Reklama

Podaruj swe serce na gwiazdkę

Niedziela łódzka 52/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Łódź

Magazyn Caritas Archidiecezji Łódzkiej przy ul. Wólczańskiej 108 w Łodzi. Ten adres w grudniu pojawia się zdecydowanie częściej w rozmowach niż w innych porach roku. To tu zjeżdżają łódzcy taksówkarze, tu swoje kroki kieruje kilkudziesięciu wolontariuszy, to tu pojawiają się znani łodzianie, a w ślad za nimi dziennikarze i fotoreporterzy. To znak, że rozpoczyna się akcja charytatywna dla dzieci - „Serce na gwiazdkę”.
- Już po raz siódmy pracownicy i wolontariusze łódzkiej Caritas zorganizowali akcję - wylicza ks. Jacek Ambroszczyk, dyrektor Caritas Archidiecezji Łódzkiej. - To spory wysiłek, wymagający doskonałej organizacji czasu i nakładu pracy wielu rąk. Zwłaszcza, że akcja rozrasta się z roku na rok. Ale czego się nie robi, żeby dzieciom przychylić nieba i podarować im serce na gwiazdkę.
I udało się. Dzięki życzliwości i wsparciu ponad 30 instytucji i firm oraz zaangażowaniu pracowników i wolontariuszy, obdarowano ponad 1100 dzieci w Łodzi, Tomaszowie Mazowieckim i Piotrkowie Trybunalskim. Każdego popołudnia, w dniach 1-11 grudnia 2009 r. w Łodzi i w drugiej połowie grudnia w Tomaszowie i Piotrkowie, Mikołaj i Aniołek odwiedzali dzieci w domach i wręczali prezenty świąteczne. Wcześniej każda rodzina otrzymała list od św. Mikołaja z dokładną datą odwiedzin.
- To, co wyróżnia naszą akcję od innych, to spotkanie z dziećmi w ich domu. To specjalnie dla nich jest ta chwila. To specjalnie do ich drzwi puka Mikołaj ze swoim pomocnikiem, Aniołem. I często to spotkanie jest dużo ważniejsze niż same prezenty - opowiada ks. Jacek. - Uwrażliwiamy na to naszych wolontariuszy, którzy wcielają się w role świętych z nieba - dodaje.
Rzeczywiście. Relacje Mikołajów i Aniołków, którzy wracali z odwiedzin w rodzinach, brzmiały podobnie. Uprzedzone o wizycie dzieci wyczekiwały często już na korytarzach, a nawet na podwórkach. Recytowały przygotowane wcześniej wiersze, śpiewały piosenki, wręczały laurki, opowiadały o swoich problemach w szkole, doskonale czuły, że ten czas był właśnie dla nich, że ktoś ich słuchał z uwagą, że przez te kilkanaście minut były wyjątkowo ważne. Nawet prezenty były przygotowane specjalnie dla każdego dziecka z osobna - dostosowane do płci i wieku dzieci. Dzięki hojności darczyńców i sponsorów akcji dzieci otrzymały w prezencie zabawki, artykuły szkolne, słodycze, ubrania, kosmetyki i bilety do kina. Tradycyjnie, poza upominkami dla najmłodszych, Mikołaj przyniósł każdej z 550 odwiedzonych rodzin paczkę rodzinną, w której znalazły się produkty spożywcze, chemiczne i kosmetyki.
- Podobnie, jak w zeszłym roku, w rolę Mikołajów i Aniołów wcielili się patroni honorowi akcji: Jolanta Chełmińska, wojewoda łódzki, Włodzimierz Fisiak, marszałek województwa łódzkiego, Jerzy Kropiwnicki, prezydent miasta Łodzi oraz szefowie mediów patronalnych: Telewizji Toya, Radia Łódź i „Gazety Wyborczej” - wylicza dyrektor łódzkiej Caritas. - To ciekawe i ważne spotkania, które przeżywają obie strony: obdarowani, bo przychodzą właśnie do nich ważne, znane osoby, i wręczający prezenty, bo mogą osobiście dotknąć, a często nawet zaradzić problemom, które do tej pory widzieli z innej perspektywy - podkreśla ks. Jacek Ambroszczyk.
Za każdym razem akcja „Serce na gwiazdkę” budzi we wszystkich jej uczestnikach wielkie emocje. I każdy czerpie z niej dla siebie nowe doświadczenia - nadzieję, że nie jest tak źle, poczucie przynależności do jednej wspólnoty, świadomość, że mogę komuś pomóc. I tak naprawdę „serce na gwiazdkę” przekazywane jest ciągle sobie nawzajem.
Tegoroczna Anielska akcja charytatywna dla dzieci pod hasłem „Serce na gwiazdkę” odbyła się pod patronatem honorowym metropolity łódzkiego abp. Władysława Ziółka, wojewody łódzkiego Jolanty Chełmińskiej, marszałka województwa łódzkiego Włodzimierza Fisiaka i prezydenta miasta Łodzi Jerzego Kropiwnickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Co nas dzieli niech nas łączy

2024-05-08 07:29

[ TEMATY ]

historia

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Na początku chciałbym gorąco i serdecznie przywitać się z czytelnikami portalu „Niedziela”! Jestem zaszczycony tym, że mogę publikować na łamach portalu, który wyrósł w tradycji tygodnika, który za dwa lata obchodzić będzie swoje 100. urodziny i jest na stałe wpisany w polską historię.

W czasie II wojny światowej czasopismo „Niedziela”, a konkretnie jego nazwa została zawłaszczona przez Niemców na potrzeby dodatku do gadzinowego Kuriera Częstochowskiego, a powojenne aresztowanie redaktora naczelnego wznowionego pisma, ks. Antoniego Marchewkę to był tylko jeden z elementów prześladowań ze strony komunistów, których tygodnik „Niedziela” niesamowicie „uwierał”. Czym? Tym samym co dziś uwiera wrogów Kościoła Katolickiego: pomocą duchową i otuchą jaką otrzymywali Polacy, nauczaniem o zbawieniu, prawdzie i kłamstwie, złu i dobru oraz naturze ludzkiej. Ostatecznie w 1953 r. pismo zostało przez władze komunistyczne zawieszone, a w latach 80. ubiegłego tygodnik było wielokrotnie obiektem ingerencji cenzorskich.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nowacka: w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej

2024-05-09 10:40

[ TEMATY ]

katecheza

religia

PAP/Jarek Praszkiewicz

Minister edukacji narodowej Barbara Nowacka powiedziała w czwartek w TVP Info, że jest przywiązana do idei zmniejszenia liczby lekcji religii do jednej godziny w tygodniu, bo "szkoła jest od kształcenia, a nie od formacji religijnej".

Potwierdziła, że w kolejnym roku szkolnym oceny z religii i etyki nie będą wliczane do średniej ocen. Będzie też możliwość łączenia grup na lekcje z tych przedmiotów. Obecnie szkoła ma obowiązek wpisać w plan lekcje religii lub etyki, jeśli w danej klasie zgłosi się na nie więcej niż siedem osób. Po zmianach będzie można te mniejsze grupy połączyć w jedną większą.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję