Reklama

Wiadomości

Bezbronni wobec sekt?

Sekty są problemem nie tylko dla ludzi wierzących, ale także dla struktur władzy państwowej i organów ścigania w Polsce, które w dużym stopniu pozostają bezradne wobec tego zjawiska lub też go nie dostrzegają. Takie m.in. słowa można wyczytać w liście Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi Konferencji Episkopatu Polski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Autorzy dokumentu przestrzegali też przed korzystaniem z praktyk okultystycznych, wróżbiarstwa i jasnowidztwa, za którymi stoi potężny biznes i które mogą prowadzić do odciągnięcia człowieka od Chrystusa i Kościoła.

List, przygotowany przez środowisko naukowe Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, został przesłany do wszystkich kurii diecezjalnych w Polsce. Ma służyć jako pomoc duszpasterska w nauczaniu na temat zagrożeń wiary i może być wykorzystywany m.in. podczas rekolekcji, na spotkaniach z grupami formacyjnymi czy podczas prelekcji w czasie trwania Nowenny przed stuleciem Objawień Fatimskich. Może też być udostępniany wiernym na łamach gazetek parafialnych, w rozgłośniach diecezjalnych lub podczas konferencji i katechez.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chodzi o milion ludzi

W liście czytamy, że wyznawca Chrystusa staje dziś w obliczu zagrożeń wiary, których podstawą jest narastający relatywizm moralny, odrzucający istnienie wartości absolutnych i niezmiennych w każdej dziedzinie ludzkiego życia, zwłaszcza na płaszczyźnie moralnej i religijnej.

Reklama

Głównym zagrożeniem dla chrześcijańskiej wiary są sekty, a społeczna wiedza o związanych z nimi zagrożeniach wciąż jest zbyt mała. „Bierze się to m.in. z faktu, że nie wszystkie sekty mają charakter religijnych związków wyznaniowych i często chowają się za szyldami grup realizujących cele inne niż religijno-kultyczne” - czytamy w liście Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi Konferencji Episkopatu Polski.

„Tymczasem w Polsce, według niektórych obliczeń, działa ok. 300 sekt, do których należy od 100 do 300 tys. ludzi, a ich wpływom ulegać może nawet ok. 1 mln osób. Z pewnością do nich trafia część spośród kilkunastu tysięcy osób, które rocznie uznaje się w Polsce za zaginione” - informuje w imieniu Komitetu bp Romuald Kamiński.

Za najbardziej niebezpieczny uznaje się fakt, że wiele sekt działa w Polsce w sposób legalny jako zarejestrowane związki wyznaniowe. O ile proces rejestracji przebiega u nas wyjątkowo łatwo w porównaniu z innymi krajami, o tyle samo wyrejestrowanie związku jest praktycznie niemożliwe.

W sidłach manipulacji

Co roku, zwłaszcza w okresie przedwakacyjnym, prowadzone są ogólnospołeczne kampanie, uwrażliwiające na problem sekt, który mimo to nie zmniejsza się. Zdecydowana większość sekt ma charakter destrukcyjny. Ich ofiarami stają się przede wszystkim ludzie młodzi, zwłaszcza pochodzący z rodzin rozbitych lub patologicznych, niedojrzali emocjonalnie i osobowościowo, naiwni, często niezdolni do krytycznej oceny rzeczywistości, odczuwający brak miłości i akceptacji, zatem łatwo ulegający technikom psychomanipulacyjnym i werbunkowym. W sidła sekt wpadają zarówno ludzie o płytkiej religijności czy religijnie obojętni, jak i podchodzący do religii w sposób emocjonalny, poszukujący nowych i głębszych doznań oraz przeżyć duchowych.

Reklama

Opisując metody werbunku nowych adeptów przez sekty, Komitet ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi KEP zwraca uwagę, że głoszone przez nie hasła „mają spektrum znacznie szersze niż tylko religijne; od satanistycznych, przez ezoteryczno-okultystyczne, po terapeutyczne, ekologiczne, charytatywne i inne”. Sekty często działają pod przykrywką wielkich religii Wschodu, jak buddyzm czy hinduizm, ale mogą też być aktywne jako szkoły sztuk walki, filozofii czy medytacji wschodnich, ćwiczeń fizycznych, głównie jogi, ośrodki medycyny niekonwencjonalnej, a nawet szkoły języków obcych.

Sekty o pochodzeniu dalekowschodnim „głoszą idee samozbawienia, rozumianego jako wyzwolenie czy oświecenie, o charakterze naturalistycznym, a więc ostatecznie ateistycznym”. Jednak w skrajnych przypadkach „sekty, głównie o charakterze satanistycznym, wypowiadają walkę chrześcijaństwu, nie stroniąc od bluźnierstw, profanacji i dewastacji, w sferze kultycznej posuwając się nawet do rytualnych zabójstw”.

Sekciarski przemysł

Komitet zwraca też uwagę, że do utraty wiary i kontaktów z sektami może też prowadzić inne zjawisko, oparte na okultyzmie, uprawianiu magii, wróżbiarstwa, czarów, astrologii i jasnowidztwa, na organizowaniu seansów spirytystycznych, wierze w skuteczność amuletów i talizmanów, na opieraniu się na przepowiedniach i horoskopach.

„Takie praktyki nie są tylko niewinną zabawą; potwierdza to chociażby fakt, że Polacy wydają na nie rocznie ok. 2 mld zł, co swoją drogą świadczy, iż stoi za nimi potężny biznes, lansujący też określoną modę na tego rodzaju zachowania” - czytamy w liście. Podkreśla się w nim, że praktyki okultystyczne, których ofiarami są już nie tylko ludzie młodzi, mogą być sferą działania złego ducha i prowadzić do zniewoleń, a nawet opętań, których liczba w Polsce systematycznie rośnie, jak dowodzą tego świadectwa egzorcystów.

„Niewątpliwie, obok szarlatanów zbijających kapitał na ludzkiej naiwności i ignorancji, mamy tu do czynienia także z grupami czy instytucjami, w tym politycznymi i finansowymi, którym zależy na odciągnięciu człowieka od Chrystusa i Kościoła” - napisali członkowie gremium Episkopatu Polski.

„Takie zachowanie nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem i de facto stawia człowieka poza Kościołem” - dodają członkowie Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi Konferencji Episkopatu Polski. Ich zdaniem, najlepszym sposobem na uniknięcie zagrożeń wiary jest właściwie prowadzone duszpasterstwo i wychowanie w rodzinie, formujące dojrzałą i rozumnie uzasadnioną wiarę oraz postawy życiowe oparte na chrześcijańskiej hierarchii wartości.

2013-06-03 14:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wzrasta aktywność sekt o zapleczu parareligijnym

[ TEMATY ]

sekty

Graziako

- Liczba sekt o charakterze orientalnym jest w naszym kraju stabilna, przybywa natomiast grup, które odwołują się do korzeni chrześcijańskich, ale przy werbowaniu członków posługują się technikami psychomanipulacji. Coraz aktywniejsze są też grupy pseudoterapeutyczne o zapleczu parareligijnym - mówi w rozmowie z KAI o. Tomasz Franc, koordynator Dominikańskich Ośrodków Informacji o Nowych Ruchach Religijnych i Sektach. Ubolewa też, że w Polsce nie jest prowadzony prawdziwy monitoring sekt, a problem ten jest zaniedbywany zarówno na poziomie legislacyjnym, jak i urzędowym.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura umorzyła śledztwo ws. podejrzeń przestępstw seksualnych księdza wobec małoletniej

2025-02-18 14:43

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

prokuratura

Adobe Stock

Nie było dowodów, że doszło do takich zdarzeń - uznała Prokuratura Rejonowa w Białymstoku i umorzyła śledztwo, w którym od października ubiegłego roku wyjaśniała, czy doszło do popełnienia przez katolickiego duchownego przestępstw o charakterze seksualnym wobec małoletniej w jednej z podmiejskich parafii.

Gdy wszczęte zostało śledztwo, duchowny został przez władze kościelne zawieszony w pełnieniu posługi kapłańskiej do czasu wyjaśnienia sprawy, wcześniej zrezygnował z urzędu proboszcza.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł Marian Turski - dziennikarz, historyk i były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz

2025-02-18 18:50

[ TEMATY ]

śmierć

PAP/Leszek Szymański

Zmarł Marian Turski - dziennikarz, historyk i były więzień obozu koncentracyjnego Auschwitz. Informację o jego śmierci przekazał tygodnik "Polityka", gdzie Turski przez wiele lat był redaktorem. Miał 98 lat.

Marian Turski był więźniem niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau, przeżył marsze śmierci do Buchenwaldu i do Theresienstadt. Po wojnie działał m.in. w Międzynarodowej Radzie Oświęcimskiej, Żydowskim Instytucie Historycznym, Stowarzyszeniu Żydów Kombatantów i Poszkodowanych w II wojnie światowej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję