W homilii abp Galbas wskazał, że wiara jest osobistą odpowiedzią na Boże słowo. Wyraził nadzieję, że młodzi posiadają własny, tradycyjny, papierowy egzemplarz Biblii, a nie korzystają z Pisma Świętego tylko w formie mobilnej aplikacji. Zaprezentował zgromadzonym także własny egzemplarz Biblii, który posiada od czasu swojego nowicjatu. Zachęcił do zadania sobie pytania, które sam przed laty usłyszał: „Co powiedziałaby Twoja Biblia, gdyby umiała mówić?”. - Byłaby zadowolona czy zazdrosna o jakiś gadżet, sprawę, relację? - pytał kaznodzieja.
Hierarcha wyraził nadzieję, że ustanowienie nowych animatorów będzie dla nich nie tylko początkiem nowej funkcji, ale przyczynkiem do osobistego rozwijania wiary. - Bardzo chciałbym żebyście dzięki tej chwili zrobili krok w spotkaniu ze Słowem - mówił i przestrzegał przed powierzchniowością w ministranckiej służbie. - Można być przy ołtarzu, być animatorem, ale jak nie mam kontaktu ze Słowem, to wszystko będzie pozorne - stwierdził duchowny.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Przywołując obraz wyrzucenia przez Jezusa kupców ze Świątyni Jerozolimskiej, abp Galbas przestrzegał przed wykorzystywaniem sfery sacrum i swojej pozycji we wspólnocie Kościoła do własnych celów i własnego pożytku. - Pamiętaj, że kontakt ze świątynią jest po to, abyś był bardziej święty - życzył nowym animatorom parafialnych wspólnot ministranckich i zachęcił ich, aby „pozwolić Panu Jezusowi robić w nas porządek, tak jak to zrobił w Świątyni Jerozolimskiej”.
Patron ministrantów św. Tarsycjusz żył w III w. n.e. i był akolitą Kościoła rzymskiego. Śmierć męczeńską poniósł za czasów cesarza Decjusza, kiedy to wolał zginąć, niż oddać niesiony pod płaszczem Najświętszy Sakrament. W archidiecezji katowickiej ministranci z okazji wspomnienia św. Tarsycjusza gromadzą się wraz ze swoimi rodzicami na uroczystych Mszach Świętych.
W ramach archidiecezjalnych obchodów ministranci starsi, którzy podejmują posługę animatorów (po odpowiednim przygotowaniu) we wspólnotach parafialnych, spotykają się na Eucharystii pod przewodnictwem biskupa, aby ten pobłogosławił ich do pełnienia tej funkcji.