Reklama

Wasze świadectwa

Obdarowany

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sobotnia Msza św. na tegorocznym Przystanku Jezus. Zaraz po niej, po bardzo aktywnie przeżytym tygodniu w Kostrzynie nad Odrą i na polach Woodstocku, mam wracać do domu. W kościele ogarnia mnie wzruszenie i wdzięczność, gdy myślę, czego w ostatnich dniach tutaj doświadczyłem. Czuję się ogromnie obdarowany przez Boga.

Jezus posyłał mnie do tych, do których sam chciał. Kilka razy na Woodstocku poczułem, że osoba, z którą rozmawiałem, jest mi podarowana przez Boga. Ja tego człowieka nie znalazłem. To Bóg mi go dał. Tak było na przykład pewnego popołudnia, kiedy razem z dwiema siostrami zakonnymi usiedliśmy na krawężniku przy jednej z zatłoczonych dróg na polu woodstockowym. Po chwili do sióstr dosiedli się rozmówcy. Tylko ja siedziałem pośrodku nich sam, modląc się za tych, którym głoszone jest Słowo Boże. Wkrótce jednak też zapragnąłem głosić Ewangelię. Poprosiłem więc Jezusa, żeby mi kogoś przysłał. Rozejrzałem się po ludziach idących drogą i dostrzegłem młodego chłopaka, który szedł sam. Podszedłem do niego, zapytałem, a on zgodził się porozmawiać ze mną o Bogu. To była bardzo łagodna, życzliwa rozmowa zakończona modlitwą o doświadczenie Boga przez mojego rozmówcę. Nie nawrócił się przy mnie. Nie widziałem owoców mojego głoszenia. Jednak jestem przekonany, że ta rozmowa dokonała się z łaski Bożej, a nie była tylko wynikiem moich wysiłków. To był powiew Ducha Świętego. Papież Franciszek tak pisze o ewangelizacji w adhortacji „Evangelii gaudium”: „Chociaż misja ta domaga się z naszej strony ofiarnego zaangażowania, błędem byłoby pojmowanie jej jako heroicznego zadania osobistego, ponieważ jest to przede wszystkim Jego dzieło, niezależnie od tego, co możemy odkryć i pojąć. Jezus jest «pierwszym i największym głosicielem Ewangelii». W każdej formie ewangelizacji prymat zawsze należy do Boga, który zechciał nas powołać do współpracy z Nim i pobudzać nas mocą swego Ducha”. Jestem wdzięczny Bogu, że dał mi łaskę, abym nie był tylko teoretykiem ewangelizacji, ale bym ją sam przeżywał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Czas głoszenia Słowa Bożego to dla mnie czas starania o to, abym nie przesłaniał sobą Jezusa. Abym chodził drogami Ducha Świętego, a nie drogami własnej ambicji. Abym koncentrował się na Ewangelii, a nie na własnej mądrości. Tak łatwo mi czasem poczuć się wielkim nauczycielem, znającym odpowiedzi na trudne pytania. Nie raz na Woodstocku musiałem uczciwie powiedzieć komuś: „Nie wiem”. Nie raz także sam czułem się bezradny wobec ludzkich problemów. Dobrze pamiętam około 40-letniego mężczyznę, do którego pewny siebie podszedłem razem z koleżanką, aby porozmawiać. Gdy wysłuchałem jego historii życia, pełnej różnego rodzaju cierpienia, nie wiedziałem, jak mu pomóc. Zaproponowałem zatem modlitwę o doświadczenie Bożej miłości. To dla mnie nauka pokory. Ciągle uczę się tego, aby wobec drugiego być jak świadek Jezusa i jak brat, a nie jak nauczyciel. Choć występowałem w roli głoszącego Ewangelię, to jako pierwszy chcę się nawrócić.

Po tegorocznym Przystanku Jezus czuję się ogromnie obdarowany przez Boga.

2014-08-12 13:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gdzie położyli skarb?

Co jest skarbem w naszym życiu? Jak pokonywać przeszkody na drodze? Jak żyć NA MAKSA?! I gdzie w tym wszystkim miejsce dla Boga?

G.P.S, czyli Gdzie Położyli Skarb? – to pierwszy obóz z cyklu Wakacyjnych Spotkań Młodych, które odbywają się w Stryszawie k. Suchej Beskidzkiej (woj. małopolskie). Co roku spotykamy się w innej konwencji, z inną myślą przewodnią. Tym razem wejdziemy w klimat wyprawy i wcielimy się w poszukiwaczy skarbów!

CZYTAJ DALEJ

Trwam w Winnym Krzewie

2024-04-23 12:03

Niedziela Ogólnopolska 17/2024, str. 22

[ TEMATY ]

rozważanie

Adobe Stock

Jakiś czas temu spotkałem mężczyznę, który po wielu latach przeżytych z dala od Boga i Kościoła odnalazł skarb wiary i utracony całkowicie sens życia. Urodził się w dobrej katolickiej rodzinie. Rodzice zadbali o jego religijną formację. Pokazali mu prawdziwe rodzinne życie, jednak już jako nastolatek zaczął się od tego wszystkiego odcinać. Spotkał takie osoby, które przekonały go, że religia to ludzki wymysł, że Boga nie ma, a Kościół i jego ludzie to zwykli hipokryci. Począł się zatracać, zaczął bowiem nadużywać alkoholu, zażywać narkotyki, prowadzić rozwiązłe życie, w niczym nieskrępowanej wolności. Porzucił dom, zrozpaczonych rodziców i związał się z towarzystwem, które wyznawało podobne „wartości”. Tam poznał swoją przyszłą żonę. Zawarli nawet sakrament małżeństwa, bo ktoś ich przekonał, że to fajna „impreza”. Dali życie trzem córkom, których nawet nie ochrzcili. Małżeństwo tego człowieka rozpadło się, a córki totalnie pogubiły się w życiu. Został sam z poczuciem przegranego życia. Postanowił ze sobą skończyć. I wtedy spotkał kogoś, kto przypomniał mu o Bogu, o sakramentach świętych, o Różańcu i zaprowadził do wspólnoty działającej w parafii, która otoczyła go miłością i modlitwą. Dzisiaj odbudowuje swoje życie, porządkuje swoje sprawy. Na jego dłoni widziałem owinięty różaniec, z którym, jak powiedział, nigdy się już nie rozstaje. Na pożegnanie przyznał, że nareszcie czerpie pełnymi garściami z Bożej miłości.

CZYTAJ DALEJ

Kosowo: Premier zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci

2024-04-27 17:07

[ TEMATY ]

LGBT

Kosowo

Adobe Stock

Premier Kosowa Albin Kurti zapowiedział legalizację związków partnerskich osób tej samej płci - przekazał w sobotę portal Klix.

"Kosowo dołoży wszelkich starań, aby wkrótce stać się drugim po Czarnogórze krajem Bałkanów Zachodnich, który gwarantuje swoim obywatelom prawo do związków partnerskich osób tej samej płci. Będziemy ciężko pracować, aby osiągnąć (ten cel) w najbliższej przyszłości" - powiedział Kurti, dodając, że do zmiany w kosowskim prawie może dojść już w maju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję