Reklama

Temat tygodnia

Parafialna góra Tabor

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kto z nas miał tę wielką radość pielgrzymować do Ziemi Świętej, nawiedzać miejsca życia i śmierci Pana Jezusa, z pewnością zawędrował też na Górę Tabor. Przypominamy sobie tę wspaniałą scenę, kiedy Zbawiciel zabrał tam ze sobą Apostołów, Piotra, Jakuba i Jana, modlił się z nimi, dokonał cudu przemienienia. To widzenie było tym Jego wybranym uczniom bardzo potrzebne. Pan Jezus wiedział, że gdy przyjdzie czas trudny, czas doświadczenia, trzeba mieć w zanadrzu doświadczenie Boga.
Każdemu człowiekowi potrzebne jest doświadczenie Boga i Pan Bóg daje wszystkim nam łaskę widzenia Boga i rzeczy Bożych. Nawet gdy rozmawia się z ludźmi, którzy w życiu odeszli od Boga, oni również mają wspomnienia doświadczenia Boga. Mówią, że kiedyś byli ludźmi pobożnymi i że było im dobrze z Bogiem. Potem życie potoczyło się inaczej, jednak zostały wspomnienia i przeżycia.
Zauważmy, że w życiu każdego z nas była taka szczęśliwa góra - miejsce spotkania Pana Jezusa, miejsce modlitwy, więzi z Bogiem.
Jesteśmy teraz w okresie Wielkiego Postu, przeżywamy w parafiach rekolekcje; niektórzy wybierają rekolekcje szczególne, tzw. zamknięte, bo silnie odczuwają potrzebę takiej góry Tabor w swoim życiu. I dobrze, jeśli chce się z bliska zobaczyć Jezusa, który zajaśnieje nam całym swoim pięknem i wspaniałością.
Dlatego nie wolno nam przeoczyć szansy naszych parafialnych rekolekcji. Dzisiejsze czasy, pełne szumu, wręcz jazgotu w mediach, powodują, że ludzie są rozkojarzeni, żyją w ciągłej pogoni za wielu rzeczami i nieraz trudno im się odnaleźć ze swoimi potrzebami duchowymi czy nawet tymi psychicznymi. Otrzymuję czasami telefony ze skargami, iż jest taki nadmiar programów w telewizji, że nie wiadomo, na co patrzeć, wszystko jest ciekawe i wybiera się nie zawsze to, co najbardziej wartościowe. Wiemy, że jest dziś duża konkurencja, ogromny wyścig między mediami, także między ludźmi, i to on powoduje, że wszystkim sprawom, nawet jeżeli są mało ważne usiłuje się nadać rangę sensacji, czyni wyjątkowo atrakcyjnymi itp. To współczesna filozofia sukcesu, także tego medialnego, niezwykle ważna i krzycząca.
Są więc różne góry, różne wyścigi, mety, sukcesy, nagrody i medale, konkursy, zawody, olimpiady... i w tym wszystkim można stracić busolę, jakiś normalny sposób rozeznawania rzeczywistości.
My starajmy się dostrzegać górę Tabor jaśniejącą Jezusem, znajdować miejsca refleksji, głębokiego zamyślenia nad życiem, miejsca cichej modlitwy. Kto zobaczy Jezusa, nie pobłądzi, nie zginie, bo Nim trzeba się zachwycić, bo jasność bijąca z Jego postaci rozproszy mroki życia.
Temu spotkaniu jaśniejącej blaskami postaci Jezusa służą m.in. rekolekcje. Wartości zdobyte podczas tych ćwiczeń duchowych wniosą ład w nasze życie i przyczynią się do naszego wzrostu duchowego. Zadbajmy więc o tę naszą parafialną górę Tabor - święte miejsce naszego spotkania z Jezusem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

SYLWETKA - Św. Szymon Stock (Szkot)

To kluczowa postać dla pobożności Szkaplerza. Św. Szymon urodził się w 1165 r. w hrabstwie Kent w Anglii. Rodziców miał bogobojnych. Hagiografowie podkreślają, że matka Szymona zanim go pierwszy raz nakarmiła po urodzeniu, ofiarowała go Matce Bożej, odmawiając na kolanach Zdrowaś Maryjo.
Uczył się w Oksfordzie i - jak przekazują kroniki - uczniem był wybitnym. Później wiódł przez jakiś czas życie pustelnicze, by po przybyciu Karmelitów na Wyspy wstąpić do zgromadzenia. Szybko poznano się na jego talentach oraz gorliwości i mianowano go w 1226 r. wikariuszem generalnym. W 1245 r. został wybrany szóstym przeorem generalnym Karmelitów. Wyróżniał się gorącym nabożeństwem do Matki Bożej. Maryja odwzajemniła to synowskie oddanie, objawiając się Szymonowi 16 lipca 1251 r. Święty tak relacjonował to widzenie: „Nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: «Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego»”. Św. Szymon dożył 100 lat. Zmarł w opinii świętości16 maja 1265 r.

CZYTAJ DALEJ

Kustosz sanktuarium św. Andrzeja Boboli: ten męczennik może nam wiele wymodlić

Kustosz narodowego sanktuarium św. Andrzej Boboli jezuita o. Waldemar Borzyszkowski zauważa od lat wzmożenie kultu męczennika. Teraz, kiedy wolność Polski jest zagrożenia, szczególnie warto modlić się za jego wstawiennictwem - zaznacza w rozmowie z KAI. W dniach 16-24 marca odbywa się ogólnonarodowa nowenna o pokój, pojednanie narodowe i ochronę życia za wstawiennictwem św. Andrzeja Boboli i bł. Jerzego Popiełuszki.

Joanna Operacz (KAI): Czy w sanktuarium św. Andrzeja Boboli widać, że ten XVII-wieczny męczennik jest popularnym świętym? Czy jest bliski ludziom?

CZYTAJ DALEJ

Ślůnsko godka nasza ojczysta?

2024-05-16 14:18

[ TEMATY ]

Śląsk

język

Adobe Stock

O śląszczyźnie i jej zawiłościach rozmawiamy z prof. Haliną Karaś.

Marta Żyszkowska-Zeller: Zacznijmy od początku. Śląski to język czy dialekt?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję