Reklama

Zwyczaje i obrzędy wigilijne wsi przemyskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Określenie "wigilia" (wilia, wilija) wywodzi się od łacińskiego słowa "wigilare", co oznacza czuwać. Tradycja chrześcijańska nakazuje czuwać przed każdym wielkim świętem, aby godnie przywitać jego nadejście. Szczególną oprawę ma Wigilia Bożego Narodzenia. To czas oczekiwania na przyjście na świat Zbawiciela. Z tym szczególnym, cudownym wręcz wieczorem związane są liczne zwyczaje i obrzędy. Niestety, niewiele z nich zachowało się do dnia dzisiejszego.
W Wigilię odpowiednio przygotowuje się mieszkanie do Świąt. W wielu domach stawia się w kącie snop owsa zwany "kolędnikiem", który przynosi do izby sam gospodarz ze słowami: "Niech będzie pochwalony! Na szczęście, na zdrowie, na tę świętą wiliję". Obecni odpowiadają mu: "Witajcie, połażniku!". W Śliwnicy praktykuje się jeszcze stawianie snopów w trzech kątach. Snopy żyta, pszenicy i owsa mają wyobrażać Świętą Trójcę. Przy stawianiu ich gospodarz mówi: "Przynoszę wam Trójcę, żeby wam sprzyjała". Snopy te wynosi się na Nowy Rok, wymłócone z niego ziarno przechowuje się do siewu, a słomę rżnie się na sieczkę i daje bydłu, aby się dobrze pasło. Rzadko już można spotkać rozścieloną słomę na podłodze, na której rozrzucone są orzechy i jabłka dla dzieci.
W Wigilię powinno się wcześnie wstać, aby zdążyć ukończyć wszystkie prace przed wieczerzą wigilijną. Dawniej uważano, że sprzyjać to będzie pracowitości i żywotności w nowym roku. W Wigilię nie wolno było nic pożyczać (tak jest do dzisiaj) ani sprzedawać, uważano bowiem, że gospodarstwo będzie narażone na straty w przyszłym roku. Tego dnia dzieci musiały być grzeczne, bo takie będą w przyszłym roku, a gospodyni przez cały dzień nie mogła usiąść, co wróżyło jej pracowity rok. Dużą wagę przywiązuje się do dzisiaj do pierwszych odwiedzin w tym dniu. Wizyta mężczyzny to dobry znak. Toteż od wczesnych godzin rannych po domach chodzą chłopcy (dawniej to byli starsi mężczyźni) składając domownikom życzenia na okres świąteczny i na przyszły rok.
Przez cały wigilijny dzień obowiązuje post. Dawniej spożywano często cebulę zasmażaną na oleju z chlebem lub ziemniakami. Mleko podawano tylko małym dzieciom. Wszystkie potrawy przygotowane na wieczerzę wigilijną przyrządzane były na oleju konopnym lub lnianym. Dzisiaj na stole wigilijnym, na którym znajduje się biały obrus, a pod nim siano, nie może zabraknąć kapusty z grochem, pierogów z kapustą i... karpia. W wielu domach także kutii i kwasówki, czyli kwasu z kapusty z jęczmiennymi krupami przyprawionymi grzybami i śmietaną. Niestety, rzadko jest to już dwanaście potraw, podawanych na pamiątkę dwunastu Apostołów
W moim domu rodzinnym był piękny zwyczaj jedzenia potraw wigilijnych z jednego talerza. Ów talerz był na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, a także stanowił symbol jedności i miłości. Nadal praktykuje się zwyczaj podkładania pod talerze z poszczególnymi potrawami kawałków opłatka. Przyklejony do naczynia opłatek wróży dobry urodzaj w nowym roku.
Z pojawieniem się pierwszej gwiazdy na niebie cała rodzina zasiada do wigilijnej wieczerzy, która tradycyjnie rozpoczyna się modlitwą i dzieleniem się opłatkiem. Ceremonię tę rozpoczyna głowa rodziny - ojciec. On też zanosi opłatek bydłu wraz z kawałkiem chleba i garścią siana, aby się dobrze chowało.
Sukcesywnie - niestety - zanika zwyczaj odwiedzania krewnych i sąsiadów od kolacji aż do północy, do chwili wyruszenia na Pasterkę. Najczęściej na przeszkodzie staje wszechobecny telewizor. Coraz częściej też słucha się kolęd (interpretowanych już na wszystkie już niemal sposoby) niż je śpiewa.
Zwyczaje i obrzędy wigilijne są wpisane w naszą kulturę i tradycję. One zaś stanowią fundament naszej narodowej tożsamości. Są wielkim, bezcennym skarbem. Jeżeli ów skarb się utraci, to już nie można go odzyskać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wypominki. Po co modlić się za zmarłych?

[ TEMATY ]

modlitwa

Wszystkich Świętych

wypominki

Karol Porwich /Niedziela

"Bóg przyjmuje łaskawiej i częściej wysłuchuje modlitw za zmarłych niż tych, które zanosimy za żyjących. Zmarli bowiem bardziej potrzebują tej pomocy, nie mogąc tak jak żywi, pomóc sobie samym i zasłużyć na to, ażeby Bóg ich wybawił" (św. Tomasz z Akwinu).

Od pierwszych wieków istnienia chrześcijaństwa znana jest i praktykowana modlitwa za zmarłych. Starożytni chrześcijanie dzień zgonu nazywali "dniem narodzin" do szczęśliwego życia w wieczności i wspominali go uroczyście w modlitwach liturgicznych. Kościół zachęca wiernych do pamięci w modlitwach o swoich najbliższych. Czyni to w myśl wskazań Pisma Świętego, które mówi, że "święta i zbawienna jest myśl modlić się za zmarłych, aby byli od grzechów uwolnieni" ( 2 Mch 12, 46).
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo życia w śpiączce po wypadku: nie umarłam, byłam u Pana Jezusa i widziałam wszystko...

[ TEMATY ]

świadectwo

stock.adobe.com

Straszny wypadek samochodowy, śpiączka i po miesiącu rozpoczęcie procedury odłączania od aparatury podtrzymującej życie. To początek historii nawrócenia kobiety, która interesowała się czarną magią, wróżbiarstwem, wywoływała duchy, zażywała narkotyki i nadużywała alkoholu. Kobiety, która jedną nogą przekroczyła granicę śmierci i zobaczyła, co jest po drugiej stronie...

Kobiety, która lekarzowi z oddziału intensywnej terapii powiedziała, gdzie chowa wódkę z sokiem pomarańczowym w pokoju socjalnym, ponieważ widziała to spod sufitu, leżąc w śpiączce na OIOM-ie. Jakim cudem? Poznajcie historię Irminy Sosnkowskiej z Poznania.
CZYTAJ DALEJ

Jubileusz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci

2025-11-02 20:27

Karolina Podlewska

„…Wasza modlitwa w obronie najsłabszych, pozbawionych głosu istot jest wyrazem nie tylko głębokiej wrażliwości na los najmniejszych, ale również jest wyrazem podziwu i szacunku dla samego Boga i prawa, które ustanowił…” – napisał abp Marek Jędraszewski.

W poniedziałek, 27 października 2025 r. o godz. 18.00 w kościele Niepokalanego Serca Maryi przy klasztorze Sióstr Felicjanek w Krakowie została odprawiona Msza św. z okazji 45-lecia Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci. Koncelebrowali ją ks. dr Paweł Gałuszka, dyrektor Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej w Krakowie i Diecezjalny Duszpasterz Rodzin, ks. Jacek Kurzydło, rektor kościoła sióstr felicjanek i dyrektor Muzeum Archidiecezjalnego Kardynała Karola Wojtyły w Krakowie, ks. prof. Edward Staniek, wieloletni rektor kościoła sióstr felicjanek, i ks. Seweryn Puchała, duszpasterz Krucjaty Modlitwy w Obronie Poczętych Dzieci.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję