Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Jubileusz 890. rocznicy chrztu pyrzyczan

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dnia 7 czerwca 2014 r. w parafii pw. św. Ottona w Pyrzycach odbyły się uroczystości jubileuszowe związane z 890. rocznicą chrztu pyrzyczan. Tego ewangelizacyjnego dzieła dokonał w 1124 r. Apostoł Pomorza, święty biskup Otton z Bambergu. Chcąc duchowo przygotować swoją wspólnotę parafialną na ten doniosły jubileusz, jej proboszcz, ks. Zbigniew Rakiej TChr, zaprosił Siostry Jezusa Miłosiernego z Myśliborza. Przez okres tygodnia po wieczornej Mszy św. siostry głosiły konferencje poświęcone tematyce Miłosierdzia Bożego.

W sobotę świętowanie zaczęło się od sesji naukowej w kościele, poświęconej chrystianizacji Pomorza, misji św. Ottona oraz budowli świątyni parafialnej. Jako pierwszy mówca wystąpił wybitny znawca historii Pomorza Zachodniego, prof. dr hab. Zygmunt Szultka z Akademii Humanistycznej w Słupsku. Prelegent nakreślił tło wydarzeń poprzedzających misje Ottonowe w przedziale czasowym między rokiem 1000 a 1124. W tych ramach sporo uwagi poświęcił tzw. Zjazdowi Gnieźnieńskiemu, uważając, że był on bardziej synodem kościelnym. W jego wyniku powstało pierwsze biskupstwo na Pomorzu Zachodnim, które fundował w 1000. roku władca Polski książę Bolesław Chrobry. Prof. Z. Szultka mówił także o postaci pierwszego rządcy tej diecezji biskupie Reinbernie. Zastanawiał się też nad długością funkcjonowania tej pomorskiej diecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po nim wysłuchano wykładu ks. prof. Grzegorza Wejmana z Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Szczecińskiego. Zarysował on sylwetkę św. Misjonarza, mówił o misji św. Ottona na Pomorzu i jego dwukrotnym pobycie w Pyrzycach, łącznie ponad 20-dniowym. Wskazał na dobre przygotowanie jego misji oraz jej metodę, w której prymat miał „oręż słowa”, a nie stosowany często gdzie indziej „oręż siły miecza”. W wyniku misji 1/5 ludności na terenie władztwa księcia pomorskiego Warcisława została ochrzczona, a w 12 miejscowościach wzniesiono 14 świątyń. „Z pewnością sukces św. Ottona w Pyrzycach był bardzo wielki” – mówił ks. Wejman. „W Pyrzycach wszyscy przyjęli chrzest. Pyrzyce są na trasie misji wyjątkowe dlatego, że tu wszystko się zaczęło, tu powstał pierwszy kościół na Pomorzu, jakby jerozolimski. Tu też działalność misyjna św. Ottona zakończyła się w grudniu 1128 r., gdy opuszczając Pomorze, udawał się do Gniezna”.

Reklama

Trzeci temat przygotował dr Marcin Peterlejtner związany z Uniwersytetem Adama Mickiewicza w Poznaniu (jego tekst odczytała asystentka). Zajął się on historią kościoła parafialnego w Pyrzycach, pierwotnie pw. św. Maurycego, obecnie pw. Wniebowzięcia NMP, od jego początków do czasów obecnych, z podkreśleniem walorów architektury tej średniowiecznej miejskiej fary.

O godz. 17 zgromadzono się przy Świętej Studni na ul. Warszawskiej na modlitwie. Poprzedziło ją odczytanie najbardziej szczegółowego opisu obrzędów dokonywanych podczas pobytu misji ewangelizacyjnej w Pyrzycach, jaki sporządził jeden z trzech biografów św. Ottona, Herbord. Po jego wysłuchaniu odmówiono Litanię do św. Ottona oraz Koronkę do Miłosierdzia Bożego. Następnie uformowała się procesja, w której za krzyżem niesione były relikwie św. Ottona (parafia szczyci się ich posiadaniem od 14 czerwca 2009 r., kiedy podarował je arcybiskup Bambergu Ludwig Schick). Procesja ze śpiewem przeszła obok grodziska i Wzgórza Chramowego, z dzisiaj stojącym tam kościołem poklasztornym, do świątyni parafialnej, w której o godz. 18 rozpoczęła się uroczysta Suma odpustowa. Głównym celebransem był przybyły na uroczystości przełożony generalny Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej ks. Ryszard Głowacki TChr, który wygłosił także homilię. Razem z nim liturgię sprawowali inni kapłani, wśród nich ks. dr Piotr Skiba z Wydziału Duszpasterskiego, reprezentujący abp. Andrzeja Dzięgę, oraz ks. proboszcz Zbigniew Rakiej TChr.

Reklama

Po Mszy św. jej uczestnicy skorzystali z zaproszenia Księdza Proboszcza, udając się na festyn. Obok świątyni ludzie biesiadowali i rozmawiali ze sobą, a także słuchali tego, co działo się na scenie. Zaprezentował się na niej zespół „Boże Światełka” przybyły z parafii pw. Chrystusa Króla w Stargardzie Szczecińskim oraz z parafii pw. św. Ottona w Pyrzycach Zespół duszpasterstwa dzieci „Studzienka” i zespół duszpasterstwa młodzieży. Wystąpił także chór „Cantore Gospel” ze Stargardu Szczecińskiego.

Odkąd w 2006 r. św. Otton został patronem miasta Pyrzyce, dba się bardziej o miejsca z nim związane, podejmuje działania popularyzujące Apostoła Pomorza i jego epokę. Zasługa to w równym stopniu władz miasta, jak i duchowieństwa. Wydaje się jednak, że jakby na uboczu pozostaje grodzisko słowiańskie z VIII wieku, które mijaliśmy podczas procesji. Stanowiło ono centrum plemienia Pyrzyczan, wymienione zostało przez Geografa Bawarskiego. Wydaje się, że do czasu wielkiego jubileuszu 900-lecia chrystianizacji Pomorza powinno być przebadane archeologicznie. A także bardziej udostępnione do zwiedzania, jak tego dobry przykład znajdujemy w grodzisku Lubin na wyspie Wolin.

2014-06-17 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pieczęć pobożności

Niedziela szczecińsko-kamieńska 22/2019, str. 2-3

[ TEMATY ]

parafia

Szczecin

Archiwum parafii

Kościół św. Stanisława BM w Klęskowie, rok 2000

Kościół św. Stanisława BM w Klęskowie, rok 2000

Zadziwiająca, lecz z drugiej strony jakże podobna do innych jest historia odradzającej się po wojennej zawierusze, ongiś leżącej na obrzeżach, dziś ponownie będącej w granicach miasta, parafii Klęskowo. Dla wielu szczecinian jej nazwa niewiele mówi. Kiedy dookreślimy ją mianem osiedla Bukowego, jednego z największych skupisk mieszkaniowych nie tylko prawobrzeżnej, ale i pozostałych dzielnic Szczecina, większość świetnie zorientuje się, gdzie miejsca tego szukać trzeba

Parafia św. Stanisława BM powstała na fundamencie istniejącej od lat wspólnoty wiernych z samego Klęskowa, jak i rozbudowujących się okolic. Warto w tym miejscu nadmienić, iż miejscowość ta jeszcze przed II wojną światową włączona została w granice tzw. Wielkiego Szczecina. Od tamtej pory jest częścią miasta, z jedną tylko przerwą (w latach 1945-48), kiedy to przynależało do powiatu gryfińskiego. W czasie walk o Szczecin pod koniec marca 1945 r. zostało mocno zniszczone, w znacznym stopniu ucierpiał także sam kościół. Powojenni mieszkańcy początkowo korzystali ze świątyni w Dąbiu, a od 1950 r. z kościoła w Zdrojach, który przywrócono w tym czasie do sprawowania kultu. Okres do schyłku lat 70. obfituje w szereg wydarzeń o charakterze administracyjno-prawnym, regulujących także kwestie przynależności terytorialnej w ramach jurysdykcji parafialnych. Nie sposób ich wszystkich w tym krótkim artykule wymienić, warto jednak zatrzymać się na roku 1976, kiedy to szczeciński Wydział ds. Wyznań za pośrednictwem Kurii – wówczas diecezji szczecińsko-kamieńskiej – wydał zezwolenie na odbudowę zabytkowego kościoła w Klęskowie, co z entuzjazmem zostało przyjęte przez jego mieszkańców, którzy z ochotą przystąpili do gromadzenia niezbędnych materiałów. We wrześniu rozpoczęto prace przy odbudowie, by zakończyć je z końcem lata 1978 r. Rozmiar prac – choć świątynia pozornie nieduża – był ogromny. Jej ruiny miały zachowane mury obwodowe i szczyty. Należało zatem zamontować nowy strop i dach, co w pierwszej kolejności uczyniono, następnie przebudowano prezbiterium, a w północno-wschodnim narożniku dobudowano zakrystię. Tego roku odbyła się pierwsza Msza pasterska, którą 24 grudnia sprawował proboszcz z parafii w Podjuchach, ks. Władysław Szyngiera TChr, który wraz z ks. Stanisławem Rakiejem, także chrystusowcem, oraz inż. Zdzisławem Stande dźwigał ciężar odbudowy wiekowej świątyni. Od owych świąt Bożego Narodzenia aż do poświęcenia kościoła przez bp. Jana Gałeckiego 25 lutego 1979 r. w każdą niedzielę i święto odprawiana była w nim Msza św. dla mieszkańców Klęskowa. Aktu poświęcenia dokonano w asyście kanoników ks. Edwarda Cegły i ks. Andrzeja Offmańskiego, w obecności księży przybyłych z dekanatu Szczecin-Dąbie i z parafii prowadzonych przez księży chrystusowców oraz tłumnie zgromadzonych wiernych. Co ciekawe: data poświęcenia kościoła zbiegła się z datą śmierci patrona świątyni, tego roku bowiem obchodzono w kraju jubileusz 900-lecia męczeństwa tego szczególnego Patrona Polski.

CZYTAJ DALEJ

Siedlce: Pogrzeb dzieci utraconych

2024-04-26 18:01

[ TEMATY ]

pogrzeb

dzieci utracone

Siedlce

Magdalena Pijewska

- Jeśli rodzicami byliście przez pięć czy dziesięć minut, to rodzicami zostaliście na wieczność - wskazał ks. kanonik Jacek Sereda podczas Mszy św. w katedrze siedleckiej. Dziś odbył się pogrzeb 20 dzieci. Podczas liturgii modlono się dar pokoju i nadziei dla rodziców przeżywających ból po stracie dziecka.

Ks. Jacek Sereda, w nawiązaniu do odczytanej Ewangelii, wskazał, że bardzo ważne jest przeżycie okres żałoby, smutku. - To jest czas na nasz żal i łzy; ale Pan Jezus mówi do nas „nie trwóż się”. To mówi Ten, który Zmartwychwstał, jest zwycięzcą nad śmiercią - wskazał ks. Sereda.

CZYTAJ DALEJ

Prawdziwy cytat "GW"

2024-04-27 17:54

MW

15 kwietnia, a jeszcze wcześniej w wydaniu papierowym “Niedzieli Wrocławskiej” ukazał się artykuł krytykujący pomysły ustaw o liberalizacji aborcji. W artykule została zawarta wypowiedź wrocławskiego lekarza, która po decyzji naszej redakcji, została zacytowana anonimowo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję