Kiedy ciało zaczyna niedomagać, wówczas zmienia się życie człowieka - mówił w homilii bp Grzegorz Kaszak. - Nawet proste, codzienne czynności stają się nie do wykonania. Człowiek chory z trwogą myśli o swojej przyszłości. A do tego wszystkiego dochodzi kolejny ciężar - fatalny stan polskiej służby zdrowia. (...) To wszystko razem wzięte sprawia, że choremu nie jest łatwo. Wówczas pojawia się głos: „Przyjdźcie do mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię”. Chrystus woła do chorego, szuka go. Nie jesteście sami, opuszczeni, ale przeciwnie - Bogu na was zależy - podkreślał Biskup ordynariusz.
- Dziś w sposób szczególny chciejmy usłyszeć głos, który was pokrzepi. On zaprasza was do szkoły, w której można nauczyć się życiowej postawy. Od Niego trzeba zatem się uczyć, bo jest cichy i pokornego serca. Do tej pokory i cichości serca zaprasza nas Chrystus. Bo wtedy doznasz ukojenia. Tylko z Boskim Mistrzem. On znajdzie sposób, aby nas pokrzepić w każdej chwili, w każdym momencie życia - pouczał Kaznodzieja.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Aby katolicy mogli się duchowo przygotować do jak najlepszego uczestnictwa w modlitwach w Światowym Dniu Chorego, papież Benedykt XVI na audiencji udzielonej 18 stycznia br. penitencjarzowi większemu, kard. Manuelowi Monteiro de Castro i regentowi Penitencjarii Apostolskiej, prał. Krzysztofowi Nykielowi, postanowił umożliwić uzyskanie odpustów tym wiernym, którzy „wzorem Dobrego Samarytanina, w duchu wiary i miłosierdzia oddają się służbie cierpiącym braciom”, a gdy sami zachorują „znoszą cierpienie i przeciwności życiowe, wznosząc do Boga swą duszę z pokorną ufnością”, dając „świadectwo wiary na drodze Ewangelii cierpienia”.
Odpust zupełny można było uzyskać od 7 do 11 lutego, raz dziennie, pod zwykłymi warunkami (spowiedź sakramentalna, Komunia św. i modlitwa w intencjach Ojca Świętego) i w intencji zmarłych ci wierni, którzy w duchu prawdziwej pokuty i skruchy wezmą pobożnie udział w nabożeństwie związanym ze Światowym Dniem Chorego w sanktuarium maryjnym w Altötting lub innym miejscu wskazanym przez władze kościelne, odmawiając tam „Ojcze nasz”, Wyznanie Wiary i modlitwę do Matki Bożej.
W naszej diecezji znajduje się ponad 15 szpitali, wiele domów opieki społecznej. Jeden z nich prowadzą Ojcowie Kamilianie. To Zakład Opiekuńczo-Leczniczy w Hutkach. Caritas prowadzi domy dla bezdomnych w Dąbrowie Górniczej i Będzinie-Łagiszy, a także noclegownie. W szpitalach i domach pomocy społecznej pracuje łącznie ponad 20 księży kapelanów. Od kilku lat działa w Będzinie hospicjum stacjonarne, hospicja domowe działają zaś w Sosnowcu i Jaworznie. W parafiach księża dbają o chorych, aby zostali oni zaopatrzeni w sakramenty św. w okresie Wielkanocnym i Bożego Narodzenia. Dlatego w czasie rekolekcji, misji odprawiane są Msze św. dla chorych oraz nabożeństwa lurdzkie. Do troski duszpasterzy parafialnych należy to, aby wierni umierali w stanie łaski uświęcającej - zaopatrzeni sakramentem chorych. Duszpasterze odwiedzają także wszystkich chętnych chorych i starszych wiekiem w pierwsze piątki miesiąca. Poza wymienionymi, istnieje jeszcze szereg innych inicjatyw podejmowanych przez parafie. W większości wspólnot naszej diecezji troska o chorych jest jedną z ważniejszych trosk duszpasterzy. Kapłani pracujący w parafiach nie ograniczają jej do tego jedynego dnia w roku. Parafialne duszpasterstwo chorych to przede wszystkim pierwszopiątkowe wizyty u ludzi dotkniętych krzyżem choroby, podczas których człowiek jedna się z Bogiem w sakramencie spowiedzi św. oraz przyjmuje Komunię św. Duszpasterstwo chorych to także odwiedziny chorych w ich domach podczas każdych rekolekcji adwentowych i wielkopostnych. To również nabożeństwa i Msze św. w intencji chorych.