Reklama

Niedziela Wrocławska

W drodze na Jubileusz Młodych

Prawie 400 młodych z archidiecezji wrocławskiej z bp. Maciejem Malygą i 20 duszpasterzami będzie pielgrzymować w lipcu na Jubileusz Młodych do Rzymu i spotkanie z papieżem Leonem XIV.

2025-05-21 16:18

Magdalena Lewandowska

Uczestnicy spotkania integracyjnego na Ostrowie Tumskim

Uczestnicy spotkania integracyjnego na Ostrowie Tumskim

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz Młodych w Rzymie, który potrwa od 28 lipca do 3 sierpnia, to część obchodów Jubileuszu Roku Świętego. Ale już w maju do Wrocławia na spotkanie integracyjne przed wspólnym pielgrzymowaniem przyjechała młodzież m.in. z Prusic, Oławy, Milicza, Sulitrowic czy Żmigrodu. Dzięki nim na Ostrowie Tumskim było bardzo młodo i radośnie – wspólne tańce, poznawanie siebie, rozmowy, a wcześniej Eucharystia pod przewodnictwem bp. Macieja Małygi.

– Chcemy tworzyć wspólnotę, która razem będzie w drodze aż po wielkie spotkanie z papieżem Leonem XIV w Rzymie. Modlimy się o wiarę, miłość a szczególnie nadzieję, bo pragniemy być pielgrzymami nadziei – mówił do młodych bp Maciej. – Być pielgrzymem nadziei to znaczy być człowiekiem, który idzie odważnie ku swojej przyszłości. Bo jest Bóg. Bo jak pisze św. Paweł, Boży Duch rozlał w naszych sercach Jego miłość. To nam daje odwagę, to nam daje siłę, pozwala inaczej patrzeć na szkołę, na rodzinę, na nasze bycie w świecie, na różne wybory – dodawał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zauważył, że podczas pielgrzymki do Rzymu w Roku Jubileuszowym młodzi będą przechodzić przez święte drzwi: – Cieszę się, że zrobimy to razem. Przekroczymy próg nadziei i spotkamy się z Kościołem z całego świata i Piotrem naszych czasów.

Reklama

Bp Małyga tłumaczył, co jest znaczeniem otwartych drzwi. – Bóg chce wchodzić do naszego życia z doświadczeniem pokoju. Bardzo tego potrzebujemy, żeby nie pokonywało nas rozproszenie, obawy, sprzeczne pragnienia. Tylko jak mu otworzyć drzwi do naszego wnętrza? Próbujemy to robić teraz, bo razem słuchamy Słowa Bożego, karmimy się Jego Ciałem i Krwią – wskazywał hierarcha. Zwrócił też uwagę, że to Duch Święty pomaga nam otworzyć drzwi naszego wnętrza: – Jest nadzieja dla nas, dla świata, dla Kościoła, dla każdego nawet najbardziej utrudzonego serca, bo jest ktoś, kto otwiera zamknięte drzwi – Boży Duch, który działa na różne sposoby.

Ks. Tomasz Latawiec, koordynator Światowych Dni Młodzieży, cieszy się, że młodzi chętnie odpowiedzieli na zaproszenie do wspólnej integracji. Spotkanie, którego pomysłodawcą był bp Maciej Małyga, zorganizowano razem z Diecezjalnym Duszpasterstwem Młodzieży. – To dzień wspólnoty, dzięki któremu mogliśmy się poznać, zobaczyć, wspólnie ucieszyć i razem pomodlić. Przed nami Rzym i spotkanie z młodym Kościołem całego świata i nowym papieżem – mówi ks. Tomasz.

Jak będzie wyglądał Jubileusz Młodych w Rzymie? – W środę i czwartek mamy spotykania we wspólnocie Polaków. Będziemy się wspólnie modlić, ale będą też ciekawe wydarzenia, polscy artyści, czyli podobnie jak podczas Światowych Dni Młodzieży. W piątek czeka nas ważne i głębokie przeżycie – sakrament pokuty i pojednania na Circo Massimo. I oczywiście czuwanie i Msza św. z papieżem Leonem XIV. To będzie jego pierwsze duże spotkanie z młodymi, a dla młodzieży szansa zobaczenia go i posłuchania „na żywo”. To, co usłyszymy będziemy po powrocie wdrażać w życie – opowiada ks. Tomasz Latawiec. I dodaje: – Znamienne, że zapraszał nas papież Franciszek, a będzie nas przyjmował papież Leon XIV.

– Młodzi potrzebują zobaczyć, że nie jest ich wcale mało w Kościele. Czasami mogą odnieść wrażenie, że są sami ze swoją wiarą wśród rówieśników. A tu mają szansę zobaczyć młodą twarz Kościoła, radosną, wspólnotową, różnorodną, ale też z głęboką duchowością. Mają też szansę wrócić odmienieni i umocnieni tym doświadczeniem – podkreśla ks. Tomasz.

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Błogosławione w Braniewie – bolesne męczennice komunizmu

2025-05-30 19:30

[ TEMATY ]

Braniewo

siostry katarzynki

beatyfikacjia

Red

Miały od 26 do 64 lat. Ginęły po kolei – w ciągu kilku miesięcy 1945 roku. Dlatego, że do końca pozostały z dziećmi - sierotami, z pacjentami w szpitalu, z osobami starszymi, które nie miały rodzin ani opieki. Z tymi wszystkimi, którzy nie byli w stanie się bronić ani uciekać przed Armią Czerwoną, która brutalnie wkroczyła wtedy na Ziemię Warmińską. Czy można zrozumieć postępowanie sióstr katarzynek?

Pracowały na całej Warmii, w różnych domach zakonnych i w różnych miejscach: domach dziecka, szpitalach, ośrodkach opieki. Gdy żołnierze sowieccy zaczęli zajmować te ziemie, ludzie zaczęli się masowo ewakuować. Nie mogło być na tych ziemiach dzieci, które nie miały rodziców, chorych bez własnych rodzin czy najstarszych mieszkańców. Takich osób nie opuściły jednak siostry katarzynki. Mimo że były przez czerwonoarmistów bite, gwałcone, torturowane – na przykład w szpitalnej piwnicy, gdzie szukały schronienia wraz ze swymi podopiecznymi. Te, które zostały wtedy z pacjentami, były wielokrotnie wykorzystywane przez Sowietów. Niektóre więziono, a potem zesłano w głąb ZSRR. Pracowały w łagrach, zmarły z wycieńczenia. Siostra, która zorganizowała ewakuację dzieci – zgromadziła je w grupie na dworcu kolejowym, sama zaś poszła szukać dla nich wody i pożywienia. Żołnierz Armii Czerwonej zastrzelił ją, gdy tylko wyszła na zewnątrz. Były siostry, które zginęły wskutek ciągnięcia ich za samochodem po ulicach Kętrzyna. Po zajęciu Gdańska przez Sowietów pod koniec marca 1945 r. rozpoczęły się mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności. Ofiarą napaści padły też siostry katarzynki, które znalazły się w mieście po przymusowej ewakuacji macierzystego domu w Braniewie. Jak podaje KAI, 58-letnia siostra Caritina Fahl, nauczycielka i ówczesna wikaria generalna Zgromadzenia, ze wszystkich sił starała się bronić młodsze siostry przed gwałtem. Została straszliwie pobita, zmarła po kilku dniach. Takie były ich losy.
CZYTAJ DALEJ

Święto Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny

[ TEMATY ]

Matka Boża

pl.wikipedia.org

"Z życia Maryi-Nawiedzenie" - obraz Giotto di Bondone w Kaplicy Scrovegnich

Z życia Maryi-Nawiedzenie - obraz Giotto di Bondone w Kaplicy Scrovegnich
Wywodzi się ono z religijności chrześcijańskiego Wschodu. Uroczystość tę wprowadził do zakonu franciszkańskiego św. Bonawentura w roku 1263. Kiedy zaś powstała wielka schizma na Zachodzie, wtedy święto to rozszerzył na cały Kościół papież Bonifacy IX w roku 1389, aby uprosić za przyczyną Maryi jedność w Kościele Chrystusowym. Sobór w Bazylei (1441) to święto zatwierdził.
CZYTAJ DALEJ

Bp Przybylski do nowych diakonów: diakonat bez służby jest nieporozumieniem

2025-05-31 13:23

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

święcenia diakonatu

archikatedra Świętej Rodziny

Karol Porwich/Niedziela

Święcenia diakonatu będą nieporozumieniem jeśli przyjmiecie funkcje, urzędy, zaszczyty, a nie przyjmiecie służby. I dla nas i dla was to będzie nieporozumienie – powiedział bp Andrzej Przybylski.

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej 31 maja w archikatedrze Świętej Rodziny w Częstochowie udzielił święceń diakonatu trzem seminarzystom Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie oraz bratu z Oratorium św. Filipa Neri w Kalei k. Częstochowy.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję