Reklama

Wakacyjne spotkania z muzyką

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ostatni piątek sierpnia w kościele Ojców Franciszkanów pw. św. Antoniego Padewskiego i św. Jana Chrzciciela w Łodzi-Łagiewnikach zakończył się festiwal muzyczny pod nazwą „Muzyka w starym klasztorze”. Ten cykl letnich koncertów - podobnie jak i spotkania z muzyką organizowane w innych świątyniach naszej archidiecezji: w Grotnikach, Sokolnikach, Sulejowie, Witowie, Wolborzu, Zelowie - nazwać można wakacyjnym świętem muzyki, stwarzającym melomanom, i nie tylko im, wspaniałą szansę na obcowanie z arcydziełami światowej skarbnicy muzycznej.
Łagiewnickie wieczory wypełniła zatem najlepsza muzyka wykonywana przez utalentowanych artystów - tych znanych oraz tych, którzy znajdują się na początku swojej drogi artystycznej. Jak zwykle przeważali wykonawcy łódzcy, organizatorzy uważają bowiem, co podkreślił prof. Mirosław Pietkiewicz, że ich obowiązkiem jest przedstawienie słuchaczom tych łódzkich muzyków, którzy na to prawdziwie zasługują. Wszyscy występujący artyści byli przyjmowani z pełną życzliwością, a każdy z koncertów dostarczał publiczności głębokich przeżyć estetycznych i duchowych.
Wnętrza świątyń należą do tych wyjątkowych miejsc, w których panuje klimat sprzyjający prezentowaniu muzyki, szczególnie tej zrodzonej z inspiracji religijnych. Słuchając utworów prezentowanych w Łagiewnikach, można dojść do przekonania, że wielkie dzieło muzyczne, w mniejszym lub w większym stopniu, jest zawsze utworem sakralnym, lub też zawiera w sobie element sacrum. Można także stwierdzić, iż tego rodzaju muzyka przyczynia się nie tylko do duchowego wzbogacenia, ale nade wszystko do uświęcenia codziennego życia każdego człowieka, który z nią obcuje. Otwierając ludzkie serca na Boga, oczyszcza je, uszlachetnia, pociesza, czyni rozsądniejszymi i piękniejszymi.
„Każdemu z nas potrzeba codziennego podnoszenia serca ku Bogu i sprawom niebieskim, potrzeba tego piękna, aby nie poddać się ziemskim przyzwyczajeniom” - napisał kard. Stanisław Dziwisz w swoim liście do muzyków. Dobra muzyka kierując nasze myśli ku niebu, pomaga nam w rozpatrywaniu tych spraw, które nie są z tego świata. Zachęca do wewnętrznego wyciszenia, zgłębiania tajemnic wiary i do kontemplacji. Należy jednak pamiętać, aby nie uczynić z muzyki „religii”, swego rodzaju - religii sztuki. W rzeczywistości bowiem, jak zauważył Ojciec Święty Jan Paweł II: „Najbardziej podniosłą muzyką jest ta, która wznosi się do Boga z naszych serc. Właśnie tę harmonię Bóg pragnie usłyszeć”.
Jan Paweł II skierował do muzyków te oto wymowne i bogate w treść słowa: „Kto dostrzega w sobie tę Bożą iskrę, którą jest powołanie artystyczne - powołanie muzyka - odkrywa zarazem pewną powinność: nie można zmarnować tego talentu, ale trzeba go rozwijać, ażeby nim służyć bliźniemu i całej ludzkości”. Benedykt XVI, znawca muzyki i orędownik przymierza pomiędzy Kościołem i kulturą, powiedział: „Kiedy człowiek staje przed Bogiem, nie wystarczają same słowa - dlatego od samego początku muzyka należy do liturgii”. Niechaj te słowa Benedykta XVI będą zwieńczeniem przemyśleń zainspirowanych wakacyjnymi spotkaniami z muzyką w świątyniach naszej archidiecezji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Filipiny odwdzięczają się misjonarzom licznymi powołaniami

2024-05-14 18:22

[ TEMATY ]

powołanie

Filipiny

Karol Porwich/Niedziela

W wyspiarskim kraju, jakim są Filipiny liczba pallotyńskich powołań rośnie z roku na rok. O swojej misji opowiadał w Polsce ks. Bineet Kerketta, misjonarz z Indii, rektor pallotyńskiego seminarium na Filipinach.

Księża pallotyni założyli misję na Filipinach w 2010 r., w Bacolod, na północno-zachodnim wybrzeży wyspy Negros. Chociaż Filipiny to kraj chrześcijański (aż 86 proc. ludności to katolicy), Kościół tam wymaga nadal wsparcia. Powodem jest ogromne rozwarstwienie społeczeństwa i przepaść, jaka dzieli biednych i bogatych. Najbogatsi mają w posiadaniu ogromne plantacje trzciny cukrowej i ryżu, a nawet całe wyspy. Najubożsi z trudem mogą się wyżywić. Nawet kościoły mają osobne. Większość działań w parafii prowadzą świeccy i postępują zgodnie ze swoją mentalnością, tradycją i kulturą. Dlatego wciąż ewangelizacja jest potrzebna.

CZYTAJ DALEJ

Małżeństwo z Andrychowa idzie do grobu św. Jakuba. Zaniosą tam też Twoją intencję

2024-05-15 12:09

[ TEMATY ]

Santiago de Compostela

Camino

świadectwa

Archiwum rodzinne

Mają już za sobą dwa tygodnie pieszej wędrówki. Zostało im jeszcze 100 dni, by planowo dotrzeć do sanktuarium w Santiago de Compostela. Dorota i Rafał Janoszowie zamierzają pokonać 2890 km. Wyruszyli z Andrychowa Drogą św. Jakuba, by podziękować za 35 lat małżeństwa. Dziękują także za trójkę swych dzieci, za pozostałych członków rodziny, za przyjaciół i za to, co ich w życiu spotkało. Andrychowskie małżeństwo znane jest z wieloletniego zaangażowania w Ekstremalną Drogę Krzyżową.

Małżonkowie przyznają, że po raz pierwszy znaleźli się na tym jednym z najbardziej znanych szlaków pielgrzymkowych 10 lat temu. „Było to dla nas bardzo głębokie doświadczenie duchowe, powiązane wtedy z wdzięcznością za 25 lat wspólnego życia małżeńskiego. Okazało się, że Camino wpisało się głęboko w nasze serca, a my wpisaliśmy je w serca naszych dzieci i ich przyjaciół. Za nami 6 takich wędrówek trasą północną i portugalską” - opowiadają na swym facebookowym profilu, który nazwali „Camino Wdzięczności”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję