Reklama

Słowo pasterza

Warto zawsze słuchać Boga

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Człowiek jest istotą żyjącą w świecie moralnych zobowiązań. Wyrażamy je zwykle w słowie: „powinienem”. Tę powinność mamy zwykle wobec Boga lub drugiego człowieka. Odkrywamy ją w naszym sumieniu jako siłę mobilizującą nas do podjęcia lub zaniechania jakiegoś konkretnego działania. Jeśli nie spełnimy takiej powinności, przychodzi wewnętrzny niesmak, rodzą się frustracje, zjawiają się wyrzuty sumienia.
Szczególne zobowiązania rodzi wobec człowieka prawo Boże nadane w sumieniu i w zewnętrznych przepisach: nakazach i zakazach. Bóg wystawił Abrahama na wielką próbę. Zażądał od niego ofiary życia jego syna Izaaka. Takim żądaniem Bóg jakby zaprzeczył samemu sobie, gdyż wcześniej wypełnił wobec Abrahama obietnicę obdarzenia go licznym potomstwem. Abraham posłuchał Boga i za gotowość wypełnienia woli Bożej otrzymał wielką nagrodę. To posłuszeństwo Bogu sprawiło, że Abraham stał się ojcem wiary, przykładem szczególnego zawierzenia Bogu. Okazało się, że warto zawsze słuchać Boga, że posłuszeństwo Bogu zjednuje człowiekowi szczególne błogosławieństwo.
Bóg objawił nam swoją wolę najpełniej w słowach i czynach swojego Syna, a naszego Pana Jezusa Chrystusa. W scenie przemienia na górze Tabor Bóg Ojciec zlecił wszystkim mieszkańcom ziemi szczególny obowiązek: „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie” (Mk 9, 7b).
Podobne słowa Bóg już wypowiedział w czasie chrztu Jezusa w Jordanie. Tam miało miejsce samo przedstawienie Jezusa narodowi: „Ten jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie” (Mt 3, 17). Tu, na Górze Przemienienia, nastąpiło ważne dopowiedzenie: „Jego słuchajcie”.
W życiu zawsze słucha się kogoś. Mamy zwykle różnych doradców, którym ufamy. Jedni nam radzą dobrze, inni nas może podpuszczają, naciągają, by nas ostatecznie wymanewrować, a może i - gdyby się udało - to i skompromitować. Musimy wykazywać dużo czujności i roztropności. Ludzie bowiem, zranieni grzechem pierworodnym, mogą nas niekiedy wprowadzać w błąd i krzywdzić. Dlatego w słuchaniu ludzi, w wypełnianiu ich zaleceń, musimy kierować się dużą ostrożnością, roztropnością i mądrością.
Klarowną sytuację mamy w tym względzie wobec Boga. Boże wymagania, nakazy i zakazy, wszelkie wskazania i zachęty mają na celu nasze dobro. Bóg nie żąda od nas niczego, co przyczyniałoby się do naszej szkody, do naszego poniżenia. Boże prawo broni zawsze jakiejś ludzkiej wartości. Jeśli okazujemy Chrystusowi posłuch, to jesteśmy na drodze do świętości i zapewniamy właściwy rozwój naszej osobowości. Można zatem powiedzieć, że posłuszeństwo Bogu wydaje zawsze dorodne owoce.
Poprzez posłuszeństwo okazywane Bogu pomnażamy Jego chwałę. Uważne słuchanie i wypełnianie wskazań Boga jest oddawaniem Mu chwały. Łączy się ono zarazem z przekazaniem człowiekowi jakiegoś dobra. Owo dobro jest pierwszym owocem posłuszeństwa wobec Boga.
Innym owocem słuchania Boga jest wewnętrzna radość i duchowa satysfakcja. Znikają wtedy wyrzuty sumienia i wewnętrzne niepokoje.
Ciągle ważnym owocem posłuszeństwa Bogu jest życiowe błogosławieństwo. Widzieliśmy to już na przykładzie Abrahama. Pan Bóg wielokrotnie o takim błogosławieństwie zapewniał.
W Księdze Wyjścia zapisano słowa wypowiedziane do narodu po uwolnieniu z niewoli egipskiej: „Wyście widzieli, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie. Teraz, jeśli pilnie będziecie słuchać mego głosu i strzec mojego przymierza, będziecie moją szczególną własnością pośród wszystkich narodów, gdyż do Mnie należy cała ziemia. Lecz wy będziecie Mi królestwem kapłanów i ludem świętym” (Wj 19, 4-6a).
Słowa te odnosimy dziś do nowego ludu Bożego, jakim jest Kościół. Bóg wyprowadził nas z niewoli grzechu poprzez ofiarę Krzyża swego umiłowanego Syna. Jeśli będziemy słuchać Jego głosu i będziemy strzec Jego przymierza, na pewno będzie nam towarzyszyło Boże błogosławieństwo. A więc powtarzajmy sobie ciągle na nowo, że warto zawsze słuchać Boga.

Oprac. ks. Łukasz Ziemski

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty papieża Franciszka

Niedziela Ogólnopolska 21/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Beda Czcigodny

Wikipedia

Św. Beda Czcigodny

Św. Beda Czcigodny

Święty Beda Czcigodny to jeden z najważniejszych doktorów Kościoła. Zawołanie papieża Franciszka: Miserando atque eligendo (Spojrzał z miłosierdziem i powołał) pochodzi właśnie z homilii tego świętego o powołaniu celnika Mateusza.

Gdy miał 7 lat, rodzice powierzyli go opatowi pobliskiego opactwa benedyktyńskiego św. Piotra w Wearmouth. Dwa lata później przeniósł się do nowo powstałego opactwa w Jarrow. Sam Beda wspomina w swoim dziele Historia ecclesiastica gentis Anglorum tamten okres: „Od tamtej pory zawsze mieszkałem w tym klasztorze, oddając się intensywnym studiom nad Pismem Świętym, a przestrzegając dyscypliny Reguły i codziennego obowiązku śpiewania w kościele, zawsze przyjemność sprawiało mi uczenie się albo nauczanie, albo pisanie” (V, 24). W 703 r., w wieku 30 lat, Beda przyjął święcenia kapłańskie. Poznał bardzo dobrze języki łaciński, grecki i hebrajski, co ułatwiało mu studia nad Pismem Świętym i dziełami Ojców Kościoła. Zostawił po sobie wiele pism. Wśród nich na pierwszym miejscu stawia się napisaną przez niego historię Anglii. Źródłem jego teologicznej refleksji było Pismo Święte. Benedykt XVI w katechezie z 18 lutego 2009 r. podkreślił: „Sława świętości i mądrości, jaką Beda cieszył się jeszcze za życia, sprawiła, że nadano mu tytuł «Czcigodnego». (...) swymi dziełami Beda przyczynił się skutecznie do budowy chrześcijańskiej Europy, w której z wymieszania różnych ludów i kultur inspirowanych wiarą chrześcijańską powstało jej jednolite oblicze”.

CZYTAJ DALEJ

Św. Beda Czcigodny

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

Prezydent uczestniczył w obchodach 150-lecia OSP w Starym Sączu

2024-05-25 17:35

[ TEMATY ]

prezydent

Andrzej Duda

strażacy

Stary Sącz

PAP/Grzegorz Momot

Prezydent Andrzej Duda w sobotę wziął udział w uroczystości 150. rocznicy powstania Ochotniczej Straży Pożarnej w Starym Sączu. Prezydent wręczył odznaczenia państwowe zasłużonym strażakom.

Po uroczystej mszy na starosądeckich Błoniach, prezydent wręczył odznaczenia państwowe trzem zasłużonym strażakom ze Starego Sącza. Za Zasługi w działalności na rzecz społeczności lokalnej i ochrony przeciwpożarowej Srebrnym Krzyżem Zasługi został odznaczony Andrzej Kowalczyk, a Brązowe Krzyże Zasługi otrzymali Grzegorz Golonka oraz Roman Jop.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję