Reklama

Niedziela Świdnicka

Ratując pamięć o polskości

Już od trzech lat młodzież z Pszenna ratuje ginące polskie cmentarze na Ukrainie, jednak po raz pierwszy przyjechali do Nowej Uszycy.

Niedziela świdnicka 32/2013, str. 3

[ TEMATY ]

młodzi

cmentarz

Wschód

Przemysław Awdankiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nowa Uszyca to spokojne miasteczko na Ukrainie. Duża część mieszkańców tej podolskiej miejscowości ma polskie korzenie. Do tego miejsca w pierwszych dniach lipca wyruszyła grupa wolontariuszy związanych z Gimnazjum im. Szarych Szeregów w Pszennie. Przybyli na zaproszenie tutejszego proboszcza rodem ze Złotoryi, ks. Marka Wójcika, który prosił o pomoc dla lokalnego polskiego cmentarza.

Cmentarz w Nowej Uszycy pochodzi z przełomu XIX i XX wieku. Znajdują się tu stare zabytkowe nagrobki, które ukryły się w gęstwinie krzaków, drzew i traw. Pokryte grubą warstwą mchu, zbutwiałych liści i gleby kryją historię tej ziemi, jej mieszkańców i ich zasług. Na cmentarzu znajduje się również zbiorowa mogiła żołnierzy wojska polskiego, którzy przemierzając szlak bojowy w 1920 r., pozostali tu na wieczny spoczynek. Pamięć o tej mogile przez wiele, wiele lat pielęgnowała mieszkanka Uszycy p. Maria Szczepkowska. To właśnie Ona strzegła spokoju tego miejsca, a swoją wiedzę przekazała księdzu, a następnie wolontariuszom z Pszenna.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Tak swój pobyt Nowej Uszycy wspominają uczestnicy: „Kiedy stanęliśmy na cmentarzu, widok, jaki się nam ukazał, był przerażający. Dokoła rozciągała się istna puszcza. Chcąc dostrzec nagrobki lub krzyże, trzeba było ich mocno wypatrywać w tej gęstwinie zieleni. To nas nie zniechęciło i z zapałem ruszyliśmy do pracy. W ruch poszły kosy, piły, siekiery i sekatory. Ściana zieleni powoli przed nami ustępowała, naszym oczom ukazywały się kolejne nagrobki i tablice, a za nami pozostawała znów widoczna przestrzeń polskiego cmentarza. Już pierwszego dnia udało nam się odsłonić kawałek cmentarza - dotarliśmy do jego skarbów ukrytych przez lata w gęstwinie i pokazaliśmy je światu. Naszym oczom ukazały się piękne nagrobki z przełomu wieków, a na nich polskie nazwiska i inskrypcje. Kolejny dzień to rozpoczęcie prac na miejscu mogiły żołnierzy. Tu również należało wyciąć krzaki i gałęzie, oczyścić ziemię z korzeni i przygotować plac do grodzenia. Praca była trudna. Bolały nas plecy, ręce i nogi. Pot zalewał oczy, ale humory dopisywały, a zapał nie słabł.

Szybko okazało się, że mieszkańcy Uszycy chętnie pomogą nam w porządkowaniu cmentarza. Każdego ranka zjawiała się ekipa tutejszych dzieci i młodzieży, którzy pracowali z nami ramię w ramię. Dorośli również nie pozostali obojętni. Codziennie pomagało nam kilkoro mieszkańców Uszycy. Ich pomoc była nieoceniona, a przy okazji zawiązywały się znajomości, a nawet przyjaźnie. O życzliwości i serdeczności tutejszych ludzi przekonywaliśmy się na każdym kroku. Począwszy od gospodarzy, którzy zechcieli gościć nas w swoich domach, poprzez panie, które przynosiły nam pyszne pierogi i naleśniki na cmentarz (czasami 4 razy dziennie), aż po parafian, którzy na każdym kroku pytali, czy nie jesteśmy za bardzo zmęczeni i czy nie doskwiera nam upał (zwykle 37 st.). W tak życzliwej atmosferze, pod troskliwym okiem księdza i przy wsparciu Uszyczan, upływały kolejne upalne, pracowite dni, a cmentarz z każdym z nich piękniał.

Podczas pobytu w Nowej Uszycy przeżyliśmy kilka wyjątkowo poruszających chwil. Jako reprezentanci naszego gimnazjum mogliśmy wyrazić uznanie i szacunek osobom niezwykłym. W imieniu młodzieży złożyliśmy podziękowania dla pań Marii oraz Wandy, które pełniły rolę strażniczek polskości na tych ziemiach.

Wzruszenie ogarnęło wszystkich, kiedy nadeszła chwila pożegnania. Mieszkańcy Uszycy jeszcze raz okazali niezwykłą serdeczność i życzliwość. Uściskom, podziękowaniom i wyrazom sympatii nie było końca. Szkoda, że trzeba się rozstać, ale obiecaliśmy wrócić tu za rok i kontynuować naszą pracę.

Tuż przed odjazdem jeszcze ostatnie spojrzenie na cmentarz. Już z daleka widać stare polskie nagrobki. Duża część cmentarza została odsłonięta i przywrócona pamięci. Mogiła żołnierzy została pięknie oczyszczona, ogrodzona i ustawiliśmy na niej trzy krzyże. Na krzyżach zawisły wiązanki złożone przez Pana Konsula. Pod jednym z nich stanęło biało-czerwone serce od naszej grupy i zapłonęły biało-czerwone znicze. Po wielu, wielu latach pamięć o polskich Legionistach została ocalona i uczczona. Pamięć o nich wpisała się na zawsze w naszych sercach. Teraz to my będziemy strzec tego miejsca, pamięci o tych, którzy tu spoczywają oraz historii tej ziemi, która jest naszą historią.”

2013-08-07 14:15

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: młodzież oczekuje Kościoła zaangażowanego społecznie, kierownictwa duchowego i rozmów o powołaniu

[ TEMATY ]

młodzi

Francja

AG photographe/Fotolia.com

Młodzi Francuzi chcą Kościoła, który będzie jasno wypowiadał się w kwestiach społecznych, będzie obecny w środowiskach, w których na co dzień żyją młodzi ludzie i sprawi, że powołanie przestanie być tematem tabu - wynika z opublikowanego przez Konferencję Biskupów Francuskich wyników ankiet przed przyszłorocznym Synodem Biskupów. Z inicjatywy sekretariatu Synodu Biskupów, konsultacje presynodalne z udziałem młodych trwają na całym świecie, a ich wyniki posłużą zredagowaniu materiałów roboczych dla ojców synodalnych.

Odpowiadając na prośbę Watykanu, Konferencja Biskupów Francuskich przeprowadziła w lokalnym Kościele ankietę, połączoną z lekturą i analizą presynodalnego dokumentu przygotowanego przez Sekretariat Synodu Biskupów. W odpowiedzi na rozesłane kwestionariusze, powołany w episkopacie zespół otrzymał 110 ankiet zbiorczych, podsumowujących odpowiedzi udzielane w poszczególnych diecezjach i wspólnotach. Spośród nich, 69 zostało zredagowanych przez diecezje, 18 przez wspólnoty, 6 przez ruchy i 15 przez struktury duszpasterskie Enseignement Catholique (pol. Nauczania Katolickiego) – w sumie 450 stron.
CZYTAJ DALEJ

Archeolodzy przygotowują podwodną bazylikę na wizytę papieża

2025-10-21 08:52

[ TEMATY ]

Leon XIV

podwodna bazylika

archeolodzy

wizyta papieża

Adobe Stock

Podwodna bazylika w Izniku (dawna Nicea) w Turcji

Podwodna bazylika w Izniku (dawna Nicea) w Turcji

Archeolodzy z północno-zachodniej Turcji przygotowują zanurzoną w jeziorze Iznik bazylikę na wizytę papieża Leona XIV - przekazała w poniedziałek agencja Anatolia. Ojciec Święty odwiedzi Turcję pod koniec listopada z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.

Bazylika, położona około 20 metrów od brzegu jeziora w zachodniej prowincji Bursa, stoi w miejscu, gdzie odbył się prawdopodobnie pierwszy sobór powszechny, zwołany w 325 r. n.e. z udziałem biskupów z całego świata chrześcijańskiego.
CZYTAJ DALEJ

Ratunek przyjdzie spóźniony

2025-10-21 21:55

[ TEMATY ]

Maryja

objawienia fatimskie

Karol Porwich/Niedziela

W ludziach mieszka niepokój... Boją się, że nadchodzi czas wypełnienia się mrocznej tajemnicy fatimskiej, że dobro jest w odwrocie, a to, że za chwilę świat stanie się domeną szatana, nie jest wcale czczą teorią.

Jest takie objawienie, które uderza w nasz pesymizm, aczkolwiek przewrotnie. Przypomina, że ostatnie słowo należy do Boga, ale Stwórca nie będzie się z jego wypowiedzeniem spieszył. W ekwadorskim Quito Maryja ogłasza, że gdy wydawać się będzie, iż zło zwyciężyło, a diabeł stał się władcą świata, wtedy Ona „zrzuci z tronu nadętego pychą i przeklętego na wieki szatana, miażdżąc go pod stopą i strącając go do piekielnych przepaści”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję