Reklama

Słowo pasterza

Chleb na życie wieczne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To już czwarta z kolei niedziela naszej medytacji nad chlebem. Troska o chleb powszedni, aczkolwiek bardzo ważna, nie jest jedyną troską naszego życia.
Człowiek potrzebuje do godnego życia wartości zaspokajających głód jego ducha, głód sensu, prawdy, dobra, zaufania, zrozumienia. Wartości tych nie można nigdzie kupić, ponieważ pochodzą od Boga. Wartości te udostępnia nam Eucharystia. Trzeba wrócić do Chrystusa obecnego w świecie w swoim słowie i w swoim chlebie. Nasz Mistrz mówi do nas: „Kto spożywa moje Ciało... trwa we Mnie, a Ja w nim”. Poprzez przyjmowanie Chrystusowego Ciała wszczepiamy się w Chrystusa, trwamy w Nim i zarazem On trwa w nas. Wynika z tego, że przez przyjmowanie Ciała Pańskiego wchodzimy w egzystencjalną, osobową więź z Chrystusem. Jest to szczególny sposób współtrwania i współbycia osób: Chrystusa i mnie, Chrystusa i nas. Jeżeli miłość osobową rozumiemy jako wzajemnie uczestnictwo, wzajemne przenikanie się osób, to przez Eucharystię pogłębia się nasza więź miłosna z Chrystusem. Cóż może być ważniejszego nad przyjaźń z Bogiem Wcielonym, która urealnia się i ciągle odnawia i pogłębia przez przyjmowanie Ciała Pańskiego? Jeżeli przyjaźń z Chrystusem ma dla nas szczególne znaczenie, odnawiajmy ją i pogłębiajmy przez godne przyjmowanie Jego Chleba Eucharystycznego.
Kto spożywa ten Chleb, będzie żył na wieki. Spożywanie Ciała Chrystusa jest zadatkiem życia wiecznego: „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54). Życie ziemskie nam ucieka. Za jakiś czas dobiegnie końca. Przyjdą po nas inni. My odejdziemy z tego świata. Czy nie będzie nam żal stąd odchodzić? Wielu boi się tego odejścia. Boi się unicestwienia. Jezus obiecuje nam nieśmiertelność, obiecuje nowe życie, życie wieczne. Ale każe spożywać swoje Ciało, Chleb życia. Nie łudźmy się! Nie wejdziemy do domu Ojca, jeśli nie będziemy przyjmować Ciała Jego Syna. Jezus nie mówi na niby, nie mówi na wiatr, nie wypowiada słów bez pokrycia. Wszystkie Jego zapowiedzi spełnią się. Spożywający Ciało Chrystusa mają zapewnienie, że będą przyjęci na wieczną ucztę Baranka.
Św. Paweł poucza nas: „Bracia, baczcie pilnie, jak postępujecie: nie jako niemądrzy, ale jako mądrzy. Wyzyskujcie chwilę sposobną, bo dni są złe. Nie bądźcie przeto nierozsądni, lecz usiłujcie zrozumieć, co jest wolą Pana” (Ef 5, 15-17). Musimy dziś bardziej niż kiedy indziej troszczyć się o mądrość życia. Tak bardzo tej mądrości, roztropności potrzebuje dzisiejszy świat. Zauważamy, że człowiek posiadł ogromną wiedzę. Można dziś studiować różne dziedziny nauki. Jest tyle różnych wyższych uczelni. Ale nie każda wiedza jest mądrością. Naukę i jej owoc - wiedzę wprzęgano niekiedy w szerzenie zła. Przykro jest przyjmować do wiadomości, że wiele wynalazków naukowych wykorzystywano po raz pierwszy na wojnach, że sporo naukowców pracuje dziś dla celów militarnych. Wiedzę winniśmy łączyć zawsze z mądrością, a mądrość to cnota wypracowywana przez człowieka przy Bożej pomocy. Jest ona darem, o który należy się modlić. Mądrość prowadzi nas do Boga, odkrywa Jego wolę i każe się do niej stosować. Mądrość każe trwać przy Bogu. Ludzie niekiedy zatracają mądrość. Żyją tak, jakby tu miało być stałe miejsce zamieszkania, na domiar złego niektórzy żyją tak, jakby Boga nie było. Odchodzą od Bożych przykazań i przeżywają głębokie rozczarowanie, gdyż poza Bogiem nie można odnaleźć sensu i celu życia.
Mądrość nabywamy, gdy dobrze przeżywamy Eucharystię. Mądrość przychodzi do nas w Bożym Słowie ogłaszanym i rozważanym na Liturgii. Przychodzi do nas w Chlebie życia, w Komunii św. Znajdujmy zatem upodobanie w Eucharystii. Szukajmy mądrości u Chrystusa, by wygrać życie doczesne i wieczne.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Cyrk, który łączy

2025-02-01 08:25

[ TEMATY ]

felieton

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Sejmowa komisja śledcza do spraw Pegasusa, formalnie powołana „do zbadania legalności, prawidłowości oraz celowości czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych m.in. z wykorzystaniem oprogramowania Pegasus przez członków Rady Ministrów, służby specjalne, Policję, organy kontroli skarbowej oraz celno-skarbowej, organy powołane do ścigania przestępstw i prokuraturę w okresie od dnia 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.” łączy Polaków. W dość specyficzny sposób, bo w krytycznej ocenie jej działań.

Z jednej strony zwolennicy władzy z rosnącą wściekłością obserwują jak politycy opozycji ośmieszają jej prace, najzagorzalsi wyznawcy rzucają gromy, że adwersarze nie siedzą w więzieniach, a przeciwnicy, czy sceptycznie nastawieni do rządu obywatele płaczą ze śmiechu widząc co członkowie komisji śledczej wyprawiają. W tym wszystkim oczywiście giną resztki przekonania, że chodzi o coś poważnego, a fakty w ogóle mało kogo obchodzą, bo to, że minister sprawiedliwości Adam Bodnar publicznie już ogłosił, że nie zna przypadków nielegalnego użycia Pegasusa, a Trybunał Konstytucyjny już 10 września 2024 r. orzekł, że komisja działa nielegalnie, więc powinna formalnie już dawno zakończyć swoją pracę – w żaden sposób nie przeszkadza czy to politykom władzy, czy warszawskim sędziom oraz służbom podległym rządowi, dalej „grać” w kotka i myszkę.
CZYTAJ DALEJ

Nuncjusz Apostolski w Kinszasie: papieskie przesłanie aktualne bardziej, niż kiedykolwiek

2025-01-31 14:03

[ TEMATY ]

Nuncjusz Apostolski

papież Franciszek

Demokratyczna Republika Konga

Adobe Stock

Afrykańskie uczennice niosące świeżą wodę

Afrykańskie uczennice niosące świeżą wodę

W przeddzień drugiej rocznicy papieskiej wizyty w Demokratycznej Republice Konga, nuncjusz apostolski w tym kraju, abp Mitja Leskovar mówi w rozmowie z mediami watykańskimi o niezwykle trudnej sytuacji, związanej z eskalacją walk i perspektywie nadziei, którą wciąż nakreślają słowa Papieża Franciszka i zaangażowanie Kościoła.

Demokratyczna Republika Konga to największy katolicki kraj Afryki. Obecnie nasilają się w nim walki, wspierane przez rwandyjskie bojówki, a najtrudniejsza sytuacja panuje w mieście Goma. Apel o pokój, jaki wystosował Papież Franciszek podczas ostatniej audiencji ogólnej, odbił się w kraju szerokim echem, tym bardziej, że Ojciec Święty zaapelował także o większe wsparcie wspólnoty międzynarodowej, prosząc o „podjęcie wszystkich możliwych wysiłków w celu pokojowego rozwiązania konfliktu”.
CZYTAJ DALEJ

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję