Reklama

Widziane z prowincji

Jestem człowiekiem z prowincji. Wielu uważa, że właściwie wszyscy mieszkańcy Podkarpacia żyją na prowincji. Ale to nie powód do jakichś kompleksów. Może stąd widać wszystko trochę inaczej, nawet gdy poprzez media - niczym w globalnej wiosce - możemy patrzeć na największe "wyczyny" cywilizacji technicznej i na najgłośniejsze wydarzenia współczesnego świata. Widzieć inaczej nie znaczy, że gorzej. Czasami nawet ostrzej, bez złudnego blichtru "wielkiego świata".

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowe bogi?

Na prowincji mówią na przykład, że wszystkie te eksperymenty z "kopiowaniem" człowieka to diabelska zabawa i źle się dla samego człowieka skończy. Pomińmy już absurdalność wierzeń realian o pochodzeniu człowieka od kosmitów. Widać jednak, że i działania szaleńców muszą mieć jakąś religijną czy parareligijną podbudowę.
Wiele osób podnosi kwestię niebezpieczeństw związanych z klonowaniem - "techniczne" powoływanie do życia istot-monstrów, "hodowanie" klonów ludzkich na "części zamienne" to tylko najbardziej spektakularne z nich. Rzadziej podnosi się kwestię, że klonowanie człowieka to wchodzenie w domenę stwórczą Pana Boga. Czy ludziom biorącym udział w tego rodzaju eksperymentach nie wydaje się, że oto są jak nowe bogi - nieomal panowie życia i śmierci? Zwróćmy jednak uwagę, że oni - jeżeli już - to zabiegają tylko o przedłużenie życia czy fizyczną nieśmiertelność ciała, co i tak im się nigdy nie uda. Zapominają natomiast o nieśmiertelnej duszy człowieka. "Nowe bogi" nie potrafią wyjść poza granice doczesnego życia. Po co mi więc takie "bogi", które nie troszczą się o moje życie wieczne...

Nie miejmy pretensji do demokracji

Rektor Uniwersytetu, który powoduje kolizję samochodową po pijanemu, a po ujawnieniu sprawy czeka, aż wszystko przyschnie, radny wojewódzki z wyrokiem za usiłowanie gwałtu, który zostaje przewodniczącym Komisji Bezpieczeństwa Publicznego, inny radny wojewódzki, swego czasu trudniący się uprawą konopi indyjskich, który teraz zostaje szefem Komisji Współpracy Międzynarodowej i Promocji, i wreszcie radny stolicy województwa, którego źródłem dochodów są sklepy z akcesoriami pornograficznymi.
Ładnych mamy reprezentantów życia publicznego, nieprawdaż? Wstyd! Żenada! Widać jednak w polskiej (i naszej, podkarpackiej) rzeczywistości nie tylko Temida jest ślepa, ale i demokracja. Nie miejmy jednak pretensji do demokracji, ale raczej do siebie. Zwłaszcza ci, którzy w dniach wyborów samorządowych pozostali w domach. To właśnie absencja wyborcza była jedną z przyczyn pewnej przypadkowości wyborów.
Jakby awansów wyborczych wymienionych radnych nie było dość, to niektórzy z nich za przyzwoleniem koalicjantów obejmują jeszcze bardziej eksponowane stanowiska. Czyżby jedność jakiejkolwiek koalicji była ważniejsza niż rozsądek i przyzwoitość, o autorytecie instytucji samorządowych nie wspominając?
Rektorowi glejt na utrzymanie stanowiska wystawił Senat Uniwersytetu. Spośród 40 członków tego gremium tylko 5 miało odwagę nazwać rzecz po imieniu. Argument pozostałych, że rektor powinien pozostać "dla dobra Uniwersytetu" wywołuje gorzki śmiech. Dla dobra Uniwersytetu to stanowisko rektora powinien objąć człowiek z zewnątrz, który przeciąłby dotychczasowe układy i oczyścił tę "stajnię Augiasza".

Pudrowanie omdleńca

Na prowincji mówią, że (po) noworoczna rekonstrukcja rządu to takie "pudrowanie omdleńca". Jeszcze nie trup, ale i nie całkiem żywy. Niech przynajmniej w telewizji wygląda jako tako. Na prowincji to mają dosadne porównania.
A może ta rekonstrukcja ma jeszcze drugie dno? Warszawski STOEN sprzedany, górnictwo leży, bezrobocie rośnie, a za drzwiami, bynajmniej nie Unii Europejskiej, czai się jakiś Lew, który z dolarami w kieszeni ledwo co wrócił z imienin u prezydenta RP. Trzeba odwrócić uwagę społeczeństwa, trzeba pokazać, że rząd to żaden tam omdleniec, tylko jak Feniks z popiołów, ciągle spala się i odradza w działaniu. Nawet taki przypudrowany...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Osial: MEN złamało prawo - Kościół będzie dalej bronił praw rodziców i uczniów

2025-01-21 11:40

[ TEMATY ]

konstytucja

MEN

bp Wojciech Osial

lekcje religii

łamanie prawa

BP KEP

bp Wojciech Osial

bp Wojciech Osial

Te zmiany są działaniem naruszającym prawo, a przecież Konstytucja mówi, że „organy publiczne działają na podstawie i w granicach prawa” - podkreślił w rozmowie z KAI bp Wojciech Osial. Przewodniczący Komisji Wychowania Katolickiego w Episkopacie Polski odniósł się do rozporządzenia MEN w sprawie redukcji lekcji religii z 2 do 1 godziny tygodniowo i organizowania tych lekcji tylko na początku lub końcu zajęć. Pytany o odwołanie się do instancji międzynarodowych, odpowiedział: „Kościół ma prawo wykorzystać wszystkie możliwości prawne w obronie praw rodziców i uczniów”.

Ministerstwo Edukacji Narodowej wydało 17 stycznia rozporządzenie, zgodnie z którym nastąpi redukcja wymiaru nauczania religii z dwóch do jednej godziny tygodniowo oraz nakaz organizowania lekcji religii przed lub po obowiązkowych zajęciach edukacyjnych. Rozporządzenie zacznie obowiązywać 1 września.
CZYTAJ DALEJ

"Serce Ojca" – film o św. Józefie na dużym ekranie

2025-01-21 09:50

[ TEMATY ]

film

kino

św. Jóżef

Sercje Ojca

Mat. prasowy

Film dokumentalny „Serce Ojca”

Film dokumentalny „Serce Ojca”

31 stycznia na ekrany kin w całej Polsce wejdzie wyjątkowy film dokumentalny „Serce Ojca”. To poruszająca opowieść o św. Józefie – wiernym opiekunie Maryi i Jezusa, który od wieków otaczany jest czcią przez Kościół. Uznawany za wzór pokory, ciszy i wypełniania woli Bożej, jest patronem rodzin, małżeństw, ojców, a także dobrej śmierci. Od 8 grudnia 1970 roku pełni również rolę patrona Kościoła.

Jak podkreśla ks. dr Marek Kotyński, filmoznawca i wykładowca Akademii Katolickiej w Warszawie, kult św. Józefa od 150 lat przeżywa wyjątkowy rozwój, odkąd papież Pius IX ogłosił go patronem Kościoła. – Święty Józef jest patronem rodziny, ojców, mężczyzn i całej wspólnoty Kościoła. Film nie przez przypadek nosi tytuł Serce Ojca, ponieważ ukazuje, jakie jest serce prawdziwego ojca, na wzór św. Józefa, a tak naprawdę serce samego Boga – zauważa duchowny.
CZYTAJ DALEJ

Kolejne anonimowe groźby wobec o. Tadeusza Rydzyka

2025-01-21 16:21

[ TEMATY ]

Radio Maryja

O. Tadeusz Rydzyk

Karol Porwich/Niedziela

O. Tadeusz Rydzyk

O. Tadeusz Rydzyk

Kampania oszczerstw i mowy nienawiści skierowanych w Radio Maryja, dzieł przy nim wyrosłych oraz założyciela i dyrektora toruńskiej rozgłośni, doprowadziły do kolejnych anonimowych gróźb o podłożeniu niebezpiecznych ładunków wybuchowych. W przeszłości sprawy gróźb zabójstwa wymierzonych w o. Tadeusza Rydzyka CSsR były umarzane ze względu na „niską społeczną szkodliwość czynu” - informuje Radio Maryja.

W ostatnim czasie głośno było o zatrzymaniach z powodu internetowych wpisów, które dotyczyły konkretnej organizacji i stojącej na jej czele osoby. W sprawę zaangażowali się ministrowie rządu Donalda Tuska, służby działały szybko i skutecznie. Zupełnie inaczej jest w przypadku Radia Maryja, które od lat było i jest celem kłamliwych ataków lewicowo-liberalnych mediów.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję