Reklama

Wiadomości

Urzędnicy chcą zwrotu 27 mln zł dofinansowania UE od parafii w Bytomiu

Diecezja gliwicka analizuje sprawę zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej przez parafię Św. Jacka w Bytomiu. Rzecznik diecezji ks. Krystian Piechaczek powiedział w rozmowie z PAP, że dla parafii "udźwignięcie takiego ciężaru jest rzeczą niemożliwą".

[ TEMATY ]

Unia Europejska

diecezja gliwicka

Bytom

parafia św. Jacka

swjacek.bytom.pl/

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Parafia św. Jacka w Bytomiu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Postępowania administracyjne, dotyczące zwrotu ponad 27,3 mln zł dofinansowania z UE przez parafię Św. Jacka, zostały wszczęte w celu odzyskania nieprawidłowo wykorzystanego wsparcia.

"Dla takiej pojedynczej parafii udźwignięcie takiego ciężaru jest rzeczą niemożliwą. Jeśli będą jakieś przesłanki, żeby odwołać się od tej decyzji, to na pewno będziemy to podpowiadać parafii Św. Jacka. (…) Ta sprawa musi być gruntownie rozpatrzona" – powiedział PAP ks. Krystian Piechaczek.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wskazał, że wszystkie możliwości prawne będą szczegółowo analizowane.

Postępowania administracyjne dotyczą dwóch projektów, które zostały zrealizowane w latach 2018-2021. Oba z wykorzystaniem wsparcia z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020. W pierwszym przypadku na rewitalizację obszarów zdegradowanych, w drugim przypadku na zachowanie, ochronę i promowanie dziedzictwa kulturowego.

W ramach prowadzonych prac kościół przeszedł rozległy remont, obejmujący m.in. remont ścian, boazerii oraz stropów, wymianę instalacji elektrycznej, konserwację ław i organów, modernizację wieży północnej i sygnaturki (małej wieży), remont dachu oraz elewacji, a także adaptację kaplic na cele dydaktyczno-ekspozycyjne.

Środki do zwrotu bo... nie było zabezpieczenia wkładu własnego

Reklama

"W obydwu przypadkach wezwanie dot. zwrotu środków jest wynikiem rozwiązania umowy o dofinansowanie, w konsekwencji stwierdzenia faktu przedstawienia dokumentów potwierdzających nieprawdę, celem uzyskania dofinansowania. Przedstawienie dokumentów miało miejsce na etapie wnioskowania o dofinansowanie oraz podpisywania umowy o dofinansowanie i dotyczyło potwierdzenia zabezpieczenia środków na wkład własny" – przekazał PAP rzecznik urzędu marszałkowskiego woj. śląskiego Sławomir Gruszka.

Wyjaśnił, że do podpisania umowy o dofinansowanie projektów konieczne było przedstawienie przez parafię dokumentów potwierdzających zabezpieczenie wkładu własnego. Takie dokumenty w 2018 r. zostały przedstawione. "W toku toczących się postępowań prokuratorskich, zarząd województwa powziął wiedzę, że bank nie potwierdza depozytów na kwoty, jakie wynikały z przedstawionych dokumentów przez beneficjenta" – wskazał rzecznik.

W związku z tym w październiku 2024 r. zarząd woj. śląskiego podjął decyzje o rozwiązaniu umów na dofinansowanie, a w kwietniu 2025 r. podjął uchwały, które formalnie wszczęły postępowania administracyjne dotyczące zwrotu dotacji (ponad 27,3 mln zł) wraz z odsetkami.

Katowicka "Gazeta Wyborcza" przypomniała, że postępowanie w sprawie nieprawidłowości, do których miało dojść w parafii Św. Jacka w Bytomiu, Prokuratura Okręgowa w Katowicach wszczęła na podstawie zawiadomienia Centralnego Biura Antykorupcyjnego dotyczącego rozliczenia dofinansowań z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata 2014-2020.

Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Katowicach prok. Aleksander Duda powiedział PAP, że postępowanie jest w fazie końcowej. Wskazał, że zarzuty postawiono 10 osobom. Dotyczą one m.in. przywłaszczenia mienia, oszustwa, prania brudnych pieniędzy oraz posługiwania się podrobionymi dokumentami. Wśród podejrzanych, którym przedstawiono zarzuty, jest m.in. były już proboszcz parafii Św. Jacka w Bytomiu oraz przedsiębiorcy, którzy uczestniczyli we wspieranych przez UE finansowo inwestycjach.

Kościół Św. Jacka w Bytomiu-Rozbarku znajduje się w rejestrze zabytków woj. śląskiego. Został wybudowany na początku XX w. w stylu neoromańskim z dwiema wysokimi na 57 metrów wieżami. W związku z tym, że zlokalizowano go na wzgórzu, wykorzystano różnicę poziomów, aby wybudować tzw. dolny kościół, czyli kryptę.

2025-05-08 12:44

Oceń: +2 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zaufanie obywateli

Niedziela Ogólnopolska 44/2016, str. 43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

parlament

Mateusz Banaszkiewicz

Co roku miliardy euro wydawane są niezgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Niektórzy krytycy tej organizacji twierdzą, że to nawet lepiej, gdyż zostaną one racjonalniej spożytkowane.

„Instytucje europejskie w pewnym stopniu utraciły zaufanie obywateli UE” – stwierdził Klaus-Heiner Lehne, prezes Europejskiego Trybunału Obrachunkowego (ETO). Słowa te padły w trakcie przedstawiania corocznego sprawozdania kontrolerów. ETO można porównać do polskiego NIK-u, czyli Najwyższej Izby Kontroli. Kontroluje on realizację wydatkowania środków unijnych przez państwa członkowskie i instytucje UE. Europejski Trybunał Obrachunkowy składa się z 28 członków – każdy z nich wskazywany jest przez poszczególne państwa członkowskie. Od niedawna nasz kraj reprezentuje były europoseł Janusz Wojciechowski, który wcześniej w Polsce był prezesem NIK-u. W najnowszym raporcie unijni kontrolerzy stwierdzili, że w ubiegłym roku z budżetu Unii Europejskiej błędnie wydano 5,5 miliarda euro, co stanowi blisko 4 proc. całości wydatków.
CZYTAJ DALEJ

Tragedia w USA. "Snajper" podłożył ogień i zabił dwóch strażaków

2025-06-30 08:02

[ TEMATY ]

strażacy

tragedia w USA

snajper

Idaho

Adobe Stock

Dwóch strażaków zginęło podczas akcji ratunkowej. Zdjęcie poglądowe

Dwóch strażaków zginęło podczas akcji ratunkowej. Zdjęcie poglądowe

Dwóch strażaków zginęło w ataku snajpera podczas gaszenia w niedzielę pożaru w górskiej miejscowości w stanie Idaho w USA. Gubernator stanu określił strzelaninę jako "ohydny" atak.

Według biura szeryfa hrabstwa Kootenai, strażacy zareagowali na pożar w Canfield Mountain około godziny 13:30 (godz. 21.30 w Polsce). Zgłoszenie o strzelaninie wpłynęło około pół godziny później.
CZYTAJ DALEJ

Sondaż: większość Amerykanów popiera chrześcijańską modlitwę w szkołach

2025-07-01 07:24

[ TEMATY ]

szkoła

modlitwa

wiara

USA

Adobe Stock

Ponad połowa dorosłych mieszkańców USA popiera możliwość prowadzenia modlitw chrześcijańskich przez nauczycieli w szkołach publicznych – wynika z najnowszego raportu Pew Research Center. Sondaż przeprowadzony w ramach badania Religious Landscape Study w latach 2023–2024 pokazuje, że temat obecności religii w amerykańskiej edukacji wciąż budzi silne emocje i dzieli społeczeństwo.

O sprawie pisze portal Catholic News Agency. Według opublikowanych danych, 52 proc. dorosłych Amerykanów popiera możliwość prowadzenia przez nauczycieli modlitw, w których pojawiają się odniesienia do Jezusa. Z tej grupy 27 proc. badanych zadeklarowało zdecydowane poparcie, a 26 proc. wyraziło umiarkowaną aprobatę dla tego typu praktyk. Przeciwko modlitwie chrześcijańskiej w szkołach publicznych opowiada się 46 proc. ankietowanych, z czego 22 proc. stanowczo sprzeciwia się takim działaniom.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję