Reklama

Kampania jeszcze nieskończona

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo że lewicowemu francuskiemu prezydentowi François Hollande’owi udało się doprowadzić do uchwalenia prawa dopuszczającego do tzw. małżeństw homoseksualnych oraz do adopcji dzieci przez pary gejowskie, to obrońcy rodziny nie składają broni i nadal szukają sposobów, aby przeszkodzić w implementacji nowej ustawy i przeciwstawić się kolejnym pomysłom francuskiej lewicy, opartym na agresywnej ideologii gender.

- Wiadomość z Francji jest taka: Kampania się jeszcze nie skończyła - powiedział Antoine Renard, prezydent Federacji Katolickich Stowarzyszeń Rodzinnych w Europie. - To prawo opiera się na kłamstwie, a żadne kłamstwo nie może przetrwać - dodał, apelując jednocześnie do duchownych, żeby nadal mocno opierali się nowemu prawu. Zdaniem Renarda, prezydentowi Hollande’owi udało się doprowadzić do podziałów w samym Kościele katolickim w kwestii nowego prawa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co więc planują obrońcy rodziny we Francji? W 2014 r., w roku wyborów samorządowych i europejskich, chcą przeprowadzić kampanię w obronie rodziny, aby pozyskać jak największą liczbę polityków w samorządzie i w Parlamencie Europejskim. Będą próbowali ponadto wprowadzić do francuskiej konstytucji zapis, że małżeństwo jest związkiem mężczyzny i kobiety. Badają także, czy nowe prawo jest zgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami Francji, jak choćby z podpisaną w 1989 r. konwencją ONZ o prawach dzieci, która podkreśla, że dziecko ma prawo do troski ze strony swoich rodziców.

Nad Sekwaną w celu obrony rodziny aktywizują się różne środowiska i powstają kolejne organizacje, które za cel stawiają sobie walkę z ideologią gender.

2013-06-17 14:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Atak Izraela wywoła wojnę? Jest deklaracja Iranu

2025-06-13 12:22

[ TEMATY ]

wojna

Izrael

Iran

atak

PAP/EPA

Irańskie kobiety protestują przeciwko izraelskim atakom lotniczym w Teheranie

Irańskie kobiety protestują przeciwko izraelskim atakom lotniczym w Teheranie

Irański minister spraw zagranicznych Abbas Aragczi określił atak Izraela jako deklarację wojny przeciwko Iranowi – podała agencja AFP, powołując się na oświadczenie irańskiego resortu dyplomacji.

Określenie to padło w liście Aragcziego do Organizacji Narodów Zjednoczonych, w którym "wezwał Radę Bezpieczeństwa do natychmiastowego zajęcia się tą kwestią".
CZYTAJ DALEJ

Święty Antoni – kaznodzieja z drzewa orzechowego

2025-06-13 16:25

[ TEMATY ]

św. Antoni

św Błażej

Adobe Stock

Podobno głosił kazania, siedząc w konarach orzechowego drzewa w pobliżu Padwy, gdzie dziś znajduje się niewielki kościółek Sant’Antonio di Noce. Kościół katolicki wspomina 13 czerwca w liturgii św. Antoniego Padewskiego - Doktora Kościoła, jednego z najpopularniejszych świętych, patrona „od zagubionych osób i rzeczy” oraz ludzi ubogich. Dla franciszkanów jest to drugi co do ważności święty - po ich założycielu, św. Franciszku z Asyżu.

Z osobą św. Antoniego łączy się wiele pięknych legend. Jedna z nich mówi, że kiedy głosił kazanie w Rimini nad Adriatykiem, z szeroko otwartymi pyszczkami słuchała go ogromna rzesza ryb. Do najpopularniejszych wspomnień dotyczących świętego należy „cud z Dzieciątkiem Jezus”, które szeroko uśmiechnęło się do świętego z kart Ewangelii. Dlatego wiele obrazów ukazuje św. Antoniego z czułością trzymającego na rękach małego Jezusa. Szczególnie wiele tego rodzaju opowiadań mają bardzo kochający „swego” świętego Włosi, mimo że Antoni pochodził nie z Włoch, ale z Portugalii, a do Padwy przybył na krótko przed śmiercią.
CZYTAJ DALEJ

Czy prawica pozwoli sobie na przejęcie idei?

2025-06-14 08:46

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Wynik ostatnich wyborów prezydenckich jest „punktem zwrotnym” w polskiej polityce. Donald Tusk, który — cokolwiek by o nim nie sądzić — ma w niej wieloletnie doświadczenie, zdaje sobie z tego sprawę. Nie ponosząc osobistych kosztów porażki Rafała Trzaskowskiego, wie, że następną polityczną „ofiarą” może być on sam, i dlatego przystąpił do kontrataku. Nie hamując w żaden sposób swoich harcowników w dalszej polaryzacji i podkręcaniu nastrojów, sam postanowił pokazać się z innej strony.

W swoim wystąpieniu przed głosowaniem nad wotum zaufania postanowił przedstawić jako swój projekt Polski zbieżny z tym, jaki od lat reprezentuje i realizuje obóz braci Kaczyńskich. Dużo mówił o patriotyzmie, interesach narodowych, nowoczesnej gospodarce, rozwoju i pamięci historycznej — czyli o tym wszystkim, od czego zawsze uciekał w emocje i „ciepłą wodę w kranie”. Po części zrobił to, bo tak chciał, a po części — bo musiał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję