Reklama

Niedziela Podlaska

Świętość jest spoiwem jedności

10 czerwca wieczorem, w Drohiczynie obchodzono kolejny Dzień Podlasia, upamiętniający wizytę św. Jana Pawła II na Podlasiu. W tym roku była to również diecezjalna uroczystość dziękczynienia za kanonizację św. Jana Pawła II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W katedrze Trójcy Świętej w Drohiczynie biskup drohiczyński Tadeusz Pikus wraz biskupem seniorem Antonim Dydyczem oraz kapłanami z diecezji drohiczyńskiej, siedleckiej i pińskiej na Białorusi koncelebrował Eucharystię dziękczynną. Miało to miejsce wieczorem, w tych samych godzinach, gdy 15 lat temu św. Jana Pawła II przybył na Drohiczyna.

Reklama

Rozpoczynając liturgię bp Tadeusz Pikus podkreślił konieczność wdzięczności Bogu za wielki dar dla Podlasia jakim była wizyta św. Jana Pawła II. Przypomniał, że na wniosek bp. Antoniego Dydycza, Dzień Podlasia został przyjęty przez sejmiki trzech województw: mazowieckiego, lubelskiego i podlaskiego i wpisał się w tradycję. Podkreślił, że w tym roku jest on wyjątkowym wydarzeniem, gdy dziękujemy nie tylko za pobyt na Podlasiu św. Jana Pawła II, ale też za jego kanonizację. Bp Antoni Dydycz rozpoczął homilię, odwołując się też do słów, zacytowanych w liście pasterskim biskupa drohiczyńskiego Tadeusza Pikusa. Powiedział, że z radością przywołujemy słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane piętnaście lat na błoniach drohiczyńskich, modlącego się, by wszyscy byli jedno. „Słuchali ich nie tylko katolicy, ale i prawosławni, protestanci, starowiercy, wyznawcy innych religii i niewierzący”. Przypomniał przesłanie, jakie św. Jan Paweł II pozostawił w czasie swej pielgrzymki do Polski po odzyskaniu częściowej wolności, którą zapoczątkowały wybory 25 lat temu. Mówił on wtedy o tym, jak powinniśmy ją realizować w oparciu o niezmienne wartości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bp Antoni Dydycz powiedział też, że powinniśmy się poważnie zastanowić, czy ten czas został właściwie zagospodarowany, czy nie ma w nas winy bierności i odpowiedzialności za dramaty naszych rodaków, cierpiących z powodu bezrobocia, emigracji zarobkowej, biurokracji, czy niesprawiedliwości, gdy z horyzontu znika zwykły człowiek. Powinno to być zawstydzeniem i stanowić wyzwanie, do budowania prawdziwej wolności w światłości Pana– podkreślił.

Reklama

Na Dzień Podlasia przybyli: Wicewojewoda Podlaski, Starostowie, Burmistrzowie, Wójtowie, przedstawiciele innych struktur władz samorządowych, policji, straży pożarnych, leśnicy, ludzie kultury, sztuki, bractwo kurkowe i rycerskie, siostry zakonne, alumni, przedstawiciele ruchów stowarzyszeń, instytucji i organizacji wraz pocztami sztandarowymi z terenu Podlasia i Mazowsza, wierni z diecezji drohiczyńskiej, diecezji sąsiednich, a także władze i wierni z Litwy. Bp Tadeusz Pikus dokonał aktu zawierzenia Podlasia następującymi słowami: „Zgromadzeni w świątyni na tej prastarej podlaskiej ziemi w Piętnastą Rocznicę Wizyty Apostolskiej papieża Jana Pawła II w Drohiczynie pragniemy w duchu wiary, za wstawiennictwem Maryi Matki Kościoła, podziękować Bogu w Trójcy Jedynemu za wszystko, czym nas obdarzył i obdarza, szczególnie zaś za kanonizację Jana Pawła II. Za wstawiennictwem świętego Rodaka chcemy powierzyć Jego miłości nas tu obecnych oraz wszystkich mieszkańców ziemi podlaskiej. Prosimy Cię, Panie, spojrzyj miłościwym okiem na nas i na naszą Ojczyznę. Wspieraj nasze władze, które są odpowiedzialne za jej losy. Prowadź nas na drogę nawrócenia i odnowy. Naucz nas poszanowania godności drugiego człowieka, gorliwej modlitwy i uczciwej pracy. Daj zgodę w rodzinach i zakładach pracy, ucz sprawiedliwości i szacunku dla mienia publicznego. Przez macierzyńskie ręce Maryi, Tobie oddajemy w opiekę wszystkie rodziny całego Podlasia. Prosimy Cię Panie o ich religijne i moralne odrodzenie, by rozbite małżeństwa jednały się, uzależnieni nałogami doznawali uzdrowienia, chorzy i cierpiący otrzymali ulgę, bezdomni dom, a bezrobotni pracę. Maryjo, zawierzamy Twojej macierzyńskiej opiece wszystkich kapłanów i osoby życia konsekrowanego, każdego alumna naszych Seminariów. Uproś u swego Syna liczne i dobre powołania kapłańskie, zakonne i misyjne. O Najświętsze Serce naszego Pana i Króla, spraw swą dobrocią wszechmocną, aby wszyscy mieszkańcy Podlasia, ogarnięci Twoją miłością, wpatrzeni w Maryję i świętego Jana Pawła II, trwali wiernie przy Tobie jako Twoi przyjaciele i oddani słudzy. Amen”.

Podczas Liturgii dary złożyli przedstawiciele poszczególnych dekanatów diecezji drohiczyńskiej, zaś życzenia imieninowe bp Antoniemu Dydyczowi złożyli w imieniu kapłanów Dziekan ciechanowiecki, w imieniu samorządowców Wójtowie gminy Repki i Sterdyń, a w imieniu diecezjan rodzina z parafii Drohiczyn. Podczas liturgii śpiewy wykonywał Chór Polskiej Pieśni Narodowej z Bielska Podlaskiego

Uroczystość zakończyła modlitwa i zapaleni zniczy przy tablicy upamiętniającej wojewodów podlaskich, pochowanych w kryptach katedry, z czasów, gdy Drohiczyn był stolica województwa.

2014-06-25 15:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądź świadkiem miłosierdzia

Niedziela podlaska 39/2016

[ TEMATY ]

młodzi

dni

Ks. Artur Płachno

Obowiązkowy punkt: przejście przez Bramę Miłosierdzia

Obowiązkowy punkt: przejście przez Bramę Miłosierdzia
Z „Dzienniczka” św. s. Faustyny Kowalskiej możemy dowiedzieć się, że miłosierdzie jest największym przymiotem Pana Boga. Tak się składa, że w tym roku mamy bardzo dużo okazji – i to w różnym czasie, a także formie – aby doświadczać miłosiernej miłości Pana Boga. Oprócz bogatych dla nas w radosne wydarzenia ostatnich miesięcy, bo przecież przeżywaliśmy 25-lecie diecezji drohiczyńskiej i wakacje, podczas których gościliśmy w Polsce papieża Franciszka i młodzież z całego świata, 14 września tradycją lat ubiegłych młodzież naszej diecezji otrzymała zaproszenie od pasterza bp. Tadeusza Pikusa, aby święto Podwyższenia Krzyża Świętego, które stało się swego rodzaju świętem młodzieży drohiczyńskiej, przeżywać razem na Kalwarii Podlaskiej w Serpelicach.
CZYTAJ DALEJ

Ofiara konfesjonału – św. Rafał Kalinowski

Niedziela podlaska 44/2018, str. VII

[ TEMATY ]

św. Rafał Kalinowski

Archiwum

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał Kalinowski

Św. Rafał pokazuje nam, że zebrane w życiu trudne doświadczenia mogą w późniejszym czasie wydać piękny owoc. Służba wojskowa u Rosjan, udział w powstaniu styczniowym i ciężka praca na Syberii doprowadziły do tego, iż stał się cenionym spowiednikiem i kierownikiem duchowym

Święty przyszedł na świat 1 września 1835 r. w Wilnie. Na chrzcie otrzymał imię Józef. Jego ojciec, profesor matematyki na Uniwersytecie Wileńskim, troszczył się o edukację i wychowanie patriotyczne syna. W 1852 r. Józef rozpoczął naukę w Mikołajewskiej Szkole Inżynierii Wojskowej w Petersburgu, wstępując jednocześnie do wojska rosyjskiego. Po trzech latach uzyskał tytuł inżyniera i został adiunktem matematyki i mechaniki budowlanej. Równocześnie rozwijała się jego kariera wojskowa i awansował do stopnia porucznika. Wtedy właśnie przestał przystępować do sakramentów świętych, do kościoła chodził rzadko, przeżywał rozterki wewnętrzne, a także kłopoty związane ze swoją narodowością, służbą w wojsku rosyjskim. Wciąż jednak stawiał sobie pytanie o sens życia, szukając na nie odpowiedzi w dziełach filozoficznych i teologicznych. Czując, że zbliża się powstanie, podał się do dymisji, aby móc służyć swoją wiedzą wojskową i umiejętnościami rodakom. Został członkiem Rządu Narodowego i objął stanowisko ministra wojny w rejonie Wilna. Przystępując do powstania Kalinowski uważał, że nie ma ono szans powodzenia, ponieważ znał dobrze sytuację militarną wojsk rosyjskich, stacjonujących na owych terenach. Mimo to uznał, że nie wolno mu stać na uboczu „sprawy uważanej wówczas za istotnie narodową”. Po niepowodzeniu powstania, 24 marca 1864 r., został aresztowany i skazany początkowo na karę śmierci, którą dzięki protekcji rodziny i znajomych z czasów służby w wojsku rosyjskim, zamieniono na 10 lat przymusowych prac w warzelniach soli na Syberii.
CZYTAJ DALEJ

Rusza operacja „Horyzont” - nawet 10 tys. żołnierzy wesprze służby w ochronie infrastruktury krytycznej

2025-11-21 07:27

[ TEMATY ]

wojsko

PAP

Rozpoczynająca się w piątek operacja „Horyzont” ma zwiększyć bezpieczeństwo linii kolejowych i węzłów komunikacyjnych oraz odstraszyć ewentualnych terrorystów. Nawet do 10 tys. żołnierzy, wyposażonych np. w drony rozpoznawcze, zaangażuje się w monitorowanie kolei i infrastruktury drogowej, wspierając inne służby.

Operacja „Horyzont” zapowiedziana została w środę przez szefów MON, MSWiA oraz szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego w środę, po tym, jak dwóch Ukraińców współpracujących z rosyjskimi służbami w sobotę wysadziło fragment toru na trasie kolejowej Warszawa – Dorohusk w miejscowości Mika na Mazowszu (pow. garwoliński). W innym miejscu, w niedzielę, niedaleko stacji kolejowej Gołąb na Lubelszczyźnie (pow. puławski) pociąg z 475 pasażerami musiał nagle hamować z powodu uszkodzenia około 60 metrów trakcji energetycznej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję