stojąca w kontrze do rządu Theresy May. – Jeszcze nie jest za późno, aby zmienić zdanie co do wyjścia z UE – mają przekonywać podczas wielu demonstracji i imprez organizowanych przez „Best for Britain” (Najlepsze dla Brytanii), finansowanej przez..., no przez kogo? Tak, tak, ... 400 tys. funtów.
CZYTAJ DALEJ

Włochy/ Pomnik Jana Pawła II przed dworcem Termini w Rzymie pomalowany farbą

2025-10-04 14:09

[ TEMATY ]

Włochy

Vatican Media

W Rzymie nieznani sprawcy pomazali farbą pomnik św. Jana Pawła II , stojący niedaleko głównego dworca kolejowego Termini. Na monumencie zostawiono obraźliwy napis oraz rysunek sierpa i młota. Ansa podała w sobotę, że karabinierzy przystąpili do oczyszczania pomnika.

Włoska agencja odnotowała, że napisy na pomniku zostały znalezione przez karabinierów na zakończenie pikiety, zorganizowanej tam na znak solidarności ze Strefą Gazy i jej ludnością.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec otwiera serca na Boga

2025-10-05 08:03

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W Sanktuarium Matki Bożej Dzikowskiej w Tarnobrzegu odbyła się XV Diecezjalna Pielgrzymka Kół Żywego Różańca. Wierni z całej diecezji przybyli, by wspólnie modlić się, dziękować za otrzymane łaski i zawierzyć Maryi swoje intencje.

Tarnobrzeskie spotkanie miało miejsce w gościnnych murach sanktuarium i klasztoru Ojców Dominikanów, którzy z otwartym sercem przyjęli pielgrzymów. Uczestnicy mogli nie tylko wziąć udział w modlitwie i Eucharystii, ale również poznać bogatą historię cudownego obrazu Matki Bożej Dzikowskiej, kościoła oraz dominikańskiego klasztoru – miejsca od wieków związanego z duchowością różańcową.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję