Reklama

Kościół

Jasna Góra - tu nieustannie „dzieje się” Boże Miłosierdzie

- Jasna Góra jest takim miejscem, gdzie Boże Miłosierdzie „dzieje się” nieustannie, a jego szczególnym zdrojem są nasze konfesjonały - zauważają paulini, w których charyzmat szczególnie wpisane jest jednanie człowieka z Bogiem i między sobą. W ubiegłym roku jasnogórscy spowiednicy poświęcili pielgrzymom 20 tys. 522 godziny, służąc w konfesjonale poprzez sprawowanie sakramentu pojednania.

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Dariusz Nowicki, paulin powołany przez papieża Franciszka Misjonarz Miłosierdzia przypomina, że misję tego miejsca i posługujących tu paulinów wciąż określają słowa św. Jana Pawła II, że „Jasna Góra to konfesjonał i ołtarz narodu”. Zauważa, że „strumienie miłosierdzia otwierają się najbardziej w konfesjonale, gdzie człowiek wraca do Boga i zanurza się w Jego miłosierdziu”. - Przy Matce Bożej to kruszeją najwięksi grzesznicy. Ona tu przyciąga ludzi i prowadzi do kratek konfesjonału, do swojego - mówi paulin.

- Jedna z sióstr posługujących na Jasnej Górze opowiedziała mi o pewnym gangsterze z Poznania, który trafił tu na Mszę św., podczas której głosiłem słowo Boże, coś w tym człowieku pękło, poszedł do spowiedzi, potem przywiózł tu żonę i mówił, że przywiezie też innych pogubionych w życiu - opowiada jeden z zakonników, o. Jakub. Podkreśla też, że mocy kapłaństwa doświadcza będąc kierownikiem duchowym, kiedy widzi, „jak powstają z cierni grzechów osoby, jak małżeństwa są uzdrawiane, jak małżeństwa wracają do siebie”. O. Nowicki przekonuje, że Miłosierdzie Boże jest niewyczerpane, bo to „Miłość, która kocha wciąż kolejny raz”. - Miłość może być zraniona, ale Miłosierdzie każe kochać jeszcze raz, bo taki jest Bóg. My możemy miłość zakłamywać, kuleć w niej, przekreślać ją, ale Bóg jak w przypowieści o Miłosiernym Ojcu wciąż na nowo zagarnia nas w swoje kochające ramiona - podkreśla zakonnik.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Niejako pierwszym krokiem wejścia w tajemnicę miłosierdzia jest doświadczenie obecności Matki. Jakby Maryja brała nas jak dziecko za rękę i podprowadzała do Jezusa pełnego Miłosierdzia, który oczekuje naszego zaufania i wejścia w głębszą z nim relację - mówi kustosz Jasnej Góry, o. Waldemar Pastusiak.

W drodze na Święto Miłosierdzia do Krakowa - Łagiewnik przez Jasną Górę - tak najkrócej można scharakteryzować grupy pielgrzymów zagranicznych, którzy w przededniu Niedzieli Miłosierdzia modlili się tutaj. Wszyscy, jak bp Tulio Rivera z Gwatemali, podkreślali, że ta pielgrzymka do Polski to dla nich ważnym przeżyciem ze względu na ich miłość i szacunek do św. Jana Pawła II i kult Bożego Miłosierdzia.

Reklama

W święto Miłosierdzia Bożego, przy wszystkich kościołach Częstochowy pojawił się wizerunek Jezusa Miłosiernego. Pierwszy umieszczono na murach jasnogórskiego Sanktuarium. Z oddolnej inicjatywy świeckich zostało przygotowanych ponad 70 banerów ukazujących z obraz znajdujący się w krakowskim sanktuarium Miłosierdzia Bożego.

Główną intencją inicjatorów tej akcji jest uwielbienie Jezusa w tajemnicy Jego Miłosierdzia, uczczenie święta Miłosierdzia oraz przypomnienie ludziom obietnic, jakie Pan Jezus złożył św. Siostrze Faustynie w związku z kultem Bożego Miłosierdzia.

- Żeby ten wizerunek „wołał” wszystkich, i tych, co wchodzą do kościoła, i tych, którzy może przechodzą obok, może nawet pełni obojętności, niewiary, a może i wrogości wobec Kościoła, ze Jezus jest, ze Jezus czeka, ze swoim przebaczeniem, że jest gotowy wejść z nami w relacje pełna miłości - mówi o. Pastusiak.

Na banerach został umieszczony też kod przekierowujący na stronę internetową, na której będzie można włączyć się w odmówienie Koronki do Bożego Miłosierdzia, przeczytać fragmenty „Dzienniczka” siostry Faustyny, wysłuchać świadectw ludzi o Bożym Miłosierdziu.

Obraz Jezusa Miłosiernego znajduje się w górnej części kaplicy Matki Bożej (na piętrze ponad przedsionkiem), w dawnym chórze zakonnym. W 1998 r. wykonano tam marmurowy ołtarz do wystawienia Najświętszego Sakramentu, w centrum zaś umieszczono obraz Jezusa Miłosiernego namalowany przez Krystynę Kwiatkowską. W miejscu tym najczęściej uczestniczą teraz we Mszy św. grupy zagraniczne. Dziś Kaplicy Miłosierdzia Bożego modlą się częstochowianie i wierni, którzy uczestniczyli w Eucharystii na Jasnej Górze.

Sama Apostołka Bożego Miłosierdzia s. Faustyna Kowalska miała wielki kult do Matki Bożej Jasnogórskiej. Dwukrotnie modliła się na jasnej Górze: „wiele mi powiedziała Matka Boża. Oddałam Jej swoje śluby wieczyste, czułam, że jestem Jej dzieckiem, a Ona mi Matką. Nic mi nie odmówiła, o co Ją prosiłam” - napisała w „Dzienniczku”.

2024-04-07 13:33

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: zakończyła się Ogólnopolska Pielgrzymka Akademicka

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Marian Florek

Mszą św. pod przewodnictwem bp. Marka Marczaka zakończyła się dziś 81. Ogólnopolska Pielgrzymka Akademicka na Jasną Górę. Delegat KEP ds. duszpasterstwa akademickiego zachęcał młodzież do przyjęcia postawy miłości miłosiernej w świecie.

Ukazując młodym konieczność i konsekwencje upływu ziemskiego czasu, który nieuchronnie wiedzie nas ku śmierci, biskup wskazał na nową logikę czasu, w która wprowadza w Zmartwychwstanie, bo ono panuje nad śmiercią. Przestrzegał przed mentalnością zamykania sensu życia tylko do ram jego ziemskiego trwania. Zachęcał do „młodości w Bogu”.

CZYTAJ DALEJ

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Od wieków chodzi o świadectwo wiary

2024-05-08 20:16

ks. Łukasz Romańczuk

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Arcybiskup Józef Kupny głosi homilię

Uroczystość świętego Stanisława, biskupa i męczennika była okazją do świętowania w parafii św. Stanisława, Doroty i Wacława we Wrocławiu. Tego dnia młodzież z tej parafii oraz św. Mikołaja przyjęła sakrament Bierzmowania z rąk abp. Józefa Kupnego, metropolity wrocławskiego.

W homilii abp Kupny nawiązał do czasów apostolskich i faktu, że Apostołowie poszli na różne krańce świata i nieśli Ewangelię, choć nie było to takie oczywiste i wymagało wysiłku. Działali oni mocą Ducha Świętego. - W tamtych czasach ludzie świetnie się komunikowali. Używano języka greckiego [koine], było też bezpiecznie na szlakach i inne warunki podawano, jako argumenty za tym, że Ewangelia dotarła tak daleko. Oczywiście, te warunki były dogodne, ale dlaczego nie korzystały z nich innowiercy czy sekty? Po Zesłaniu Ducha Świętego, napełnieni Jego mocą i światłem Apostołowie poszli głosić. A nie było to łatwe, bo stawiano ich przed sądem, bo burzyli porządek, który wskazywał na bożków pogańskich - wskazał arcybiskup.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję