Parafianie wybrali się również z ks. Sasiakiem do kościoła św. Mateusza Apostoła
i Ewangelisty i św. Wawrzyńca Męczennika w Pabianicach, gdzie z historią św. Maksymiliana Kolbego zapoznał pielgrzymów ks. Jacek Pływacz. – Kiedy Maksymilian miał 12 lat, ukazała mu się Najświętsza Maryja Panna, trzymająca w rękach dwie korony: białą i czerwoną. Pierwsza symbolizowała czystość, druga męczeństwo. Matka Boża zapytała, którą wybiera, a on odpowiedział, że obie – powiedział ks. Pływacz.
Pielgrzymka to nie tylko poznawanie miejsc związanych z Jezusem i świętymi, ale bycie bliżej Niego.
Pomóż w rozwoju naszego portalu