Reklama

Świat

Ukraina: abp Szewczuk wezwał rodaków, aby nie bali się bronić ojczyzny

Prosimy Boga, aby Ukraińcy nie bali się bronić swej ojczyzny – powiedział arcybiskup większy kijowsko-halicki Swiatosław Szewczuk 3 sierpnia na konferencji prasowej w Iwano-Frankowsku. Przebywał on tam w dniach 2-3 bm. w ramach Wszechukraińskiej Pielgrzymki Patriarszej do łaskami słynącej Halickiej Ikony Matki Bożej we wsi Kryłos (Dawny Halicz) w intencji pokoju na Ukrainie.

[ TEMATY ]

wojna

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz pierwszy w powojennych dziejach kraju „zetknęliśmy się z sytuacją, gdy trzeba dawać życie i przelewać krew za niezależność swej ojczyzny” – stwierdził zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK). Podkreślił, że „w tych warunkach jest oczywiste, iż ludzie czują niepewność, nie wiedzą, co jutro się z nimi stanie, czy ten konflikt będzie przygasał, czy raczej będzie się jeszcze pogarszał”.

Zdaniem arcybiskupa w tej sytuacji Kościół niesie ludziom „słowo nadziei”. Jest to nadzieja na to, że „Bóg jest z nami, że moc Boża jest w stanie zagasić wszelkie konflikty i wszelkie konfrontacje” – wyjaśnił władyka greckokatolicki. Zwrócił uwagę, że naród, który pokłada nadzieje w Bogu, „z jednej strony jest niezwyciężony, z drugiej zaś jest w stanie obronić swój kraj i swoje państwo”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zdaniem abp. Szewczuka, przed UKGK stoją obecnie dwa wyzwania. „Chcemy, aby nasze duchowieństwo było dziś z naszym wojskiem, dlatego odpowiadamy obecnie na duchowe potrzeby wojskowych” – tłumaczył hierarcha. „Z drugiej strony prosimy, aby Ukraińcy nie bali się bronić swej ojczyzny” – dodał. Zauważył, że ogłoszoną niedawno przez prezydenta i Radę Najwyższą Ukrainy częściową mobilizację różnie odebrano. „Ale musimy dzisiaj bronić swej ojczyzny. Nikt za nas Ukrainy nie obroni” – stwierdził zwierzchnik UKGK.

Reklama

Pytany o sprawy uchodźców, odparł, że trzeba ich przyjąć jak braci i siostry. „Nie mamy prawa dzielić Ukraińców na wschodnich i zachodnich ani mówić, kto bardziej a kto mniej ma bronić Ukrainy” – mówił dalej arcybiskup większy, dodając, że jest to wielka tragedia. „Codziennie słyszymy o nowych ofiarach. Nie mamy prawa przywykać do zabijania ani przyjmować wiadomości o śmierci ludzi przez pryzmat statystyki” – przestrzegł mówca. Wyjaśnił, że za każdą zabitą osobą – czy to wojskowy, czy cywilny mieszkaniec Ługańska lub Doniecka – stoi osoba, stoi dramat rodziny, krewnych i bliskich. „Dlatego nie mamy prawa przyjmować spokojnie takiej informacji, ale musimy uczynić wszystko, aby powstrzymać przelew krwi” – podkreślił z mocą arcybiskup.

Zaznaczył, że Kościół nie ma obecnie prostej recepty, jak to zrobić. „Na trudne pytania nie ma prostych odpowiedzi. Ale jesteśmy chrześcijanami, modlimy się i czujemy siłę tej modlitwy, jak Pan Bóg przez ostatnie pół roku nas wysłuchuje. Jako chrześcijanie całą tę tragedię składamy w ręce Boga, modlimy się i służymy bliźniemu” – powiedział na zakończenie zwierzchnik grekokatolików ukraińskich.

2014-08-04 12:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Zenari: w Syrii trwa tsunami przemocy, okrucieństwa, cierpień

[ TEMATY ]

przemoc

Syria

konflikt

wojna

YouTube.com

W Syrii trwa bezsensowna rzeź, za którą odpowiada wspólnota międzynarodowa. Wyzwaniem będzie nie tylko podniesienie z gruzów tego umęczonego kraju, ale i odbudowa potencjału ludzkiego, totalnie wyczerpanego sześcioletnim konfliktem. Wskazuje na to nuncjusz apostolski w Damaszku podkreślając, że świat zbyt mało robi dla przywrócenia pokoju w Syrii. Kard. Mario Zenari zauważa, że tak naprawdę mało kogo interesuje to, że Syryjczycy na co dzień „oddychają powietrzem nasyconym przemocą”.

„Całe to cierpienie i to wszystko, co wydarzyło się w ciągu minionych sześciu lat, porównałbym do ogromnej fali, wręcz tsunami przemocy, okrucieństwa, cierpień, które uderzyło przede wszystkim w ludność cywilną – mówi Radiu Watykańskiemu kard. Zenari. – Jestem świadkiem przemocy i bólu wręcz nie do opisania, szczególnie gdy chodzi o najsłabszych; myślę tu o dzieciach i o kobietach. Zniszczenia nie dotyczą tylko budynków; mnie przerażają te straty wewnętrzne – ileż wyniszczonych dusz! Jakież ogromne rany psychiczne w dzieciach, ale i w dorosłych. Widzę także ogromne rozbicie rodzin. Mężczyźni zginęli albo gdzieś walczą, a cały ciężar troski o rodziny spadł na kobiety, a nawet na dzieci. Nie można jednak tracić nadziei. Wznowiono rozmowy w Genewie i w Astanie, ludzie żyją między ufnością a sceptycyzmem po tylu wcześniejszych bezowocnych spotkaniach. Nie tracimy nadziei. Modlimy się i wierzymy, że obecny rok przyniesie rozwiązanie i pozwoli nam zacząć wychodzić z tej otchłani, w którą wpadła Syria”.

CZYTAJ DALEJ

11 lat temu zmarła Maria Okońska – współpracowniczka Prymasa Tysiąclecia

2024-05-06 11:14

[ TEMATY ]

Maria Okońska

rocznica śmierci

Kadr z filmu „Spełniona w Maryi”

Maria Okońska z mamą

Maria Okońska z mamą

11 lat temu, 6 maja 2013 r., zmarła Maria Okońska, jedna z najbliższych współpracowniczek prymasa Stefana Wyszyńskiego, założycielka Instytutu Świeckiego Pomocnic Maryi Jasnogórskiej Matki Kościoła. „Mamy jedno życie, którego nie wolno zmarnować” – głosiła jej najważniejsza dewiza.

Urodziła się 16 grudnia 1920 r. w Warszawie. Nie mogła poznać swojego ojca, który zginął dwa miesiące przed jej urodzeniem w ostatnich dniach wojny z bolszewikami. Jego ciała ani miejsca pochówku nigdy nie odnaleziono. Wraz z siostrą bliźniaczką Wandą (zmarłą w wieku 3 lat) i bratem Włodzimierzem była wychowywana przez matkę Marię z Korszonowskich. Jej rodzice poznali się w 1916 r., w czasie przygotowań do pierwszych „legalnych” od 1831 r. obchodów uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po latach wspominała, że te rodzinne tradycje patriotyczne zadecydowały o jej postawie w kolejnych dekadach służby Kościołowi.

CZYTAJ DALEJ

Rodzice i synowie w seminarium

2024-05-06 13:17

[ TEMATY ]

Częstochowa

WMSD

dzień skupienia dla rodziców

Mikołaj Wręczycki/WMSD Częstochowa

Seminarium to nie tylko dom waszych synów, ale także wasz dom – takimi słowami zwrócił się do rodziców seminarzystów ks. prał. Ryszard Selejdak, rektor Wyższego Międzydiecezjalnego Seminarium Duchownego w Częstochowie.

Do Seminarium, 4 maja, przybyli na swój dzień skupienia rodzice, ale także dziadkowie alumnów.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję