Reklama

Felietony

Dziecko „zawiniło” – lekarzy i matkę ukarali

„Pierwszy szpital ukarany przez NFZ za odmowę wykonania aborcji. Ma zapłacić 550 tys. zł”. Jakaż musiała być satysfakcja w redakcji „Gazety Wyborczej” z podania tej informacji. Jak dumni muszą być redaktorzy z Czerskiej, że w końcu stało się, w końcu państwo polskie karze tych, którzy ośmielają się wybrać ratowanie życia, zamiast odbierania. Jak wielka musi być radość ideologicznie zacietrzewionych, bo ciężko inaczej uznać środowisko polityczne, które nie tylko robi z aborcji, czyli przerwania cudzego życia nie tylko prawo, ale wręcz obowiązek, bo skoro za coś państwo karze, to przecież jest to nakazane.

[ TEMATY ]

aborcja

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Lekarze, którzy postawili się Donaldowi Tuskowi i Izabeli Leszczynie powinni dostać medale, a nie kary finansowe. Świat na głowie stanął! Ponura prawda jest taka, że żyjemy w kraju, gdzie żołnierze muszą się bronić przed Ministerstwem Obrony, nauczyciele przed Ministerstwem Edukacji, a lekarze przed Ministerstwem Zdrowia. Jeszcze bardziej ponure jest to, że za całą to ideologiczną krucjatą stoi Izabela Leszczyna, od niedawna minister zdrowia, która ma na swoim koncie studia podyplomowe z zakresu filozofii i etyki. Jak jej się nakaz zabijania dzieci klei się z tym, czego uczyła się na lekcjach tych dwóch przedmiotów? Nikt, łącznie z nią samą nie jest w stanie na to pytanie uczciwie odpowiedzieć. Jak można karać lekarzy, którzy mieli odwagę sprzeciwić się politykom, stawiając dobro pacjenta, nad ich ideologię? W przysiędze Hipokratesa nakaz w sprawie aborcji czy eutanazji jest jasny: „Nigdy nikomu, także na żądanie, nie dam zabójczego środka ani też nawet nie udzielę w tym względzie rady; podobnie nie dam żadnej kobiecie dopochwowego środka poronnego”.

Co tam prawo, co tam pacjent, niech żyje ideologia!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ta sprawa ma jeszcze dwa inne aspekty. Jeden z nich, prawny, dotyka kolejnego od grudnia ub.r. omijania przepisów Konstytucji. Ekipa, która zdobyła większość parlamentarną uzurpuje sobie uprawnienia większości konstytucyjnej. Trybunał Konstytucyjny w różnym składzie (bo nie tylko teraz, ale i w przeszłości, gdy zasiadali tam nominaci Platformy Obywatelskiej) wielokrotnie orzekał, że aborcja jest sprzeczna z ustawą zasadniczą. Uśmiechnięta koalicja to doskonale wie i otwarcie ignoruje stanowisko Konstytucji RP i stojącego na jej straży sądu, wybierając metody godne mafii, a nie poważnego państwa. Nie chcesz dokonać aborcji, to my cię zmusimy. Opierasz się? To będzie kara.

Właśnie, kto tak naprawdę zostaje ukarany? Tu dotykamy drugiego aspektu tej sprawy.

Nakaz zabijania, to zakaz ratowania, a więc karze podlega dziecko, najbardziej niewinna, bezbronna i najsłabsza istota ludzka. Drugą ofiarą ideologii cywilizacji śmierci (nie bójmy się tego, jakże proroczego hasła Jana Pawła II) jest matka dziecka. Gdy za nieodebranie życia jej dziecku odbiera się środki szpitalowi, to mniej jest pieniędzy na każdego innego pacjenta, w tym matkę tego dziecka.

Na końcu ofiarą jest całe społeczeństwo, które coraz bardziej poddawane jest dyktatowi bezdusznej ideologii, która odrzuca fundamentalne wartości. Trzeba zadać sobie pytanie: jak długo pozwolimy, aby życie dzieci było przedmiotem politycznych rozgrywek władzy? Elementem odwracania uwagi od nowych afer, niespełnionych obietnic, wzrostu cen i zablokowanych inwestycji? Czas stanąć w obronie lekarzy, którzy mają odwagę powiedzieć „nie” zabijaniu w imię fałszywie pojmowanej wolności. Społeczeństwo, które zapomina o szacunku dla życia, skazuje się na moralną pustkę i degenerację.

2024-06-19 07:30

Oceń: +27 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

USA: odmowa aborcji to nie dyskryminacja ze względu na płeć

[ TEMATY ]

aborcja

aborcja eugeniczna

Adobe Stock

Biskupi Stanów Zjednoczonych z zadowoleniem przyjęli nowe przepisy chroniące prawo lekarzy do odmowy wykonania aborcji lub zabiegu zmiany płci. W USA wprowadzono poprawki do tzw. Obamacare, ustawy reformującej amerykański system zdrowotny, podpisanej przez poprzedniego prezydenta w 2010 r.

Była to największa reforma służby zdrowia w USA od połowy lat 60. Jedną ze zmian, którą wprowadziła był zakaz finansowania ze środków federalnych wszelkich programów dyskryminacji ze względu na płeć. W 2016 r. do ustawy wprowadzono poprawkę, która za taką dyskryminacje uznała np. odmowę przeprowadzenia aborcji czy zabiegu zmiany płci przez lekarza lub instytucję świadczącą usługi medyczne. W praktyce lekarze byli przez to pozbawieni możliwości sprzeciwu sumienia i mogli być nawet pociągani do odpowiedzialności karnej za dyskryminację ze względu na płeć.
CZYTAJ DALEJ

Jak rozumieć świętych obcowanie?

2025-10-02 21:00

[ TEMATY ]

Credo

Adobe Stock

Punkty Credo są niczym drogowskazy na drodze wiary, które dzięki książce „Credo. Krok po kroku” możemy dostrzec i jeszcze pełniej zrozumieć.

Ksiądz prof. Janusz Lekan, dogmatyk i duszpasterz, profesor na Wydziale Teologii KUL, autor licznych publikacji naukowych i popularyzatorskich, tym razem dotyka spraw fundamentalnych dla ludzi wierzących – w sposób jasny i przystępny analizuje Wierzę w Boga, czego owocem jest książka „Credo. Krok po kroku”. Publikacja ta staje się w Roku Świętym 2025 zaproszeniem do przejrzenia się w „zwierciadłach wiary”. Autor dotyka elementarnej dla wierzących kwestii, czyniąc to z niezwykłą wrażliwością duchową i pedagogicznym zacięciem. Autor wyjaśnia krok po kroku przebogatą treść Credo. Książka ks. prof. Lekana stanowi istotną pomoc w ukazaniu ludziom wiary sensu tego, w co wierzą, i poszczególnych prawd wiary.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję