Prezydencka Rada ds. Rodziny negatywnie o związkach partnerskich
Rada do spraw Rodziny, Edukacji i Wychowania przy Prezydencie RP wyraziła swój sprzeciw wobec instytucji związków partnerskich; ma nadzieję, że prezydent zawetuje ustawę w tej sprawie.
Związki partnerskie w formie zaproponowanej w projekcie ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich były tematem piątkowego posiedzenia Rady do spraw Rodziny, Edukacji i Wychowania przy Prezydencie RP. W spotkaniu wzięli udział także Rafał Dorosiński z Instytutu Ordo Iuris i Barbara Socha z Fundacji Instytut Pokolenia.
Jak poinformował po zakończeniu spotkania Dorosiński, Rada wyraziła swój sprzeciw dla związków partnerskich, określając je mianem "instytucji kopiującej małżeństwo".
"Podstawowym interesem państwa w gwarantowaniu przywilejów małżonków, w ochronie instytucji małżeństwa, jest wymiar rodzinny, prokreacyjny"
Podziel się cytatem
- zaznaczył.
Jego zdaniem dawanie podobnych przywilejów parom jednopłciowym jest niedopuszczalne.
"Indywidualna (...) satysfakcja, przyjemność ze związku dwóch osób nie jest czynnikiem, który leży w polu zainteresowania całego społeczeństwa, państwa"
Podziel się cytatem
- powiedział Dorosiński, określając instytucję związku partnerskiego "paramałżeństwem".
Barbara Socha zwróciła uwagę na wpływ ustawy o związkach partnerskich na demografię. Jej zdaniem to w małżeństwach mamy do czynienia z największą dzietnością, a związki partnerskie są rozwiązaniami, które osłabiają rodziny i zmniejszają ich stabilność, co jest sprzeczne z naszym interesem państwowym.
"Gdyby wszystkie pary w Polsce były małżeństwami, mielibyśmy poziom prawnie zastępowalności pokoleń. To świadczy o tym, że w interesie państwa polskiego (...) jest to, aby jak najbardziej wzmacniać małżeństwa, aby dbać o stabilność i trwałość rodzin"
Podziel się cytatem
- powiedziała Socha.
Rada nie przedstawiła swojej opinii prezydentowi Andrzejowi Dudzie.
Projekt ustawy o związkach partnerskich
Złożony przez minister ds. równości Agnieszkę Kotulę projekt ustawy o rejestrowanych związkach partnerskich zakłada możliwość zawarcia w urzędzie stanu cywilnego związku partnerskiego przez osoby tej samej płci. Najważniejsze założenia projektu to możliwość przyjęcia nazwiska partnera lub partnerki, wspólne rozliczanie się przed urzędem skarbowym, prawo do informacji medycznej, pochówku i dziedziczenia, a także prawo do objęcia tzw. małą pieczą dzieci partnera lub partnerki. W piątek, 15 listopada zakończyły się konsultacje publiczne projektu.
W świecie, który zdaje się pędzić na oślep ku kolejnym rewolucjom moralnym, głos papieża Leona XIV brzmi jak grom z jasnego nieba. „Uważam za wysoce nieprawdopodobne, przynajmniej w najbliższej przyszłości, aby doktryna Kościoła dotycząca seksualności i małżeństwa uległa zmianie” – deklaruje w swojej nowej biografii „Leon XIV: obywatel świata, misjonarz XXI wieku”.
Te słowa są nie tylko kotwicą dla wiernych, ale i wyraźnym sygnałem: Kościół nie ugnie się pod presją zmieniających się mód. I choć ton papieża pozostaje spokojny, jego przesłanie jest wyraźne. Leon XIV mówi jasno. W dwóch długich, trzygodzinnych wywiadach, przeprowadzonych w malowniczym Castel Gandolfo i w watykańskim apartamencie na Piazza Sant’Uffizio, papież z odwagą mierzy się z tematami, które rozpalają emocje i dzielą Kościół. Kwestie związane z osobami LGBTQ+? Owszem, są gorące, ale Ojciec Święty nie zamierza iść na kompromis z doktryną. Podążając śladem Franciszka, powtarza jego „todos, todos, todos” – „wszyscy, wszyscy, wszyscy” są zaproszeni do Kościoła. Ale nie łudźmy się: to zaproszenie nie oznacza przyklepania każdego stylu życia. „Każdy jest dzieckiem Bożym” – mówi papież Leon XIV – ale Kościół nie będzie zmieniał swoich fundamentów, by przypodobać się światu.
To sam Chrystus jest źródłem siły wierności dla osób konsekrowanych, zarówno w kontemplacji, jak i w zaangażowaniu apostolskim - powiedział Papież na audiencji dla czterech zgromadzeń zakonnych. Przypomniał też, że tysiącletnie doświadczenie Kościoła wskazuje środki, dzięki którym można czerpać z tego bogactwa. Są to: asceza, sakramenty, bliskość z Bogiem i z Jego Słowem, dążenie „do tego, co w górze”.
Leon XIV zauważył, że ludzie, których horyzont ogranicza się wyłącznie do spraw tego świata mogliby twierdzić, że taka postawa to „spirytualizm”. Łatwo jednak można temu zaprzeczyć, wskazując na to, co przez wieki robiły i nadal robią osoby konsekrowane. Wyruszały na misję w bardzo trudnych czasach. Pochylały się nad moralną i materialną nędzą w najbardziej opuszczonych środowiskach społecznych. Potrafiły być blisko potrzebujących, godziły się ryzykować życie, aż do jego utraty, stając się ofiarami brutalnej przemocy w czasach wojny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.