Modlitewne czuwanie, połączone z prośbą o wynagrodzenie za grzechy i zaniedbania wobec Maryi i Jej Syna, rozpoczęło się Mszą świętą, której przewodniczył biskup senior diecezji świdnickiej, bp Ignacy Dec.
W łodzi Kościoła
W wygłoszonej homilii biskup senior nawiązał do czytań liturgicznych, przypominając postać Abrahama jako „ojca naszej wiary”. Mówił o jego bezgranicznym zaufaniu Bogu oraz o tym, jak bardzo dziś potrzeba podobnego zawierzenia w obliczu życiowych burz i niepewności. – Wiara jest zawierzeniem Panu Bogu, zawierzeniem Jego słowom i czynom – przypomniał biskup, cytując List do Hebrajczyków.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nawiązując do obrazu łodzi i burzy na jeziorze, wyjaśniał, że sceny biblijne są wciąż aktualnym odzwierciedleniem losów Kościoła i poszczególnych wiernych. – Dzisiejsze opowiadanie ewangeliczne wskazuje, że płynąca łódź życia ludzkiego natrafia na burze i jest miotana falami. Te burze dopuszcza sam Bóg, by ukazać ludziom swoją dobroć i wszechmoc – powiedział bp Dec. Zwrócił przy tym uwagę, że wywoływane przez człowieka zamęty, wojny, niesprawiedliwości, często wynikają z odwracania się od Stwórcy.
Reklama
W takich właśnie chwilach, zauważył bp Dec, człowiek powinien budzić śpiącego w naszej łodzi Jezusa i zawołać do Niego. Wtedy dokonuje się prawdziwe spotkanie wierzącego z Bogiem, który przywraca w sercu pokój. – Chrystus i dziś czeka na to wołanie, by wstać i udzielić nam oraz swemu Kościołowi daru największej ciszy, która nie oznacza jednak końca wszelkich trudności i przeciwności, ale raczej pokój i bezpieczeństwo, pewność nawet pośród przeciwności – przekonywał hierarcha.
W dalszej części rozważania biskup podkreślił, że dzieje Kościoła nieraz „zapowiadano końcem i zatonięciem”, lecz zawsze okazywało się, iż to sam Chrystus stoi u Jego steru. Dlatego także i dziś wiara wierzących, umocniona modlitwą, pozostaje niezawodnym ratunkiem w obliczu rosnących trudności.
Na zakończenie kaznodzieja przytoczył poruszającą opowieść o śladach na piasku, która akcentuje Bożą obecność przy człowieku nawet wtedy, gdy wydaje mu się, że został sam. – W te dni, gdy widziałeś jeden tylko ślad, Ja niosłem ciebie na moich ramionach – zakończył cytatem, wskazując na najgłębszy sens zaufania Bogu.
Maryjne czuwanie i błogosławieństwo chorych
Po Eucharystii wierni kontynuowali wspólną modlitwę w ramach Polanickiej Nocy Fatimskiej. U stóp figury Matki Bożej Fatimskiej złożono prośby i podziękowania, szczególnie w intencjach chorych i cierpiących. Ojcowie Sercanie, gospodarze sanktuarium, w specjalnym słowie zachęcali do wytrwałości w praktykowaniu pierwszych sobót miesiąca, zwłaszcza przez różaniec wynagradzający i duchowe zadośćuczynienie za grzechy świata.
Na zakończenie bp Ignacy Dec udzielił wszystkim zebranym uroczystego błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem, szczególnie obejmując nim osoby dotknięte chorobami i cierpieniem oraz tych, którzy pielgrzymowali do Polanicy-Zdroju, szukając umocnienia w trudach codzienności.
Organizatorzy modlitewnego spotkania podkreślają, że pierwsze soboty miesiąca w Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej gromadzą nie tylko miejscowych parafian, ale także grupy modlitewne i rodziny z całej diecezji. Ich celem jest wspólne wynagrodzenie za zniewagi wobec Jezusa i Jego Matki, a także wypełnienie szczególnej prośby Maryi, która w Fatimie wzywała do pokuty i nawrócenia.