Reklama

Felietony

64. rocznica obrony krzyża w Nowej Hucie

Dokładnie teraz mija rocznica wydarzeń które przed laty poruszyły katolicką Polskę . Chodzi o obronę krzyża, którego mieszkańcy nowej, przemysłowej dzielnicy Krakowa postawili na miejscu budowy przyszłego kościoła. Zgoda na jego powstanie została wymuszona na komunistach w wyniku dwóch petycji , podpisanych w sumie przez 19 tysięcy osób.

2024-04-28 09:40

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy rządy „komuny” trochę chwilowo zelżały nowy „gensek” kompartii Gomułka obiecał delegacji z Nowej Huty, że kościół powstanie. Jednak komuniści , jak zwykle nie dotrzymali słowa : cofnięto pozwolenie na budowę, a pieniądze ze składek mieszkańców Nowej Huty (a właściwie Krakowa bo dawali pieniądze również ludzie spoza nowego „industrialnego"osiedla”) zostały skonfiskowane.

Władzę zażądały usunięcia krzyża ,na co odpowiedział późniejszy papież ,biskup krakowski Karol Wojtyła. Odmówił stanowczo podkreślając , że nowohucki krzyż stał się obiektem kultu ,a jego usunięcie byłoby obrażeniem uczuć wiernych ,ale także, uwaga „złamaniem prawa kanonicznego”. Gdy 27 kwietnia 1960 komuniści chcieli usunąć krzyż siłą - nie pozwolili na to mieszkańcy. Wkrótce wokół krzyża zgromadziło się tysiąc osób , a po paru godzinach dwa tysiące - śpiewali oni one pieśni religijne i patriotyczne. Gdy milicja zaczęła rozpraszać wiernych- przy użyciu pałek i gazu łzawiącego - pojawili się nagle robotnicy z pobliskiej huty, którzy zakończyli akurat pierwszą zmianę i oni też zaczęli bronić krzyża . Doszło do regularnych walk ulicznych, które trwały do późnych godzin nocnych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bilans tego starcia katolickiego społeczeństwa obywatelskiego - tak bym to ujął z władzą komunistyczną pokazał, że Polacy są gotowi nawet wprost walczyć za swoją wiarę: setki osób zostało aresztowanych, bardzo wiele pobitych i rannych. W wyniku tej spontanicznej „obrony krzyża” nastąpiło też represje: szereg osób zostało zwolnionych z prac, także w Hucie im. Lenina. Ludzie płacili wysoką cenę nie tylko za udział w walkach, ale też nawet za opatrywanie rannych czy choćby fotografowanie zajść.

Reklama

Warto dodać, że przy krzyżu długi czas trwał biskup Wojtyła, który osiemnaście lat później zostanie wybrany następca świętego Piotra.

Krzyż uratowano. Dziś jest tam kościół. I pamięć o ludziach - obrońcach krzyża.

Ocena: +4 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziedzictwo chrześcijańskiej Europy wykreślane gumką-myszką...

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

„Przemija postać świata” – tytuł książki Hanny Malewskiej pasuje do tego, co dzieje się w instytucjach Unii Europejskiej odnośnie chrześcijaństwa, poszanowania tradycji i dziedzictwa chrześcijańskiego, obrony chrześcijan w świecie.

Na początku tego wieku tzw. konwent konstytucyjny z udziałem przedstawicieli różnych państw – zarówno dawnej „Piętnastki”, jak i tych będących na finiszu negocjacji akcesyjnych o przystąpienie do UE - procedował tekst tzw. konstytucji europejskiej. Owa „konstytucja" miała sugerować, że Unia staje się coraz bardziej federalistyczna skoro posiada nawet własną ustawę zasadniczą . Zdrożne zamierzenia szlag trafił, bo w referendum tzw. eurokonstytucję odrzuciła Francja oraz Holandia. Wcześniej jednak byliśmy świadkami żenującego spektaklu przy pracach nad preambułą owej „konstytucji”. Tradycjonaliści próbowali tam wstawić odwołanie do wartości chrześcijańskich, a potem już tylko domagali się choćby wzmianki o „chrześcijańskim dziedzictwie Europy”. Było to przecież zwykłe stwierdzenie faktu. Tak po prostu było. Tak ułożyła się historia, ale skoro tak było, to… „tym gorzej dla rzeczywistości”. Przeciwnicy nazwania rzeczy po imieniu i uznania faktów historycznych okazali się być większością. W preambule owej poronionej i w końcu niezaakceptowanej „konstytucji” nie znalazły się - wykreślone niczym myszką- gumką - słowa o chrześcijańskim dziedzictwie Europy i historii wartościami chrześcijańskimi znaczonej. U progu nowego tysiąclecia dostaliśmy jasny sygnał, że dla środowisk liberalno-lewicowych rzeczy oczywiste nie są oczywiste. A jak historia układała się nie po ich myśli, to mogą ją negować, albo „korygować”, kroić na bieżące ideologiczne potrzeby.

CZYTAJ DALEJ

Wielki protest rolników w Warszawie

2024-05-10 11:56

[ TEMATY ]

protest

o. Waldemar Gonczaruk CSsR

W piątek, w południe z placu Zamkowego w Warszawie wyruszyła organizowana przez NSZZ "Solidarność" manifestacja przeciwko Zielonemu Ładowi. W jej trakcie związkowcy mają zbierać podpisy pod petycją o referendum w tej sprawie. Wśród uczestników marszu są także politycy Prawa i Sprawiedliwości, z liderem ugrupowania Jarosławem Kaczyńskim na czele.

Przed rozpoczęciem manifestacji Kaczyński zabrał głos w siedzibie PiS przy ul. Nowogrodzkiej. Przekonywał, że "Zielony Ład to jest między innymi dzieło Platformy Obywatelskiej, która się całkowicie w to włączyła po to, żeby realizować różne interesy, różne ideologie".

CZYTAJ DALEJ

Protestujący zdecydowanie: precz z zielonym obłędem

2024-05-11 11:36

[ TEMATY ]

protest

rolnicy

protesty

Łukasz Brodzik

Z najdalszych zakątków naszego kraju do Warszawy zjechały setki tysięcy Polaków na protest Precz z Zielonym Ładem. Nam udało się bezpośrednio porozmawiać z kilkoma uczestnikami manifestacji.

Wsiadamy do autokaru w Zielonej Górze. To jedno z najodleglejszych miejsc, z których wyruszają na protest niezadowoleni z unijnej „polityki klimatycznej” rodacy. Zbiórka 3:45, wyjazd o 4:00. Wszyscy przed czasem, pełna mobilizacja. Z województwa lubuskiego łącznie wyruszają 4 autokary. Na dworze jest jeszcze ciemno, gdy zabieramy „na pokład” kolejnych związkowców z Sulechowa. Jeszcze tylko pożegnanie z figurą Chrystusa Króla w Świebodzinie i „wskakujemy” na autostradę.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję