Reklama

Jubileusz kontemplacji

Klasztor Sióstr Karmelitanek Bosych pw. Świętych Obcowania w Oświęcimiu 2 sierpnia świętował 25-lecie swego istnienia. Z tej okazji uroczystą Mszę św. w klasztornej kaplicy koncelebrował emerytowany metropolita krakowski kard. Franciszek Macharski, wespół z biskupem pomocniczym diecezji bielsko-żywieckiej Januszem Zimniakiem i licznie zgromadzonymi kapłanami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wasz jubileusz wpisuje się w miesiąc niezwykle bogaty w uroczystości religijne. W tych nadchodzących dniach będziemy przeżywać święto Przemienienia Pańskiego, Matki Boskiej Kalwaryjskiej, Matki Boskiej Częstochowskiej, okres nasilonego ruchu pielgrzymiego i wspomnienia świętych, nierzadko tak bliskich naszemu sercu, jak Maksymiliana Marii Kolbego czy siostry Benedykty Edyty. Wydawać by się więc mogło, że pośród tych wielkich uroczystości może się nam zgubić ten jubileusz. Żeby tak się nie stało, musi on być dla nas wzmocnieniem w drodze - mówił do uczestników niedzielnej Eucharystii kard. F. Macharski. W dalszej części kazania emerytowany metropolita nawiązał do czytanej w tym dniu perykopy z szóstego rozdziału Ewangelii św. Jana. W jej powtarzalności dostrzegł niezmienność głoszonego Słowa Bożego, które wciąż wraca do swego ludu, by go umocnić i odnowić. - Rozpoczęte dziś słowa z szóstego rozdziału jeszcze przez parę tygodni będą brzmieć w naszych kościołach i tak długo, jak będą one czytane, będzie trwał nasz jubileusz, który mówi o Najświętszej Obecności, jaką jest Święta Eucharystia - zaznaczył kard. F. Macharski. Rozwijając tę myśl kapłan stwierdził, że „Jezus pragnął, by ludzie pojęli, jaka jest prawdziwa treść znaku eucharystycznego, w którym zawiera się Boża dobroć, miłosierdzie, ale i coś więcej. Jezus przygotowywał ludzi do tego, by wiedzieli, że Eucharystia (Krew i Ciało), to On sam obecny wśród nas”.
We Mszy św. z udziałem kard. Franciszka Macharskiego i biskupa pomocniczego Janusza Zimniaka uczestniczyło około 50 wiernych oraz siostry karmelitanki, które widać było zza kraty klauzury, jaką architekt wkomponował w ścianę zamykającą prezbiterium.
O założenie swojej siedziby w sąsiedztwie KL Auschwitz karmelitanki podjęły starania u władz państwowych w styczniu 1983 r. O wydanie stosownej zgody zwróciły się do czynników administracyjnych siostry z Poznania. W czerwcu 1984 r. w końcu przekazano im w wieczystą dzierżawę budynek tzw. starego teatru na siedzibę nowego klasztoru. Ze względu na zły stan obiektu, zakonnice czasowo zamieszkały u ks. proboszcza Kazimierza Górnego na plebanii przy kościele św. Maksymiliana. Dopiero pod koniec grudnia wprowadziły się do „starego teatru”, gdzie udało się do tego czasu wyremontować kilka pomieszczeń. Regularne życie zakonne zainaugurowały one Mszą św., którą odprawił dla nich w kaplicy kard. F. Macharski i o. prowincjał Benignus Wanat.
Obecność karmelitanek w budynku „starego teatru” przerwały protesty środowisk żydowskich, które uważały, że obecność sióstr bezcześci pamięć ofiar wywodzących się z Narodu Wybranego. Z tego względu po dziewięciu latach trwania w swej pierwotnej siedzibie, musiały ją opuścić i przenieść się do nowego lokum przy ul. Legionów, w którym znajdują się po dzień dzisiejszy. 29 września 1996 r. kard. F. Macharski przy współudziale bp. T. Rakoczego dokonał konsekracji kaplicy i ołtarza. Z okazji tej uroczystości Jan Paweł II przekazał siostrom naczynia liturgiczne.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty oracz

Niedziela przemyska 20/2012

W miesiącu maju częściej niż w innych miesiącach zwracamy uwagę „na łąki umajone” i całe piękno przyrody. Gromadzimy się także przy przydrożnych kapliczkach, aby czcić Maryję i śpiewać majówki. W tym pięknym miesiącu wspominamy również bardzo ważną postać w historii Kościoła, jaką niewątpliwie jest św. Izydor zwany Oraczem, patron rolników.
Ten Hiszpan z dwunastego stulecia (zmarł 15 maja w 1130 r.) dał przykład świętości życia już od najmłodszych lat. Wychowywany został w pobożnej atmosferze swojego rodzinnego domu, w którym panowało ubóstwo. Jako spadek po swoich rodzicach otrzymać miał jedynie pług. Zapamiętał również słowa, które powtarzano w domu: „Módl się i pracuj, a dopomoże ci Bóg”. Przekazy o życiu Świętego wspominają, iż dom rodzinny świętego Oracza padł ofiarą najazdu Maurów i Izydor zmuszony był przenieść się na wieś. Tu, aby zarobić na chleb, pracował u sąsiada. Ktoś „życzliwy” doniósł, że nie wypełnia on należycie swoich obowiązków, oddając się za to „nadmiernym” modlitwom i „próżnej” medytacji. Jakież było zdumienie chlebodawcy Izydora, gdy ujrzał go pogrążonego w modlitwie, podczas gdy pracę wykonywały za niego tajemnicze postaci - mówiono, iż były to anioły. Po zakończonej modlitwie Izydor pracowicie orał i w tajemniczy sposób zawsze wykonywał zaplanowane na dzień prace polowe. Pobożna postawa świętego rolnika i jego gorliwa praca powodowały zawiść u innych pracowników. Jednak z czasem, będąc świadkami jego świętego życia, zmienili nastawienie i obdarzyli go szacunkiem. Ta postawa świętości wzbudziła również u Juana Vargasa (gospodarza, u którego Izydor pracował) podziw. Przyszły święty ożenił się ze świątobliwą Marią Torribą, która po śmierci (ok. 1175 r.) cieszyła się wielkim kultem u Hiszpanów. Po śmierci męża Maria oddawała się praktykom ascetycznym jako pustelnica; miała wielkie nabożeństwo do Najświętszej Marii Panny. W 1615 r. jej doczesne szczątki przeniesiono do Torrelaguna. Św. Izydor po swojej śmierci ukazać się miał hiszpańskiemu władcy Alfonsowi Kastylijskiemu, który dzięki jego pomocy zwyciężył Maurów w 1212 r. pod Las Navas de Tolosa. Kiedy król, wracając z wojennej wyprawy, zapragnął oddać cześć relikwiom Świętego, otworzono przed nim sarkofag Izydora, a król zdumiony oznajmił, że właśnie tego ubogiego rolnika widział, jak wskazuje jego wojskom drogę...
Izydor znany był z wielu różnych cudów, których dokonywać miał mocą swojej modlitwy. Po śmierci Izydora, po upływie czterdziestu lat, kiedy otwarto jego grób, okazało się, że jego zwłoki są w stanie nienaruszonym. Przeniesiono je wówczas do madryckiego kościoła. W siedemnastym stuleciu jezuici wybudowali w Madrycie barokową bazylikę pod jego wezwaniem, mieszczącą jego relikwie. Wśród licznych legend pojawiają się przekazy mówiące o uratowaniu barana porwanego przez wilka, oraz o powstrzymaniu suszy. Izydor miał niezwykły dar godzenia zwaśnionych sąsiadów; z ubogimi dzielił się nawet najskromniejszym posiłkiem. Dzięki modlitwom Izydora i jego żony uratował się ich syn, który nieszczęśliwie wpadł do studni, a którego nadzwyczajny strumień wody wyrzucił ponownie na powierzchnię. Piękna i nostalgiczna legenda, mówiąca o tragedii Vargasa, któremu umarła córeczka, wspomina, iż dzięki modlitwie wzruszonego tragedią Izydora, dziewczyna odzyskała życie, a świadkami tego niezwykłego wydarzenia było wielu ludzi. Za sprawą św. Izydora zdrowie odzyskać miał król hiszpański Filip III, który w dowód wdzięczności ufundował nowy relikwiarz na szczątki Świętego.
W Polsce kult św. Izydora rozprzestrzenił się na dobre w siedemnastym stuleciu. Szerzyli go głównie jezuici, mający przecież hiszpańskie korzenie. Izydor został obrany patronem rolników. W Polsce powstawały również liczne bractwa - konfraternie, którym patronował, np. w Kłobucku - obdarzone w siedemnastym stuleciu przez papieża Urbana VIII szeregiem odpustów. To właśnie dzięki jezuitom do Łańcuta dotarł kult Izydora, czego materialnym śladem jest dzisiaj piękny, zabytkowy witraż z dziewiętnastego stulecia z Wiednia, przedstawiający modlącego się podczas prac polowych Izydora. Do łańcuckiego kościoła farnego przychodzili więc przed wojną rolnicy z okolicznych miejscowości (które nie miały wówczas swoich kościołów parafialnych), modląc się do św. Izydora o pomyślność podczas prac polowych i o obfite plony. Ciekawą figurę św. Izydora wspierającego się na łopacie znajdziemy w Bazylice Kolegiackiej w Przeworsku w jednym z bocznych ołtarzy (narzędzia rolnicze to najczęstsze atrybuty św. Izydora, przedstawianego również podczas modlitwy do krucyfiksu i z orzącymi aniołami). W 1848 r. w Wielkopolsce o wolność z pruskim zaborcą walczyli chłopi, niosąc jego podobiznę na sztandarach. W 1622 r. papież Grzegorz XV wyniósł go na ołtarze jako świętego.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Słowacja/ Media na bieżąco realcjonują sytuację po zamachu na premiera Ficę

2024-05-15 17:03

[ TEMATY ]

premier

Słowacja

PAP/EPA/JAKUB GAVLAK

Słowackie media na bieżąco relacjonują sytuację po zamachu na premiera Roberta Ficę. Informacyjne stacje telewizyjne przerwały w środę swoje programy. Portale internetowe publikują informacje w trybie on-line.

Emisję swojego codziennego programu przerwała słowacka telewizja publiczna RTVS, która na bieżąco podaje najnowsze informacje przekazywane przez lokalne władze oraz organy ścigania. Transmituje również wystąpienia najważniejszych słowackich polityków i urzędników.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję