Aleksander Unrug kończy studia na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, od 5 lat zaangażowany w Caritas, pomaga m.in. w czasie zimowisk oraz kolonii dla dzieci i młodzieży. Podczas „Rio w Krakowie” był koordynatorem setki wolontariuszy porządkowych!
MALGORZATA CICHOŃ: - Gdybyś miał wybierać: „Rio w Krakowie” czy to w Brazylii?
ALEKSANDER UNRUG: - Ciężko się zdecydować! Nigdy nie byłem na ŚDM i tym bardziej chciałem się zaangażować w inicjatywę „Rio w Krakowie”. Nie żałuję, że nie było mnie w Brazylii, bo mogłem pomóc tym, którzy, tak jak ja, nie mogli tam pojechać. Dzięki telemostowi przeżywałem ten czas w łączności z papieżem Franciszkiem, młodymi z całego świata i wspólnie się radowałem!
- Gdy przyglądam się młodym ludziom mijanym na ulicy, nieraz widzę na ich twarzach smutek…
- Myślę, że „Rio w Krakowie” wyda swoje owoce, m.in. takie, że pójdziemy do tych ludzi. Na pewno nie jest to zadanie łatwe, ale nie na darmo bł. Jan Paweł II mówił, że mamy od siebie wymagać. Jeżeli zaczniemy od własnego podwórka i zajmiemy się tymi, którzy są obok nas, to będzie to jakaś droga, żeby potem pójść do tych, którzy są nam dalsi…, a jednak tak naprawdę bliżsi, bo szukają tych samych ideałów. Tylko może przeżywają jakiś bunt, a czasem to kwestia tego, jaką mają sytuację w domu... Spotkanie w Łagiewnikach było dobrą okazją do przyjęcia wszelkich darów, które są potrzebne do tego, żeby mówić innym o Chrystusie!
To była wiosna 4 lata temu, młoda, ładna dziewczyna o słowiańskiej urodzie, lat 21, studentka modnego kierunku na Uniwersytecie w Warszawie, ambitna i pracowita, od prawie 5 lat z jednym chłopakiem... Dziś piszę o tym, jakby to był inny człowiek, niż jest teraz, bo był. Pojechałam wtedy na Triduum Paschalne do rodzinnego domu na wieś.
Ks. prałat dr Henryk Jagodziński – prezbiter diecezji kieleckiej, pochodzący z parafii w Małogoszczu, został mianowany przez Ojca Świętego Franciszka, nuncjuszem apostolskim w Ghanie i arcybiskupem tytularnym Limosano. Komunikat Stolicy Apostolskiej ogłoszono 3 maja 2020 r.
Ks. Henryk Mieczysław Jagodziński urodził się 1 stycznia 1969 roku w Małogoszczu k. Kielc. Święcenia prezbiteratu przyjął 3 czerwca 1995 roku z rąk bp. Kazimierza Ryczana. Po dwuletniej pracy jako wikariusz w Busku – Zdroju, od 1997 r. przebywał w Rzymie, gdzie studiował prawo kanoniczne na uniwersytecie Santa Croce, zakończone doktoratem oraz w Szkole Dyplomacji Watykańskiej. Jest doktorem prawa kanonicznego.
Minęło sześć tygodni od przegranej obozu rządzącego w wyborach prezydenckich. Sześć tygodni politycznego bezruchu, gorączkowego przeczesywania własnych szeregów i tępego wpatrywania się w sufit w poszukiwaniu „planu B”. Miało być nowe otwarcie. „Jeszcze tylko Pałac” – mówili. A tymczasem Pałac przejęty, prezydent Karol Nawrocki za niecały miesiąc zostanie zaprzysiężony, a Koalicja 13 grudnia stanęła – nie w miejscu, ale w martwym punkcie. Zacięcie, brak pomysłu, brak wizji, brak przyszłości.
Porażka z Nawrockim zaskoczyła ich nie dlatego, że była „niemożliwa”. Zaskoczyła dlatego, że nie przewidzieli żadnego scenariusza poza zwycięstwem. I zamiast zmierzyć się z pytaniem „dlaczego przegraliśmy?”, wpadli w histerię. Najpierw – jak ujawniła Interia – Donald Tusk miał naciskać na marszałka Hołownię, by ten zablokował objęcie urzędu przez nowego prezydenta. De facto zamach stanu: „uśmiechnięty”, wsparty dywizją autorytetów prawniczych i gadających głów w mediach, ale jednak zamach. Gdy Hołownia – na szczęście – odmówił, w zanadrzu pojawił się nowy pomysł, czysto PR-owy: rekonstrukcja rządu. Kolejna zagrywka taktyczna w miejsce strategii. Jakby przesuwanie tych samych figur na tej samej planszy mogło nagle zmienić wynik gry.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.