Reklama

Sport

Księża z rakietą

Tenisowe zmagania wśród księży cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Oficjalną stronę internetową mistrzostw odwiedziło ponad 12 tys. internautów niemal z całego świata, nie wykluczając Stolicy Apostolskiej

Niedziela Ogólnopolska 40/2013, str. 53

[ TEMATY ]

sport

ksiądz

Archiwum organizatorów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już po raz drugi Stołeczne Królewskie Miasto Kraków było gospodarzem Międzynarodowych Mistrzostw Polski Księży w Tenisie, odbywających się pod patronatem metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza. W dniach 9-11 września br. do rozgrywek na kortach Wojskowego Klubu Sportowego „Wawel”, „Wola Sport Paradise” i kortach Uniwersytetu Jagiellońskiego stanęło blisko 80 duchownych z Polski i 10 krajów Europy, Azji, Australii i Oceanii oraz Ameryki Północnej. Wśród zagranicznych zawodników byli przedstawiciele Filipin (aż 11 zawodników), USA, Nowej Zelandii, Papui-Nowej Gwinei, Ukrainy, Słowacji, Niemiec, Danii, Włoch i Hiszpanii. Każdy dzień rozgrywek rozpoczynali od wspólnej celebracji Eucharystii m.in. w katedrze wawelskiej, bazylice Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach.

Reklama

Oprócz udziału w kapłaństwie służebnym łączy ich wspólna pasja, jaką jest tenis ziemny. Przybyli do grodu królów i świętych, aby wymienić doświadczenia, spotkać się na kortach i wyłonić spośród siebie zwycięzcę, któremu przysługuje tytuł Międzynarodowego Mistrza Polski Księży w Tenisie. Tenisowe zmagania wśród księży cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Stronę internetową tenisksiezy.pl odwiedziło ponad 12 tys.internautów niemal z całego świata, nie wykluczając Stolicy Apostolskiej. Tegoroczne zaproszenie organizatora rozgrywek - ks. prał. Józefa Caputy, proboszcza parafii św. Wojciecha na Osiedlu Bronowickim, przyjęli zarówno księża diecezjalni, jak i ojcowie z zakonów i zgromadzeń zakonnych. Wśród tenisistów w habitach najliczniej reprezentowani byli franciszkanie, drudzy co do liczebności byli dominikanie, redemptoryści, werbiści, legioniści i oblaci. Był też salezjanin. Ogólnie kapłani reprezentowali 19 polskich diecezji oraz prałaturę personalną „Opus Dei”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Obecność na mistrzostwach duchowieństwa zakonnego nie powinna dziwić, bowiem już w średniowieczu mnisi w europejskich klasztorach znali grę polegającą na uderzaniu piłki dłonią, zwaną „jeu de paume” (pol. gra dłonią). Rozrywce tej oddawały się także koronowane głowy. Król Francji Ludwik X Kłótliwy (1289 - 1316) miał w czerwcu 1316 r. po szczególnie wyczerpującej grze, wypiwszy sporą ilość schłodzonego wina, nabawić się zapalenia płuc, które kazało mu się odprawić z tego świata w wieku 27 lat.

Podobne perypetie nie spotkały na szczęście tenisistów przybyłych niespełna siedem wieków później do Krakowa. Aura wprawdzie nie rozpieszczała zawodników, ale wszyscy zeszli z kortów o własnych siłach, nawet przedstawiciele kategorii wiekowej 60+, co - jak podkreśla organizator turnieju ks. Caputa - samo w sobie jest już sukcesem.

Głównym sponsorem mistrzostw był już drugi rok z rzędu Wiesław Smulski, prezes firmy CAN-PACK S.A. z Krakowa. Dyrektorem turnieju był Krzysztof Durczyński, a sędzią naczelnym Wojciech Litwicki, prezes Małopolskiego Związku Tenisowego.

Na medalach, które 11 września laureatom wręczył bp Jan Szkodoń, znalazły się łacińskie słowa: „Gaudium certaminis Cracovia 2013” (radość współzawodnictwa - Kraków 2013). Z pewnością radości w sportowych zmaganiach nie zabrakło uczestnikom II Międzynarodowych Mistrzostw Polski Księży w Tenisie. Zabrali ją do swoich parafii, diecezji i krajów, aby z równie mocnym zapałem oddawać się duszpasterstwu, które wszak pozostaje ich pierwszą pasją.

Wyniki turnieju można znaleźć na stronie: tenisksiezy.pl.

2013-09-30 14:34

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Fala nienawiści wobec chrześcijan po próbie zamordowania księdza. Ordo Iuris zawiadamia prokuraturę

Po brutalnym ataku na księdza we Wrocławiu, w Internecie pojawiło się wiele komentarzy pochwalających to przestępstwo i nawołujących do nienawiści ze względu na wyznanie. Nie spotkały się one z żadną reakcją administracji stron, na których zostały zamieszczone, m.in. portali „Gazety Wyborczej” i „Gazety Wrocławskiej” oraz Facebooka i Twittera. Instytut Ordo Iuris zawiadomił w tej sprawie Prokuraturę Okręgową we Wrocławiu.
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Kraków: Tłumy wiernych na święcie Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach

2025-04-27 13:13

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Boże Miłosierdzie

PAP/Art Service

Tłumy wiernych przybyły w niedzielę do krakowskich Łagiewnik, by wziąć udział w święcie Miłosierdzia Bożego. Metropolita krakowski Marek Jędraszewski podkreślił w homilii wygłoszonej tego dnia, że Kościół wciąż żyje i kolejne postacie przekazują prawdę o miłosierdziu.

W poprzednim roku w święcie uczestniczyło, według łagiewnickiego sanktuarium, ponad 100 tys. osób. Organizatorzy szacują, że w tym roku liczba ta będzie podobna. W niedzielę Msze św. na terenie Sanktuarium Bożego Miłosierdzia odbywają się przez cały dzień. Także w sobotę wieczorem trwały tu nabożeństwa, a w nocy – czuwanie modlitewne. W związku z wydarzeniem komunikacja miejska została wzmocniona – uruchomiono dodatkowe linie, a dotychczasowe tramwaje do Łagiewnik kursują częściej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję