Reklama

Niedziela Wrocławska

Być jak dobry pasterz

Niedziela wrocławska 16/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

klerycy

seminarium

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niedziela Dobrego Pasterza otwiera Tydzień Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, który w Kościele Katolickim obchodzony jest po raz pięćdziesiąty. Niedziela ta ma także szczególny charakter dla Seminariów Duchownych. Wtedy też klerycy wyruszają do parafii z terenu swojej diecezji, aby podzielić się z innymi świadectwem swojego powołania, spotkać się z młodzieżą i ministrantami, a także modlić się o nowe, liczne i przede wszystkim święte powołania kapłańskie i zakonne, co jest głównym celem tego dnia.

Powołanie do…

Każdy z nas już w łonie matki został powołany przez Pana Boga do życia. Podczas swojej ziemskiej pielgrzymki otrzymuje wiele łask Bożych, które pomagają mu rozeznać drogę swojego życia. W posynodalnej adhortacji apostolskiej „Pastores dabo vobis” bł. Jan Paweł II zaznaczył, że każde chrześcijańskie powołanie pochodzi od Boga, jest Bożym darem. Jak wiemy, są trzy rodzaje powołania: do kapłaństwa, do małżeństwa i do samotności. Każdy z nas musi sam rozeznać, który z tych trzech wariantów jest dla niego. Ważne, aby decyzja była przemyślana i przemodlona. Zatrzymajmy się teraz na powołaniu do kapłaństwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Kapłaństwo

Reklama

Każdego roku młodzi ludzie podejmują decyzję odnośnie do swojego dalszego życia. Część z nich puka do drzwi seminariów duchownych, aby przygotować się do przyjęcia święceń kapłańskich. Wielu z tych, którzy wstępują w szeregi alumnów, rezygnuje, uznając, że ich droga jest inna, niż przypuszczali. Ważną rolę w każdym „domu ziarna” pełnią ojcowie duchowni, którzy pomagają w kryzysach duchowych, są osobami, do których można się zwrócić z pomocą o każdej porze dnia i nocy, czasami pocieszą dobrym słowem, ale też upomną za złe postępowanie. Cały cykl formacyjny trwa sześć lat. Zwraca się uwagę na formację intelektualną i duchową. W powszechnym rozumieniu seminaria duchowne odpowiadają za powołania kapłańskie, jednakże to każdy, w jakimś stopniu jest za nie odpowiedzialny. Bł. Jan Paweł II zaznaczył, że bardzo szczególna odpowiedzialność spoczywa na rodzinach chrześcijańskich, które od samego początku życia młodego człowieka powinny stanowić tzw. Kościół domowy. Papież wymienia także katechetów, nauczycieli, wychowawców, animatorów duszpasterstw młodzieży. Są to osoby, które powinny kształtować młodych ludzi do życia w Kościele i dla Kościoła. Powinni dbać, by wciąż wyrastali nowi ludzie, którzy odpowiedzą „tak” na Boże wezwanie: „Pójdź za mną”. Dużą rolę odgrywa także modlitwa o święte i liczne powołania kapłańskie, bo przecież „nikt nie rodzi się księdzem”.

By nie zabrakło robotników „winnicy Pańskiej”

Od prawie pięćdziesięciu lat w IV Niedzielę Wielkanocną ludzie wierzący na całym świecie modlą się w intencji osób przygotowujących się do kapłaństwa, a także o nowych „robotników winnicy Pańskiej”. Modlitwy te zapoczątkował papież Paweł VI, który 23 stycznia 1964 r. wydał rozporządzenie, aby w każdą Niedzielę Dobrego Pasterza prosić o liczne i święte powołania kapłańskie. Pierwszy taki dzień przypadł na 12 kwietnia 1964 r. Po wielu latach ta piękna inicjatywa nie zagasła, a rzesze wiernych wciąż modlą się za młodych ludzi, by wytrwali w swoim powołaniu i w przyszłości głosili Chrystusa.

Jak Dobry Pasterz

Reklama

Niedziela Dobrego Pasterza jest bardzo pracowitym czasem dla alumnów, ale także bardzo radosnym. Klerycy mają możliwość spotkania się z młodzieżą z danej parafii, opowiedzenia o drodze swojego powołania. To czas szczególny dla samych kleryków. Jest to ciekawe doświadczenie i bardzo trudne zadanie. Niełatwo przecież opowiadać o powołaniu, które jest tajemnicą dla samego powołanego. To nie mieści się w głowie - Bóg, Stwórca Świata, Odkupiciel Człowieka wybiera sobie tak liche i ubogie narzędzie. Wybiera człowieka, który bez Pana Boga nie jest w stanie osiągnąć świętości. Spotkanie z Parafią przez duże „P”, czyli z ludźmi, mobilizuje nas do tego, by jeszcze więcej od siebie wymagać. Chcemy jeszcze bardziej ukochać Pana i stawać się Jemu posłuszni. Widząc cały kościół ludzi uświadamiamy sobie, że to kiedyś my będziemy do nich posłani jako pasterze i już w seminarium zabiegamy o to, by być dobrymi pasterzami. Bardzo cennym doświadczeniem jest obserwowanie kapłanów. Namaszczenie, z jakim podchodzą do sprawowania sakramentów, do głoszenia Słowa Bożego, to jest to, czego potrzeba młodemu adeptowi - opowiada Rafał, alumn II roku Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego. Z kolei dla kleryka Kamila: Niedziela Dobrego Pasterza jest doświadczeniem wypełnienia obietnicy Pana Boga, która jest zawarta w Księdze Jeremiasza, że „Pan Bóg da pasterzy według swego serca”. Najpełniej ta obietnica wypełniła się w osobie Jezusa Chrystusa, który jest wzorem Dobrego Pasterza. Sam Jezus ukształtował to pragnienie w swoich uczniach, bowiem na kartach Pisma Świętego możemy znaleźć świadectwo Apostołów, widzących lud, który był jak owce niemające pasterza. W Niedzielę Dobrego Pasterza namacalnie doświadczamy wypełnienia obietnicy Pana Boga, że da kapłanów, pasterzy dla swojego ludu. Jest to też czas, kiedy klerycy świadczą, że wiara nie umarła. Jest to też w pewnym sensie apologia wiary. Przede wszystkim to świadczenie jest potrzebne samym klerykom, którzy rozważają to powołanie, bowiem stając przez ludźmi, mają mówić o swoim doświadczeniu powołania. Człowiek gdzieś to filtruje w sobie, bada motywacje, jak w rzeczywistości wyglądała kiedyś jego droga, a jaka jest dzisiaj. Ma to też element oczyszczający czy też umacniający, bo pewne rzeczy są też ponownie weryfikowane.

Świadectwo powołania

Podobnie jak wielu jest kleryków w seminarium, tyle jest historii powołań. Każdy z nich rozeznał drogę swojego życia, wybrał Jezusa Chrystusa. Pójście za Nim oraz głoszenie Jego słowa nie jest łatwą sprawą. Świadectwo dawane przez kleryków jest potrzebne dla wspólnoty Kościoła, ludzi wiernych, którzy doświadczają, że Pan Bóg powołuje i porusza serca. Może to też być przydatne dla ludzi, którzy rozważają możliwość pójścia za Chrystusem do zakonu męskiego czy żeńskiego - mówi kl. Kamil. Nie można też zapominać, że tam, gdzie pojawia się dobro, na każdym kroku może czaić się wróg, który będzie chciał przeszkodzić w czynieniu jeszcze większego dobra. Potrzebny jest mocny fundament, który będzie się wzmacniał wraz z wszelkimi sukcesami i nie ulegał zniszczeniu w czasie jakichkolwiek niepowodzeń. Ważne, aby w tym, co się robi widzieć sens i dobro. Potrzebna jest odwaga, która pozwoli podejmować piękne inicjatywy, by przybliżyć wielu do zbawienia.

Reklama

Wstępując do seminarium duchownego warto pamiętać, że całe doświadczenie, które nabyło się wcześniej, jest bardzo przydatne. Seminarium pozwala także na rozwój swoich umiejętności poprzez: pomoc bliźnim, spotkania z młodymi ludźmi, sport, wyjścia charytatywne, sympozja, praktyki na parafii itp. Jednakże wszystko pozostaje w rękach samego alumna, który musi sam zadecydować, w jakie dzieło się włączy i czy dobrze wykorzysta swój czas pobytu w „domu ziarna” i stanie się w przyszłości kapłanem na wzór bł. Jana Pawła II, św. Jana Marii Vianneya, a zwłaszcza Najwyższego Kapłana, którym jest sam Jezus Chrystus.

* * *

Trzy pytania do…

ks. Andrzeja Olejnika - Ojca Duchownego Metropolitalnego Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu

Ł.R. - Co należy do obowiązków kleryków, gdy wyjeżdżają na daną parafię w ramach tzw. niedzieli powołaniowej?

A.O. - Chodzi o pokazanie siebie samego. Człowieka radosnego, żyjącego wiarą i zapałem młodzieńczym, otwartego na spotkanie z drugim człowiekiem, potrafiącego dzielić się żywą wiarą. Tym, że ma się powołanie paschalne, czyli spotkało się zmartwychwstałego Jezusa. Jest to bardzo ważne, bo my często słuchamy przypowieści, znamy je, prosimy Pana Jezusa o pomoc, bo czegoś nam brakuje, będąc podobnymi do tych ludzi, którzy do niego przychodzili z różnymi problemami, zmartwieniami, którzy słuchali Jego nauk, które miło brzmią i są zachwycające. Natomiast klerycy są proszeni o prawdziwe świadectwo swego powołania, by dzielić się świadectwem spotkania z Chrystusem Zmartwychwstałym. W powołaniu musi być aspekt doświadczenia i przeżycia męki, śmierci i zmartwychwstania Pana Jezusa.

Ł.R. - Czym jest powołanie do kapłaństwa?

A.O. - Jest to tak bogata rzeczywistość, którą ciężko wyrazić w kilku zdaniach. Na pewno jest to dar od Pana Boga. Każdy człowiek posiadający ten dar na pewno go odczyta, choćby w formie szczątkowej. Jest pewien problem, że są powołania, które są niedoczytane, czyli brakuje człowieka, który by pomógł odczytać, odnaleźć, wesprzeć. Jest to przebogata rzeczywistość, więc potrzebna jest modlitwa o rozeznanie powołania.

Ł.R. - Jaki jest cel formacji seminaryjnej?

A.O. - Cel jest jeden: pomoc człowiekowi, który twierdzi, że odczytał w sobie powołanie. Pomoc polega na wzmocnieniu i ugruntowaniu jego powołania, ale także na właściwym ukierunkowaniu, bo są różne wyobrażenia powołania kapłańskiego. Seminarium to czas, w którym pomaga się wzrastać w powołaniu tym, którzy z racji posiadanych darów natury mają jakąś zdolność do szybszego wzrostu w powołaniu. Z tego tytułu taka formacja może trwać dłużej niż sześć lat, a czasami krócej. Z powołaniem nie można się spieszyć. Jest ono poddane naturalnym etapom wzrastania, podobnie jak wszystko w naturze ma swoją prawidłowość wzrastania. Tak samo obserwuję to, jako ojciec duchowny, że powołanie ma pewne etapy wzrostu, dochodzenia, dojrzewania. Owszem, ono nigdy nie przestaje wzrastać, ale na tym etapie początkowym, seminaryjnym, jest szczególnie mocne, szczególnie intensywne i wtedy trzeba się o nie troszczyć.

2013-04-19 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Klerycy w Lewoczy

Niedziela sandomierska 42/2012, str. 6

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kościół

klerycy

seminarium

Al. Mateusz Czarnecki

Uczestnicy pielgrzymki do słowackiej Lewoczy

Uczestnicy pielgrzymki do słowackiej Lewoczy
Pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej w Lewoczy na Słowacji odbyła się 27 września 2012 r. To już trzecia pielgrzymka, w której uczestniczyła cała seminaryjna wspólnota. Miniony rok akademicki rozpoczęła pielgrzymka do Matki Bożej Ostrobramskiej w Wilnie. W podzięce za rok formacji alumni pielgrzymowali pieszo z Malic do Włostowa - miejsca kultu bł. Wincentego Kadłubka. W tegorocznej pielgrzymce na Słowację uczestniczyli: bp Krzysztof Nitkiewicz, księża przełożeni, pracownicy kurii, siostry zakonne oraz wszyscy klerycy. Pierwszym i najważniejszym punktem pielgrzymki była Msza św. w sanktuarium w Lewoczy. Przewodniczył jej bp Nitkiewicz. W swoim słowie Ordynariusz pouczał: - Maryja udaje się z pośpiechem do swojej krewnej Elżbiety - mówi Pismo Święte. Biegnie tam z potrzeby serca, bo kocha. Nie oczekuje niczego w zamian. Ten jej pośpiech i trudy wędrówki są zupełnie bezinteresowne. Nie wynikają z regulaminu, ani ze strachu przed kimś, ani z chęci zaskarbienia sobie kogoś. Ona biegnie do Elżbiety, bo kocha. My także musimy zaufać, jak tylko można. Musimy w różnych sytuacjach, które nas spotykają - nawet jeśli są to sytuacje nieprzyjemne - dostrzegać Bożą wolę. Pan Bóg to dopuścił, Pan Bóg na to zezwolił. A więc może mi się to przydać. W mojej formacji, mojej posłudze; spojrzeć na ten świat, na ludzi, na okoliczności, jako na takie prywatne objawienie, które jest do mnie skierowane - tłumaczył Ksiądz Biskup. Kult Matki Bożej z Lewoczy rozpoczął się w XII wieku i jest związany z najazdem Tatarów. Na Mariańskiej Górze ukrywali się wtedy okoliczni mieszkańcy. Jako wotum za ocalenie życia król Wacław II wybudował w tym miejscu kościół. Jest to mała gotycka świątynia z cudowną figurą Matki Bożej, pochodzącą z drugiej połowy XV wieku. W XVI wieku sanktuarium zostało doszczętnie zniszczone przez protestantów. Kult odnowił się dopiero pod koniec XVII wieku. W 1984 r. świątynia otrzymała tytuł bazyliki mniejszej. A w lipcu 1995 r., w tym miejscu papież Jan Paweł II sprawował Mszę św. Sanktuarium Matki Bożej w Lewoczy uważane jest za duchową stolicę Słowacji. W Lewoczy pielgrzymi nawiedzili również kościół św. Jakuba - drugą co do wielkości gotycką świątynię na Słowacji. Później spacerując i zwiedzając zabytki znajdujące się na rynku grupa pielgrzymów dotarła do franciszkańskiego kościoła pw. Świętego Ducha. Kolejny przejazd autobusowy doprowadził pielgrzymów do Seminarium Duchownego im. bp Jana Vojtassaka w Spiskiej Kapitule. Biskup diecezji spiskiej Stefan Sećka oprowadził pielgrzymów po zabytkowej katedrze św. Marcina. W tym miejscu polecano sprawy Kościoła Słowackiego we wspólnej modlitwie. Ostatnim miejsce odwiedzonym na słowackiej ziemi było grekokatolickie sanktuarium Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny. W drodze do Sandomierza pątnicy odwiedzili jeszcze Stary Sącz. Przy ołtarzu kanonizacyjnym św. Kingi wraz z Biskupem Sandomierskim dziękowali za radość wspólnego pielgrzymowania. Ks. rektor Jan Biedroń, w imieniu całej semianaryjnej wspólnoty, złożył Księdzu Biskupowi serdeczne podziękowania za ideę wyjazdów inaugurujących i kończących rok akademicki, za ich zorganizowanie i przewodzenie pielgrzymce oraz za wsparcie materialne.
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej Niezbędnika Katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Dostępna jest również wersja PDF naszego Niezbędnika!

CZYTAJ DALEJ

MŚ w kajakarstwie górskim - złoty medal Zwolińskiej w C1

2025-10-02 08:07

PAP/EPA/DAN HIMBRECHTS

Klaudia Zwolińska zdobyła złoty medal w konkurencji kanadyjek jedynek (C1) w mistrzostwach świata w kajakarstwie górskim w australijskim Penrith.

26-latka slalomistka z Nowego Sącza przed rokiem została wicemistrzynią olimpijską w K1, a w 2023 roku w tej specjalności miała brąz mistrzostw świata. W kanadyjkach nie odnosiła dotychczas większych sukcesów, np. była 17 w paryskich igrzyskach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję