Reklama

Niedziela Wrocławska

Polskość trzeba afirmować!

Spotkania z niezwykłymi gośćmi, panele dyskusyjne, konferencje, koncerty patriotyczne i tłumy zainteresowanych – tak można jednym zdaniem podsumować wydarzenia z cyklu „Patriotyzm we Wrocławiu” organizowane przez Katolickie Radio Rodzina we współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Estradowym „Polest”, które od 8 do 11 listopada odbywały się w stolicy Dolnego Śląska.

Niedziela wrocławska 47/2013, str. 5

[ TEMATY ]

patriotyzm

Krzysztof Kunert

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenia rozpoczęły się od spotkania z redaktorem naczelnym tygodnika „wSieci” Jackiem Karnowskim, który w kościele NMP na Piasku mówił o fenomenie polskości integralnie sprzężonej z chrześcijaństwem. Wskazał także na zagrożenia płynące m.in. z poczucia kompleksów narodowych wzmacnianych przez wielkie media i z „pedagogiki wstydu”, która polega na ciągłym mówieniu polskiemu społeczeństwu o jego wadach, a także na opisywaniu ważnych dla Polaków wydarzeń, np. powstań, jako wstydliwych i niepotrzebnych. – Naprawę Polski musimy zacząć od siebie i uświadomienia sobie, że Polacy z polskością mają jakiś problem, i że to trzeba przełamać – podkreślał red. Karnowski. – Polskość trzeba afirmować, trzeba ją wynosić na piedestał. Bo ona jest piękna i przesycona chrześcijaństwem – co jest rzadkością w Europie.

Prawdziwe tłumy przyciągnęli 9 listopada do Auli PWT zaproszeni goście – prof. Jadwiga Staniszkis, prof. Ryszard Legutko, red. Jacek Karnowski, artysta Jose Tores i wiceprezydent Wrocławia Anna Szarycz – którzy zastanawiali się, jak być patriotą w XXI wieku. O swojej małej ojczyźnie – Wileńszczyźnie opowiadał kard. Henryk Gulbinowicz. Przypomniał o wileńskich zwyczajach, jakie towarzyszyły kolejnym etapom życia człowieka – to one kształtowały świadomość, również tę patriotyczną, w młodych ludziach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Prof. Ryszard Legutko, poseł Parlamentu Europejskiego, podkreślał, że Polacy zbyt mało chlubią się swoją historią i Ojczyzną i apelował, byśmy nie wstydzili się Polski. Znana socjolog i publicystka prof. Jadwiga Staniszkis przyglądała się Europie i Polsce, ukazując historię myśli i idei, wskazała także na niektóre ze źródeł dzisiejszej wzgardy dla postawy patriotycznej. Kubański muzyk Jose Tores, obecnie mieszkający we Wrocławiu, wspominał swoje pierwsze spotkania z polską rzeczywistością, mówił także o miłości do Kuby i do Polski. Panel wielokrotnie przerywany był brawami, a pytania zadawane przez prowadzącą red. Martę Wilczyńską wywoływały żywą reakcję publiczności.

„Patriotyzm we Wrocławiu” to także koncerty. 9 listopada w kościele Świętego Krzyża wystąpił Jan Pietrzak z programem „Żeby Polska była Polską”. 10 listopada w kościele NMP na Piasku odbył się wieczór poetycko-muzyczny „Imiona Niepodległości” – Roman Kołakowski stworzył impresję historyczną opowiedzianą poprzez kontekst słynnych narodowych pieśni i wierszy patriotycznych. Wystąpili Krystyna Kozanecka, Beata Lerach, Ewa Serwa, Paweł Lipnicki, Roman Kołakowski, Leszek Zduń i Janina Telejko. 11 listopada w katedrze wrocławskiej zaśpiewali soliści zespołu wokalnego” Karlik” z Koszęcina. Na koncert „Z pieśnią ku wolności” złożyły się pieśni religijne, patriotyczne, wojskowe i powstańcze z różnych okresów historycznych, sławiące dzieje polskiego oręża i walkę narodu o niepodległość.

Organizatorzy wydarzenia podkreślają, że wszystkie inicjatywy obok dostarczania wrażeń artystycznych czy intelektualnych miały służyć budowaniu jedności i sprawiać, by każdy poczuł się częścią dużej wspólnoty ludzi, którzy kochają swoją Ojczyznę.

2013-11-21 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Biało-czerwony ślad

Niedziela Ogólnopolska 45/2019, str. 22-23

[ TEMATY ]

patriotyzm

Agnieszka Bugała/Niedziela

– Idę w Radosnej Paradzie Niepodległości, bo z dumą mogę nieść biało-czerwone symbole naszej ojczyzny. Żyję długo i przez wiele lat nie było to możliwe, ale najbardziej się cieszę, że idą w niej młodzi ludzie, że się nie wstydzą – powiedziała w ubiegłym roku pani Wanda, którą spotkałam na placu Wolności we Wrocławiu

Wrocław organizuje paradę od 2002 r. Organizatorzy podkreślają, że największym sukcesem jest zaangażowanie w wydarzenie szkół. Młodzież przebiera się za narodowych bohaterów, harcerze niosą poczty sztandarowe i transparenty z hasłami, które dowodzą rozumienia, czym jest ojczyzna. Idą też rodziny. Wiele osób zabiera dzieci – mają policzki wymalowane w biało-czerwonych barwach, a dziewczynki kokardy we włosach. Są kotyliony, kapelusze, czapki, a nawet stroje z epoki. Trasa przemarszu się zmienia, choć do ubiegłego roku główne wydarzenia odbywały się na Rynku, ale atmosfera jest zawsze taka sama: radość. Uczestnicy chętnie śpiewają pieśni legionowe, ułańskie i żurawiejki. Nikt parady nie zagarnia do politycznych rozgrywek. I choć samorządowcy biorą udział w wydarzeniu, nie są jego głównymi bohaterami.
CZYTAJ DALEJ

Ostatnia ze zmian dotyczących lekcji religii wchodzi do szkół. Chrześcijanie protestują

Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 września w szkołach będzie tylko jedna godzina religii lub etyki tygodniowo, przed lub po obowiązkowych zajęciach. To ostatnia z zapowiadanych przez resort edukacji zmian, wprowadzonych bez wymaganej ustawą akceptacji Kościołów, dotyczących religii, która - podobnie jak poprzednie - została zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego.

Pierwsze zmiany dotyczące organizacji lekcji religii i etyki weszły w życie z początkiem poprzedniego roku szkolnego - 2024/2025. Od września lekcje te mogą odbywać się w grupach międzyoddziałowych, a ocena z religii i etyki nie jest wliczana do średniej ocen na świadectwie szkolnym.
CZYTAJ DALEJ

Matka Carlo Acutisa: świętość jest widoczna w życiu codziennym

2025-08-26 19:03

Vatican Media

Na krótko przed kanonizacją swojego syna Carla Acutisa (1991-2006), której dokona papież Leon XIV 7 września w Rzymie, matka przyszłego świętego, Antonia Salzano Acutis, mówiła o jego duchowym dziedzictwie, powołaniu i podobieństwach do młodego Pier Giorgio Frassatiego (1901-1925), który również dostąpi chwały ołtarzy. „Obaj przyjęli Chrystusa do swojego życia - napełnili się Chrystusem” - powiedziała w wywiadzie dla amerykańskiego portalu internetowego „National Catholic Register”.

Zbliżająca się kanonizacja jest „ukoronowaniem długiej drogi” - nie tylko dla niej, ale dla stale rosnącej liczby młodzieżowych grup modlitewnych na całym świecie, które powołują się na Carla - wyznała Salzano. „Wiemy, że Carlo jest świętym - teraz Kościół oficjalnie to potwierdzi”. Fakt, że jej syn będzie kanonizowany razem z Frassatim, nie jest - jej zdaniem - zbiegiem okoliczności, lecz „znakiem od Boga”: „Obaj pochodzili z zamożnych rodzin, obaj kochali Eucharystię, ubogich i Maryję Dziewicę - to czyni ich wzorami do naśladowania dla dzisiejszej młodzieży”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję