Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Inicjatywa „Zakręceni w Duchu: nie wyrzucaj! Zbieraj i nam wrzucaj!”

Zatrzymaj zakrętkę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku października 2013 r. młodzież działająca w „Kawiarence w Duchu” przy parafii pw. Świętego Ducha w Szczecinie-Zdrojach zainicjowała akcję pod hasłem „Zakręceni w Duchu: Nie wyrzucaj! Zbieraj i nam wrzucaj!”. To jedna z pierwszych inicjatyw podjętych przez ową młodzież. Pomysł zrodził się spontanicznie. Jak mówią sami młodzi: „W odpowiedzi na pytanie – «[...] to co robimy?» – padła odpowiedź: zbieramy plastikowe zakrętki”. Dzięki pani Dorocie, parafiance, która sama wcześniej włączyła się w zbieranie zakrętek, szybko znaleziono adresata akcji. Jednogłośnie postanowiono, że w odpowiedzi na dobro ze strony p. Doroty, która co roku prowadzi dla półkolonijnych dzieci lekcje muzealne w Muzeum Narodowym, przyłączyć się do jej starań na rzecz małego, sześcioletniego chłopca.

Reklama

I tak, mając konkretnego adresata – Kamila – z początkiem października (2013 r.) rozpoczęto wielkie zbieranie, które trwa do dzisiaj! Zbierane są plastikowe zakrętki od butelek po napojach, mleku, jogurtach, a także po sokach w kartonach i chemii gospodarczej (szamponach, dezodorantach itp.). Środki finansowe uzyskane ze sprzedaży zebranych zakrętek zasilają fundusze potrzebne do rehabilitacji chłopca, którego zdrowie wymaga wielu kosztownych zabiegów. Dzięki zaangażowaniu wielu osób w ciągu czterech miesięcy trwania akcji udało nam się wspólnie zebrać i przekazać już ok. 395 kg zakrętek. I to nie koniec. Młodzi chcą jeszcze! Wierzą, że z pomocą ludzi dobrego serca uda się pobić kolejne rekordy i zebrać więcej. Jak dodają opiekunowie i młodzież opiekująca się inicjatywą: – Zbierając, pomagamy, bawimy i uczymy się bycia dla innych i z innymi. Dodatkową motywacją do dalszego działania stała się dla nas wiadomość, że rehabilitacja chłopca przynosi efekty i jego stan ulega poprawie. Dlatego warto pomagać!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przy okazji trwania takich inicjatyw coraz częściej pojawiają się pytania związane z dalszym losem zebranych zakrętek. Odpowiadając na pytania i wątpliwości: zakrętki trafiają do firm recyklingowych przerabiających je na surowiec wtórny, który zostaje przetwarzany przez producenta na nowe zakrętki, opakowania, rury PCV czy obudowy komputerów. Jeśli chodzi o środki materialne uzyskiwane z ich sprzedaży – nie jest to nie wiadomo jak dochodowe przedsięwzięcie, ceny za kilogram surowca w zależności od skupu i województwa są niewielkie. Wahają się od 15-20 groszy za kilogram do rzadko 1 złotego, ale zakrętka do zakrętki, ziarnko do ziarnka i zawsze już łatwiej!

Organizatorzy akcji oraz rodzina Kamila są wdzięczni za dotychczasową pomoc i liczą, że wspólnymi siłami uda się zebrać kolejne kilogramy zakrętek.

– W akcję zbierania zakrętek dla Kamila może włączyć się każdy. Jeśli znajdą się chętne osoby, grupy lub szkoły, to można w każdej chwili dołączyć do pomocy. W tym celu należy skontaktować się z p. Marcelem Miczałkowskim (nr tel. 503-132-447) – dodają.

Jak podkreślają młodzi, dla nich nie liczy się tak bardzo materialna strona inicjatywy.

Reklama

– Dla nas ważne jest to, że w ten sposób można komuś pomóc. Zbierając śmieci, bo na dobrą sprawę zakrętka dla wielu z nas stanowi zwykły śmieć, można przyczynić się do uśmiechu drugiego człowieka. Serce rośnie, kiedy przekazując kolejne worki z zebranymi zakrętkami, maluje się na twarzach tych ludzi wzruszenie.

Zapytani o to, jak długo będzie trwała akcja, odpowiadają: – Dopóki Kamilowi będzie potrzebna pomoc. Dla nas zakrętka to bezużyteczna rzecz, dla rodziny Kamila coś znacznie ważniejszego! Mała cegiełka w walce o zdrowie syna. Dlatego wciąż trwamy!

Ci młodzi ludzie zachęcają również innych do włączenia się w pomoc na terenie swoich miast, osiedli, w swoich środowiskach. Osób, które jej potrzebują, jest wiele i tak samo wiele jest ludzi, którzy pomagają poprzez gromadzenie plastikowych zakrętek. Zatem: Odkręciłeś? Wypiłeś? Wyrzucasz? STOP! Zatrzymaj zakrętkę i podaruj ją innym!

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Projekt Wiączyń – projekt pamięć

Młodzi ludzie – zapaleńcy, miłośnicy historii, pasjonaci – od ośmiu lat przywracają pamięć o pochodzącym z okresu Bitwy Łódzkiej wojennym cmentarzu w Wiączyniu Dolnym k. Łodzi. Prowadzą na nim prace inwentaryzacyjne, porządkowe, dbają o istniejące nagrobki, zapalają znicze. Wszystko po to, by nekropolia sprzed stu lat nie została zniszczona i zapomniana i by mieszkańcy Łodzi, ale też ci okoliczni, pamiętali o tym, co się wydarzyło na ich terenie. Stowarzyszenie Eksploracyjno-Historyczne „Grupa Łódź”, w skład którego wchodzą, organizuje tu akcje sprzątania kilka razy w roku. Ostatnia miała miejsce w minioną sobotę. Razem z „poszukiwaczami”, jak się ich potocznie nazywa, pracowała 7-letnia Agatka i osoby ze Stowarzyszenia Kompanja Brus. Zajmujący ponad hektar, ogrodzony drewnianym, solidnym płotem, cmentarz wojenny, znajduje się w lesie wiączyńskim. Schowany wśród sosen i dębów, spoza których gdzieniegdzie przebłyskują promienie słońca, sprawia wrażenie pięknego, malowniczego i zapewne godnego miejsca spoczynku poległych żołnierzy. Przejmujący spokój, ale też delikatny szum drzew nadają nekropolii majestatu. To taka zapomniana perełka bliższej i dalszej okolicy. Pochowani są na nim żołnierze armii rosyjskiej i niemieckiej (w tym Polacy) polegli w listopadzie i grudniu 1914 r. w walkach tzw. Operacji łódzkiej. Oś cmentarza dzieli go na dwie części. Po lewej stronie, głównie w mogiłach zbiorowych, spoczywają żołnierze rosyjscy, po prawej niemieccy. W każdej części znajduje się aleja zakończona pomnikiem. Ufundował je znany łódzki przemysłowiec Karol Scheibler. Na początku każdej alei ulokowane są kamienne kręgi tzw. kwatery oficerskie. Początkowo miejsce spoczynku znalazło tu 798 poległych. W wyniku komasacji przeprowadzonych w latach 30. XX wieku na cmentarz ten zostali przeniesieni żołnierze pochowani w innych miejscach ówczesnej gminy Nowosolna. Obecnie spoczywa tu prawdopodobnie ok. 4 tysięcy poległych. Gdyby nie zaangażowanie i ogromna praca osób z „Grupy Łódź”, cmentarz zapewne zatonąłby w leśnej ściółce i wyrastających gęsto drobnych drzewach i krzakach. Dziś nekropolia jest już precyzyjnie obmierzona, przygotowano też plan obiektu i zinwentaryzowano znajdujące się tu nagrobki. Ogrodzenie to także dzieło Stowarzyszenia. Jednak choć cmentarz jest zabytkiem nadal nie udało się wpisać go do rejestru. Znikome jest także zainteresowanie okolicznych mieszkańców i szkół. „Poszukiwacze” wierzą jednak, że gdy o nekropolii zrobi się głośno, gdy zostanie wydany przygotowywany właśnie folder i opracowana ścieżka edukacyjna oraz rozpropagowane lekcje historii w terenie, cmentarz zostanie dostrzeżony i przywrócona mu należna cześć.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: zapobiegajmy uzależnieniom

2025-11-10 08:01

[ TEMATY ]

uzależnienia

Leon XIV

Vatican Media

Papież Leon XIV przesłał przesłanie wideo do uczestników VII Krajowej Konferencji Uzależnień we Włoszech i zaproponował konkretne działania mające na celu walkę z uzależnieniami i tendencją młodych ludzi do „zamykania się w sobie”.

VII Krajowa Konferencja ds. Uzależnień odbywa się w Rzymie. W swoim przesłaniu papież przyznał, że chociaż uzależnienia od narkotyków i alkoholu nadal są najbardziej powszechne, pojawiły się nowe ich formy. „Rosnące wykorzystanie internetu, komputerów i smartfonów wiąże się nie tylko z oczywistymi korzyściami”, powiedział, „ale także z nadmiernym ich używaniem, a to często prowadzi do uzależnień mających negatywny wpływ na zdrowie”. Papież ubolewał, że często są one „związane z kompulsywnym hazardem i zakładami, pornografią” oraz „niemal ciągłą obecnością na platformach świata cyfrowego”. W takich przypadkach, jak dodał „przedmiot uzależnienia staje się obsesją, warunkującą zachowanie i codzienne życie”.
CZYTAJ DALEJ

Dania/ Rząd wprowadzi zakaz korzystania z platform społecznościowych przez dzieci

2025-11-10 19:11

[ TEMATY ]

Dania

telefon

telefon komórkowy

Adobe Stock

Rząd Danii uzgodnił w piątek z opozycją wprowadzenie zakazu korzystania z platform społecznościowych przez dzieci i młodzież do lat 15. Jak ustalono, nieletni w wieku 13-15 lat będą mogli używać aplikacji za zgodą rodziców.

– Chcemy, aby istniała równowaga między tym, co naszym zdaniem możemy zrobić za pomocą regulacji i ustawodawstwa, a tym, co powinno zostać ustalone w rodzinie – podkreśliła socjaldemokratyczna premierka Danii Mette Frederiksen.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję