Reklama

Niedziela Łódzka

Kard. Ryś: męstwo jest cechą słabych!

2025-03-28 20:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Biblia zna wielu takich ludzi, którzy są mocni, ale oni nie mają nic wspólnego z męstwem, co najwyżej są zuchwali. Biblia zna wielu słabych ludzi, którzy okazują się mężni - mówił kard. Grzegorz Ryś do młodych.

W trzeci piątek Wielkiego Postu kard. Grzegorz Ryś uczestniczył w Uwielbieniowej Łodzi Ratunkowej u jezuitów w Łodzi, czyli wieczorze uwielbienia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W słowie skierowanym do młodych kard. Grzegorz Ryś powiedział o męstwie jako darze Ducha Świętego, wskazując na postacie biblijne, do których Bóg powiedział, że mają być mężne i mocne. - Zapamiętajcie, że męstwo jest dla tych, którzy są za mali i za słabi. „Nie potrafię, nie dam rady, to jest za dużo” – dla tych ludzi jest dar męstwa. Męstwo jest cechą słabych, nie jest cechą mocnych. Biblia zna wielu takich ludzi, którzy są mocni, ale oni nie mają nic wspólnego z męstwem, co najwyżej są zuchwali. Biblia zna wielu słabych ludzi, którzy okazują się mężni, na przykład wiele kobiet – podkreślił duchowny.

Reklama

Metropolita łódzki powiedział również, że męstwo jest darem Ducha Świętego, gdyż jest formą wiary w Boga i formą miłości. – Nikt nie potrafi wierzyć bez Ducha Świętego i nikt nie potrafi kochać bez Ducha Świętego, więc męstwo jako dar Boga, dar Ducha jest wiarą i miłością – wyjaśnił kard. Ryś i dodał: - Męstwo w tym wymiarze nie jest wiarą we własne siły, tylko wiarą w siłę Boga, który jest i cię kocha.

Na zakończenie kard. Ryś wyjaśnił, kim jest mężny człowiek. – Męstwo nie polega na tym, że się nie boisz. Polega na tym, że się boisz, ale miłość w tobie okazuje się większa i dlatego jesteś gotowy przekroczyć swój strach i zrobić coś mimo tego strachu. Skąd to masz? Od Ducha Świętego. Dostajesz taką miłość, która jest większa niż twój strach także o siebie samego. Miłość i wiara czynią mężnym – powiedział duchowny.

Uwielbieniowa Łódź Ratunkowa to comiesięczne spotkanie dla młodych, podczas którego odbywa się modlitwa, uwielbienie oraz konferencja.

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Ważne przedsięwzięcie

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

PAP/Roman Zawistowski

W związku z nadchodzącą 80. rocznicą rozpoczęcia wymarszu armii gen. Andersa ewakuowanej z ZSRS jednym z elementów upamiętnienia tego wydarzenia był przejazd pociągu Anders na trasie Łódź-Włocławek. Przejazd był elementem międzynarodowego projektu edukacyjno – memoratywnego „Szklaki Nadziei. Odyseja Wolności” realizowanego przez Instytut Pamięci Narodowej.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek: droga Jezusa nas kosztuje w świecie, który wszystko kalkuluje

2025-04-19 00:12

PAP

„Droga Krzyżowa jest modlitwą tych, którzy są w drodze. Przecina nasze zwykłe ścieżki, abyśmy przeszli ze znużenia ku radości” - stwierdził papież Franciszek podczas Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w rzymskim Koloseum. Wzięło w niej udział ok. 18 tys. ludzi. Przewodniczył jej, w zastępstwie Ojca Świętego, wikariusz generalny diecezji rzymskiej, kard. Baldo Reina. Papieskie rozważania dotyczyły m.in. wolność, egoizmu, odpowiedzialności, wiary, hipokryzji, upokorzenia.

„Droga oferowana każdemu człowiekowi - podróż do wewnątrz, rachunek sumienia, zatrzymanie się na cierpieniach Chrystusa w drodze na Kalwarię” - podkreślił Franciszek i wskazał, że Droga Krzyżowa jest rzeczywiście zejściem Jezusa „ku temu światu, który Bóg kocha” (Stacja II). Jest także „odpowiedzią, przyjęciem odpowiedzialności” przez Chrystusa. On, „przybity do krzyża”, wstawia się, stawiając się „między skłóconymi stronami” (stacja XI) i prowadzi je do Boga, ponieważ Jego „krzyż burzy mury, anuluje długi, unieważnia wyroki, ustanawia pojednanie”. Jezus, „prawdziwy Jubileusz”, odarty z szat i objawiony nawet „tym, którzy patrzą, jak umiera”, patrzy na nich „jak na umiłowanych powierzonych przez Ojca”, ukazując swoje pragnienie zbawienia „nas wszystkich, każdego z osobna” (Stacja X)
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz z osiedla: warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejsza w Wielkanocy

2025-04-19 07:54

[ TEMATY ]

Wielkanoc

archiwum prywatne

ks. Rafał Główczyński

ks. Rafał Główczyński

Warto kultywować tradycję, ale święconka nie jest najważniejszym elementem Wielkanocy. Od święcenia pokarmów ważniejsze jest uczestnictwo w Triduum Paschalnym, szczera spowiedź i przyjęcie Jezusa w Eucharystii - powiedział PAP ks. Rafał Główczyński, prowadzący na YouTube kanał Ksiądz z osiedla.

W Wielką Sobotę w Kościele katolickim przez cały dzień trwa święcenie pokarmów i adoracja Chrystusa złożonego do grobu. Tego dnia wierni przychodzą do kościołów ze święconkami w koszykach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję