Reklama

Księgi pamięci

Historia więźnia Gross-Rosen Edwarda Jarosińskiego jest niesamowita. Po wyzwoleniu zamieszkał na terenie obozu. Odwiedzającym obóz opowiadał o tym, co przeżył.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niewiarygodne. Edward Jarosiński, były wiezień obozu koncentracyjnego Gross-Rosen k. Rogoźnicy, kilkanaście lat po wyzwoleniu wrócił i zamieszkał na jego terenie. Oprowadzał wycieczki, jeździł do szkół, opowiadał o tym, co przeżył. Zostawił po sobie księgi pamiątkowe. Ich strażniczką uczynił swoją synową Urszulę Jarosińską, dyrektor Biblioteki Miejsko-Gminnej w Strzegomiu.

Dokumenty

Księgi są opasłe. Z wpisami wycieczek i pojedynczych osób zwiedzających były obóz koło dzisiejszej Rogoźnicy. Są zdjęcia byłych więźniów, jak w pasiakach biorą udział w uroczystościach na terenie dawnego obozu i poza nim. Są też zdjęcia przerażające, dokumentujące zbrodnie, jakich Niemcy dokonali w Gross-Rosen. I są zdjęcia Edwarda Jarosińskiego, niestety, nie ma pod nimi podpisów.
- To materiał do opracowania, choćby na magisterium - uważa pani Urszula, dzięki której biblioteka w Strzegomiu to imponująca książnica i skarbnica wiedzy o ziemi strzegomskiej. Na półkach obok ksiąg pamiątkowych prowadzonych przez Edwarda Jarosińskiego są m.in. kserokopie prac magisterskich o Strzegomiu i numery gazety wydawanej w tym mieście (wówczas Striegau) w latach 1901-18 po polsku, więc zadają kłam twierdzeniom, że mieszkali w nim tylko Niemcy. Nazywała się „Dla Wszystkich”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Więzień

Dziś terenem byłego obozu Gross-Rosen opiekuje się muzeum, ale w latach 60., gdy osiadł w nim Edward Jarosiński, jedynym strażnikiem był tylko on, z własnej woli, bez etatu. - Gdyby nie teść, pewnie zostałoby po obozie jeszcze mniej pamiątek - uważa pani Urszula. - Nauczyciele byli mu wdzięczni, że opowiada uczniom o tym, co się działo w obozie. Pisali do niego listy z podziękowaniami, że po spotkaniu uczniowie są spokojniejsi i lepiej się uczą - wspomina Urszula Jarosińska. I nic to, że nieraz po wyjściu ze szkoły czekali na niego ubecy. Trafiał do aresztu, bo mówił uczniom też o tym, że Polaków w Katyniu zamordowali nie Niemcy, jak głosiła propaganda komunistyczna, lecz Rosjanie. Aresztowaniem skończyło się m.in. jego spotkanie z uczniami w Gołdapi, ale Edwardowi Jarosińskiemu, który przeżył piekło obozu koncentracyjnego, niestraszne było już nawet przesłuchanie przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, którzy nie wahali się stosować tortur.
- Teść czuł, że ma misję do spełnienia. Gdyby tak nie było, nie wróciłby na teren byłego obozu, ale wiódł spokojne życie w Kieleckiem, skąd pochodził. Ja też mieszkałam na terenie byłego obozu Gross-Rosen przez rok, po ślubie. A mój mąż oprowadzał po nim grupy, znał temat jako syn byłego więźnia - mówi pani Urszula.

Gross-Rosen

Jak podaje wikipedia.pl, przez obóz Gross-Rosen przeszło 125 tys. więźniów, z czego zmarło 40 tys. Ginęli z wyczerpania pracą i chorobami, z wycieńczenia, wygłodzenia i mordowani za uchybienia wobec regulaminu. Pracowali m.in. w miejscowym kamieniołomie, który po II wojnie światowej... wciąż eksploatowano. Przerażające jest też to, że około dwa lata po wyzwoleniu obozu nadal więziono w nim ludzi - tajne więzienie prowadziło tu NKWD. Dlatego próby założenia muzeum, mimo działania środowisk więźniarskich, spełzały przez dziesiątki lat na niczym. Muzeum Gross-Rosen powołano dopiero w 1983 r., a kamieniołom, w którym pracowali i ginęli więźniowie, udało się wykupić dzięki pomocy prywatnej fundacji z zagranicy w 2004 r.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski – pasjonująca historia

[ TEMATY ]

Maryja

NAjświętsza Maryja Panna

Karol Porwich/Niedziela

Kościół w Polsce 3 maja obchodzi uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, która została ustanowiona przez papieża Benedykta XV w 1920 r. na prośbę biskupów polskich po odzyskaniu niepodległości. Uroczystość ta – głęboko zakorzeniona w naszej historii - nawiązuje do Ślubów Lwowskich króla Jana Kazimierza z 1656 r., Konstytucji 3 maja oraz oddania Polski pod opiekę Maryi po uzyskaniu niepodległości.

Geneza, śluby lwowskie króla Jana Kazimierza

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję