Reklama

Felietony

Kilka myśli, co nie nowe...

Ciekawe są przemyślenia odnośnie wiary i religii osób, które w istotny sposób wpływały na filozofię, czy życie publiczne w swoich krajach. Po 17 wiekach jakże aktualne wydają się słowa św. Augustyna: „Wiara polega na tym, że przyjmujesz za prawdę to, czego nie widzisz, a w nagrodę zobaczysz to, w co wierzyłeś”.

2024-07-11 19:48

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ale czyż nie zgodzić się również z XIX-wiecznym angielskim pisarzem, malarzem, muzykiem i podróżnikiem Samuelem Butlerem, który stwierdził: „Ludzie są przerażeni zarówno widząc, że ktoś powątpiewa w religię, jak i wówczas, gdy ktoś jej ściśle przestrzega”. Ciekawe, że ów autor utopijnej powieści „Erewhon”, która była satyrą na wiktoriańską Anglię, był krytykiem chrześcijaństwa i instytucji kościelnych. Zapewne ze względu na ścisły związek instytucjonalny kościoła anglikańskiego z Koroną Brytyjską, akurat jednak szereg jego myśli wydaje się godnych uwagi również 122 lata po jego śmierci. Kolejna zresztą również: „Od kapłana oczekuje się powszechnie, że będzie wśród ludzi tym, czym niedziela wśród dni tygodnia”.

Pozostając w angielskich klimatach, co wydaje się dość oczywiste dla mnie jako człowieka urodzonego w Londynie, chciałem jeszcze zacytować Gilberta Keitha Chestertona- wielkiego angielskiego pisarza i jednocześnie katolika – jednego z kilku najwybitniejszych pisarzy brytyjskich końca XIX i XX wieku, którzy byli w swojej ojczyźnie mniejszością, bo byli katolikami. Piszę tu o Chestertonie, ale przecież byli tam również inni pisarze-katolicy, jak Graham Greene („Ministerstwo strachu”), Archibald Joseph Cronin („Gwiazdy patrzą na nas”), Claude Cunningham Bruce Marshall („Chwała córy królewskiej”), John Roland Tolkien („Władca pierścienia”). Ów Chesterton, jeden z ulubionych pisarzy mojej śp. Mamy, która „podtykała” mi jego książki, gdy byłem w wieku szkolnym, powiedział : „Gdy ludzie przestają wierzyć w Boga, to nie znaczy, że w nic nie wierzą. Oni zaczynają wierzyć w cokolwiek”.

Podsumowaniem tych rozważań niech będzie jakże cenna myśl kogoś, kogo trudno uznać za obrońcę wiary – mowa o Albercie Einsteinie. Ów człowiek wielkiego umysłu napisał kiedyś: „Religijne przeżycie odczuwane w zetknięciu z nieznanym, jest najpotężniejszą i najszlachetniejszą siła napędową wszelkich badań naukowych”. Zwłaszcza teraz, gdy żyjemy w powodzi równie głupiego, co radykalnego antyklerykalizmu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ocena: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Im więcej Unii - tym mniej Europy...

2024-07-20 08:44

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Kiedyś w Paryżu spotkałem znanego dziennikarza „Gazety Wyborczej”. Spytał, co robiłem we Francji. Odpowiedziałem, trochę z zamierzoną ironią, że starałem się zobaczyć „Europę katedr”. Uśmiechnął się krzywo.

Przypomniałem to sobie, gdy usłyszałem o płonącej katedrze w Rouen. I zaraz sobie pomyślałem o nie tylko francuskiej, ale i europejskiej tragedii, jaką był pożar katedry Notre Dame w stolicy Francji. To tak, jakby ktoś (Kto? Czy aby ma pewno „Pan Przypadek” ?) chciał gumką -vmyszką usunąć z kulturowego dziedzictwa Starego Kontynentu jedną z najważniejszych europejskich katedr? Katedr, którą była nie tylko świątynia w wymiarze religijnym, ale także świątynią kultury i historii.

CZYTAJ DALEJ

Odszedł od nas kolejny Powstaniec

2024-07-31 12:28

[ TEMATY ]

śmierć

powstaniec

Adobe Stock/ facebook

W wieku 102 lat w USA zmarł Ireneusz Rudnicki ps. „Emir”, żołnierz batalionu „Kiliński”. Był jednym z Powstańców, którzy zawiesili polską flagę na zdobytym budynku "PAST-y". - czytamy na facebookowym profilu Nie Zapomnij O Nas, Powstańcach Warszawskich.

W przedzień 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na facebooku na profilu Nie Zapomnij O Nas, Powstańcach Warszawskich, poinformowano o śmierci jednego z Powstańców - Ireneusza Rudnickiego ps. „Emir”.

Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie...

CZYTAJ DALEJ

Pamięci kapelana Powstania Warszawskiego

2024-08-01 11:00

[ TEMATY ]

Marymont

ks. Zygmunt Trószyński

Łukasz Krzysztofka/Niedziela

Dzisiaj w parafii Matki Bożej Królowej Polski na Marymoncie zostanie odprawiona Msza św. w intencji ks. Zygmunta Trószyńskiego, legendarnego kapelana Powstania Warszawskiego.

Pochodził z Marymontu i był pierwszym proboszczem parafii „na Górce”, w której posługiwali księża z odnowionego przez ks. Jerzego Matulewicza Zgromadzenia Księży Marianów.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję