Reklama

Kościół

Cel Synodu i „modne” reformy

Przesłanie Papieża do belgijskiego Kościoła i zbliżającego się zgromadzenia synodalnego.

2024-09-29 08:20

[ TEMATY ]

Kościół

wiara

Ewangelia

Komunia

papież Franciszek

synodalność

PAP/EPA/OLIVIER MATTHYS

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jaki jest priorytet rozpoczynającego się Synodu? Jaki jest główny i najważniejszy cel reformy Kościoła w sensie synodalnym? Z Brukseli, z Bazyliki Najświętszego Serca Jezusa w Koekelbergu, gdzie spotkał się z biskupami, duchowieństwem, zakonnikami i duszpasterzami, Papież Franciszek nakreślił odpowiedź, stawiając pytanie. „Proces synodalny - powiedział, zachęcony wysłuchaniem świadectwa - musi być powrotem do Ewangelii; nie może mieć wśród swoich priorytetów jakiejś «modnej» reformy, ale stawiać sobie pytanie: jak sprawić, by Ewangelia dotarła do społeczeństwa, które już jej nie słucha lub odwróciło się od wiary? Wszyscy zadajmy sobie to pytanie”.

Nie „modne” reformy. Nie te, które - z jednej strony - opowiadają się za zmianami funkcjonalnymi, które kończą się klerykalizacją świeckich mężczyzn i kobiet, ani te, które - z drugiej strony - aspirują do przywrócenia czasu, który był na fali neoklerykalizmu: obie perspektywy przyćmiewają pilną i fundamentalną kwestię, którą Franciszek ponownie zaproponował, czyli głoszenie Ewangelii w zsekularyzowanych społeczeństwach. Obie perspektywy zapominają o jedynym prawdziwym celu każdej reformy w Kościele: dobru dusz, trosce o święty, wierny lud Boży.

Stawiając w centrum pytanie Papieża, które było powodem zwołania Soboru Powszechnego Watykańskiego II, oraz stawiając w centrum dobro i troskę o lud Boży, rozumiemy, w jaki sposób synodalność jest sposobem na przeżywanie komunii w Kościele. Nie jest ona dodatkowym biurokratycznym obciążeniem dla duchownych i świeckich, którzy przyjmują ją niechętnie i w słowach, pozostając w czynach wciąż przywiązanymi do modeli sprzed stu lat. Nie jest to passe-partout, którym można usprawiedliwić każdą światową inicjatywę. Jest natomiast pełnym wyrazem przeżywanej komunii. Tylko ze świadomością, że wszyscy jesteśmy kochani przez Boga, tylko żyjąc Ewangelią z radością, dajemy świadectwo naszym braciom i siostrom, świadomi faktu, że - niezależnie od naszej roli w Kościele - jesteśmy powołani przez Innego i to On prowadzi swój Kościół.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pierwsza Komunia Święta

W tym roku nasza najmłodsza córeczka przystępuje do Pierwszej Komunii św. Od dawna bardzo tęskniła za tą chwilą. Zachwycam się wiarą ośmioletniego dziecka, które doskonale wie, co się dzieje na ołtarzu podczas Przeistoczenia, i nie ma wątpliwości, że to się dzieje z miłości

Najcenniejszym dla każdego człowieka doświadczeniem jest to, że ktoś go nieodwołalnie kocha – bezwarunkowo, na dobre i na złe, na zawsze.
CZYTAJ DALEJ

Belgia: Beatyfikacja Anny od Jezusa de Lobera y Torres

W niedzielę 29 września podczas Mszy św. na Stadionie Króla Baldwina w Brukseli Franciszek ogłosi błogosławioną Annę od Jezusa de Lobera y Torres, żyjącą na przełomie XVI i XVII wieku hiszpańską karmelitankę bosą, która prawie 20 lat spędziła w Belgii. Założyła tam kilka klasztorów swego zakonu w duchu reform, wprowadzonych do Karmelu przez św. Teresę od Jezusa, z którą łączyła ją głęboka przyjaźń.

Anna (Ana) de Lobera y Torres urodziła się 25 listopada 1545 w Medina del Campo na terenie dzisiejszej hiszpańskiej wspólnoty autonomicznej Kastylia i León. Ponieważ przyszła na świat jako głuchoniema i obawiano się o jej życie, ochrzczono ją tuż po urodzeniu. Zaczęła mówić dopiero w wieku 7 lat. Gdy miała kilka miesięcy, zmarł jej ojciec, którego nie zdążyła poznać. Miała starszego brata Cristobala (Krzysztofa), który został jezuitą. Gdy dziewczynka miała 9 lat, zmarła jej matka i dwojgiem dzieci zaopiekowała się babcia ze strony matki. W rok później, w 1555 Anna złożyła ślub czystości, wbrew oczekiwaniom swej opiekunki, która chciała wydać ją za mąż. Po dalszych 4 latach wraz ze swym bratem przeniosła się do Plasencii w dzisiejszej prowincji Cáceres w zachodniej Hiszpanii, do babci ze strony ojca i tam spędziła 10 lat.
CZYTAJ DALEJ

Papież: w Kościele nie ma miejsca na wykorzystywanie seksualne

Papież powiedział, że w Kościele nie ma miejsca na wykorzystywanie seksualne i na ukrywanie tego. Ojciec Święty prosił wszystkich, by nie ukrywali wykorzystywania seksualnego. Franciszek dodał: „Zło nie może być ukrywane, musi zostać ujawnione. I niech sprawca zostanie osądzony: świecki, świecka, ksiądz czy biskup, niech zostanie osądzony!”

Papież odniósł się w homilii do czytań biblijnych. W pierwszym czytaniu była mowa o tym, że Izraelici szemrali na pustyni, iż Bóg zesłał swego ducha także na tych, którzy byli poza obozem. W Ewangelii zaś jest mowa o uczniach, którzy chcieli uniemożliwić pewnemu człowiekowi wypędzanie złych duchów w imię Jezusa, bo nie chodził z nimi. Papież wskazał, że te dwie sceny dotyczą „także nas i naszego życia chrześcijańskiego”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję