Reklama

Zgromadzenie synodalne w Pradze: apel o przejrzystość języka i terminologii synodalnej

Apele o przejrzystość języka i terminologii synodalnej wybrzmiały na zakończenie pracy w grupach roboczych europejskiego zgromadzenia synodalnego, jakie w dniach 5-12 lutego odbywa się w Pradze. Wielokrotnie wskazywano, że synodalność powinna być wdrożona w procesach decyzyjnych na wszystkich szczeblach życia Kościoła.

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzisiejsze rozmowy dotyczyły trzeciego pytania zadanego w watykańskim dokumencie na etap kontynentalny, a dotyczącego tematów, jakimi powinni się zająć zgromadzenie Synodu Biskupów w październiku br. w Watykanie. Wysłuchano także relacji z prac grup roboczych z udziałem 390 delegatów, którzy brali udział w zgromadzeniu online.

Najwięcej propozycji dotyczyło sprecyzowania używanego języka, m.in. wyjaśnienia słów: „synodalność” i „rozeznawanie”, z podaniem konkretnych kryteriów rozeznawania wspólnotowego, a także wyjaśnienia relacji między synodalnością i hierarchią kościelną.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Uczestnicy grup roboczych wskazywali również, że postulowana współpraca synodalna nie może oznaczać zastąpienia duchownych, lecz ma się odbywać w kluczu: uczestnictwo – komunia –misja. Apelowali o kontynuowanie stylu synodalnego. Aby Kościół był pokornym i słuchającym, sugerowali przejrzenie dotychczasowych praktyk, tak aby struktury kościelne były synodalne. Zaproponowali również zwoływanie podobnego zgromadzenia synodalnego co 10 lat.

Polskojęzyczna grupa online wskazała na napięcie między władzą a służbą w Kościele. Władzę narzucającą swoje opinie trzeba zastąpić ewangelicznym pojęciem władzy jako służby. Winna być nie autorytarna, lecz kolegialna, z radami złożonymi z kobiet i mężczyzn. Postulowała większą autonomię Kościołów lokalnych przy zachowaniu hierarchiczności. Dlatego synodalność powinna być stałą praktyką życia wspólnot chrześcijańskich, budowaną jednak najpierw w relacji człowieka z Bogiem.

Grupa polskojęzyczna wskazała, że otwartość Kościoła jest przejawem akceptacji człowieka, ale nie jego grzesznych czynów. Musi się ona wiązać z próbą duszpasterstwa dla osób nie żyjących zgodnie z nauczaniem Kościoła. Nie wystarczy bowiem otworzyć drzwi Kościoła, ale trzeba pokazać bogactwo tego, co ma do zaoferowania. Potrzebne jest też dowartościowanie nie tylko roli kobiet w Kościele, ale również świeckich mężczyzn, aby odkryli swoją tożsamość.

Reklama

W ramach swobodnych wypowiedzi po prezentacji syntez z grup roboczych podkreślono, że proces synodalny to szukanie kościelnego „my”. Wzywano do wypracowania kultury nawrócenia, którą można osiągnąć poprzez edukację i formację zarówno świeckich, jak i duszpasterzy. W stosunku do osób LGBTQ+ postulowano nie tylko ich akceptację w Kościele, ale także pełne ich włączenie w życie Kościoła.

Jakub Křiž z Opus Dei przypomniał, że Kościół to nie tylko struktury, ale są nim niezauważone, poświęcające swe życie w ukryciu siostry zakonne, osoby opiekujące się chorymi w szpitalach, matki zapominające o swoich potrzebach, by troszczyć się o dzieci, a także ludzie pracujący zawodowo i oddający swą pracę Bogu.

Delegat z Polski prof. Aleksander Bańka sparafrazował słowa niemieckiego teologa Karla Rahnera, mówiąc, że Kościół przyszłości albo będzie synodalny, albo nie będzie go wcale. Przestrzegł jednocześnie przed używaniem na spotkaniach synodalnych niedookreślonych pojęć. Jako przykład podał „inkluzywność”, która dla jednych oznacza otwartość na współpracę i gotowość do dialogu z każdym, dla innych – włączanie do Kościoła każdego, kto zaakceptuje jego nauczanie w sprawach wiary i moralności, a dla jeszcze innych – dopasowanie nauczania Kościoła do oczekiwań współczesnego świata, tak aby jak największa liczba osób mogła do niego dołączyć i poczuć się jego integralną częścią.

– Kto ma rację? Może wszyscy, a może nikt – stwierdził teolog, wskazując, że istnieje szereg takich niedookreślonych pojęć, którymi się posługujemy. Generuje to ryzyko wykorzystania synodalności przez dopasowanie jej do własnych potrzeb i do reformowania Kościoła na swój obraz. Język synodalności nie może być zbiorem wieloznacznych i przez to pustych pojęć – zaznaczył prof. Bańka.

Reklama

Bp Radosław Zmitrowicz OMI przypomniał, że człowiek jest grzesznikiem i potrzebuje Zbawiciela. Tymczasem w dokumencie na etap kontynentalny słowo „grzech” pojawia się tylko raz i to w kontekście grzechu strukturalnego, zaś słowo „Zbawiciel” w ogóle jest nieobecne, zauważył biskup pomocniczy diecezji kamieniecko-podolskiej.

Synteza jednej z grup online podkreśliła, że prawdziwa komunia w Kościele jest możliwa tylko dzięki nawróceniu, gdyż jest możliwa tylko w komunii każdego z Chrystusem. Wskazała, że „nasze nawrócenie musi się zacząć dziś i musi się zacząć ode mnie”.

2023-02-08 17:38

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.

CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek. Dzień postu ścisłego

[ TEMATY ]

post

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. To jedyny dzień w roku, kiedy nie jest sprawowana Msza św., a w kościołach odprawiana jest Liturgia Męki Pańskiej. Na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Tego dnia obowiązuje post ścisły i wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. Są jednak osoby, które pościć nie muszą.

– Jeśli Wielki Piątek jest dniem pełnym smutku, to jednocześnie jest najwłaściwszym dniem dla obudzenia na nowo naszej wiary, dla umocnienia naszej nadziei i odwagi niesienia przez każdego swego krzyża z pokorą, ufnością i zdaniem się na Boga, mając przy tym pewność wsparcia przez Niego i Jego zwycięstwa. Liturgia w tym dniu śpiewa: „O Crux, ave, spes unica – Witaj, Krzyżu, nadziejo jedyna!” – tak sens liturgii wielkopiątkowej wyjaśniał w jednej z katechez w minionych latach papież Benedykt XVI.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga

2024-03-29 07:59

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Bp Adrian Galbas

Bp Adrian Galbas

Mnie nieraz trudno jest wierzyć w Boga. Wiara bywa ciężka i męcząca, ale gdy słyszę o czyjejś śmierci, wówczas właśnie wiara jest pociechą - powiedział PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas.

W rozmowie z PAP metropolita katowicki abp Adrian Galbas wyjaśnił, że cierpienie samo w sobie nie jest człowiekowi potrzebne, ponieważ niszczy i degraduje. Jednak w momentach, gdy przeżywamy cierpienie, męka Chrystusa może być pociechą i wzmocnieniem.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję