Reklama

Polska

Koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży: wysłuchanie ofiar podstawą działania Kościoła

[ TEMATY ]

dzieci

dziecko

Ulrica (@Ullie) / Foter.com / CC BY-SA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na pierwszym miejscu muszą być ofiary, ich wysłuchanie jest podstawą. Normą powinna być zasada: „chronić dzieci zawsze i wszędzie”, poprzez tworzenie bezpiecznych środowisk i wdrażanie programów prewencyjnych w kościelnych wspólnotach – tłumaczył o. Adam Żak SJ, koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży, na konferencji dyrektorów wydziałów duszpasterskich, duszpasterzy krajowych i delegatów KEP, która odbyła się 17 i 18 marca w Warszawie.

Koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży nawiązał w swoim referacie do kilku wystąpień papieży Jana Pawła II i Benedykta XVI, którzy poświęcili problemowi nadużyć seksualnych wobec nieletnich wiele miejsca tak w papieskich dokumentach, jak i np. w udzielanych wywiadach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. Żak tłumaczył, że z premedytacją nie używa terminu "pedofilia" lub "skandal pedofilski", gdyż w wypadku duchownych sprawców przestępstw seksualnych wobec nieletnich, zdecydowanie rzadziej mamy do czynienia z osobami o zaburzonej preferencji seksualnej, czyli z pedofilami. W większości nie są to ściśle pedofile, czy efebofile lub nimfofile (preferencja do kontaktów seksualnych z osobami w okresie dojrzewania). Większość sprawców w USA stanowili tzw. sprawcy sytuacyjni, czyli osoby niedojrzałe z nierozwiązanymi problemami różnej natury.

O. Żak wyliczał także błędy instytucji kościelnych popełniane w kontekście wykrytych przypadków wykorzystania seksualnego nieletnich. Wskazywał, jak Kościół uświadamiał sobie potrzebę dania adekwatnej odpowiedzi na kryzys i w jaki sposób w poszczególnych krajach to czyniono. Zaznaczył, że jego prelekcja prezentowana w gronie duszpasterzy ma służyć zrozumieniu - "w jedności z naszymi pasterzami" - natury tego kryzysu oraz tego, jak mu przeciwdziałać.

Jezuita przypomniał, że w wywiadzie dla niemieckiego dziennikarza Petera Seewalda Benedykt XVI podkreślił, że problem nadużyć seksualnych w Kościele wobec nieletnich jest dla niego "znamieniem wielkiego kryzysu", który okrył stan kapłański hańbą.

Reklama

Papież odnosił się w wywiadzie do nagłego wybuchu zgłaszanych przypadków nadużyć (początek w latach 80. i 90., ale w stopniu nagłym od 2002 r. w USA, gdy zaczęto ujawniać przypadki z lat 60., 70. i 80.). Zdaniem o. Żaka, choć przypadki te były ujawniane w mediach, to przede wszystkim ich wyjście na światło dzienne było decyzją samych ofiar. - To była decyzja ofiar, które czuły się zignorowane. Ten stan napięcia związanego z negacją czy pomniejszaniem faktów sprawił, że ofiary zaczęły się ujawniać - mówił.

Dalej podkreślał, że podobne mechanizmy jak w USA czy Irlandii zadziałały również w innych krajach. Te wydarzenia, mimo iż Kościół zrobił bardzo dużo dla tworzenia bezpiecznych środowisk nadal rzucają cień na wiarygodność kapłanów na całym świecie. Swoistym rachunkiem sumienia Kościoła był w 2011 r. list Benedykta XVI do katolików Irlandii, w którym pisał m.in. o tym, że "miały miejsce grzeszne i zbrodnicze czyny", a "reakcja władz kościelnych często była nieodpowiednia", ponadto "źle pojmowana była troska o dobre imię Kościoła i o to, by uniknąć skandalu". - Skandal już się wydarzył i próba potraktowania go tak, jakby nie istniało społeczeństwo globalne i medialne, sprawiła, że stał się on jeszcze większy - tłumaczył o. Żak.

"Ofiary zostały potraktowane jak adwersarze na sali sądowej, gdyż oskarżają. Zapomnieliśmy, że są to dzieci tego samego Kościoła, dzieci i ludzie młodzi, którzy byli aktywni w Kościele, chodzili do katolickich szkół, korzystali z sakramentów, byli ministrantami" - dodawał prelegent powołując się na gorzkie wyznanie jednego z biskupów amerykańskich.

Jakie są skutki kryzysu? "Przede wszystkim trzeba wiedzieć o tragicznych następstwach w życiu ofiar i ich rodzin. Im bliższa osoba rani, tym zranienie, zwłaszcza najmłodszych, jest głębsze" - przekonywał o. Żak. Bywa, że rodzice oskarżają się po fakcie o zaniedbanie dzieci i utratę czujności. Sami zaś sprawcy nierzadko wybierają właśnie dzieci, które z różnych powodów nie czują się bezpiecznie w rodzinie.

Reklama

Zdaniem o. Żaka, odnotowany w krajach zachodnich wzrost nadużyć seksualnych od drugiej połowy lat 60. do początku lat 80. wiązał się ze wzrostem liczby tzw. sprawców sytuacyjnych. Wykorzystanie seksualne dzieci i młodzieży związane było u nich z problemami niedojrzałości emocjonalnej. Nie rozwiązywane przez lata konflikty wewnętrzne doraźnie uśmierzane np. przez alkohol lub inne uzależnienia, w tym od pornografii, sprawiały, że przyszły sprawca szukał coraz to nowych bodźców.

O. Żak przyznał, że taka diagnoza problemu odwołuje się także do słabości formacji kapłańskiej na poziomie seminarium duchownego. – Jeśli prawdą jest, że czynniki mające wpływ na zwiększenie ilości sprawców były związane także z ogólnymi przemianami kulturowymi i nieadekwatną odpowiedzią formacji seminaryjnej na nowe wyzwania, to formacja do kapłaństwa musi ulec rewizji zgodnie z dyrektywą adhortacją Jana Pawła II „Pastores dabo vobis”, gdzie formacja ludzka jest nazwana fundamentem wszystkich innych wymiarów formacyjnych – powiedział.

W tym kontekście niezbędna jest dogłębna formacja ludzka i duchowa przyszłych kapłanów i zakonników, włączenie problematyki nadużyć w programy formacji stałej kapłanów.

W opinii jezuity, Kościoły w poszczególnych krajach popełniły te same błędy, których "korzenie mają niestety charakter instytucjonalny". - Nie w tym sensie, że istniała jakaś dyrektywa odgórna nakazująca wyciszać tego rodzaju skandale, ale dlatego, że istnieje pewna instytucjonalna kultura będąca "kulturą dyskrecji", a nie "kulturą przejrzystości". Niestety, takie załatwianie "po cichu" nie przysłużyło się dobrze Kościołowi. Nie żyjemy już w społeczeństwie dyskretnym, ale w społeczeństwie globalnej transparencji: wydarzenie lokalne, nagłośnione przez media, błyskawicznie staje się wydarzeniem globalnym - wyjaśnił o. Żak.

Reklama

"Tym bardziej w takich sprawach [jak nadużycia seksualne księży wobec nieletnich] jest ewidentne, że będą one szybko ujawniane, i że kultura dyskrecji musi oznaczać co innego: ochronę ofiar" - podkreślił.

Tym, co pogłębia kryzys i sprzyja atakom zewnętrznym – zauważył jezuita – jest tzw. panika moralna – polegająca na tym, że obwinione środowisko przyznaje: owszem, coś mogło się wydarzyć, ale inni są gorsi. - Takie mówienie niczego nie tłumaczy. Owszem, jesteśmy częścią pewnego szerszego zjawiska: kryzys w Kościele jest częścią kryzysu społecznego, ale jednocześnie jesteśmy wezwani do tego, by tak przeżyć ten kryzys, by nasze oczyszczenie pomogło społeczeństwu – tłumaczył o. Żak.

Dzięki Bożej łasce – nie tylko dzięki naszym wysiłkom, piarowskim zabiegom czy prewencji – kryzys może być szansą, jeśli uczy nas pokory, jeśli nie bagatelizujemy grzechu i krzywdy wyrządzonej jednostkom i wspólnocie. Oczyszczenie nie jest celem samym w sobie, ale służy wiarygodności misji Kościoła – mówił prelegent.

Jak podkreślił, normą powinna być zasada: „chronić dzieci zawsze i wszędzie” - poprzez tworzenie bezpiecznych środowisk w kościelnych wspólnotach, po to by w diecezjach, prowincjach zakonnych, konkretnych dziełach byli ludzie odpowiedzialni za wdrażanie programów prewencyjnych. – Bezpieczne środowisko to nie takie, w którym każdy każdego podejrzewa, ale takie, które odbudowuje zaufanie poprzez utrzymywanie jasnych struktur i jasnych sposobów postępowania – wyjaśnił koordynator KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. – Chodzi też o to, by we wspólnocie – ponieważ trafiają do niej dzieci z różnych środowisk – umieć rozpoznać sygnały zagrożeń, w tym oznaki przemocy seksualnej i umieć na nie reagować – dodał.

Reklama

Jakie są drogi wyjścia z kryzysu? - Pierwsza to obietnica Pana: „Prawda was wyzwoli”. Na pierwszym miejscu muszą być ofiary. Ich wysłuchanie jest podstawą. Dlatego w wielu Kościołach osoby, które przyjmują zgłoszenia nie są tymi samymi, które prowadzą dochodzenie – poinformował. Jak dodał, pierwsza z tych funkcji ma charakter duszpasterski – należy przyjąć osobę, która chce opowiedzieć o swoim cierpieniu i której trzeba pomóc przejść przez dochodzenie, przesłuchania itd.

Prelegent tłumaczył za Benedyktem XVI, że jasne procedury postępowania w przypadkach nadużyć seksualnych dokonywanych przez księży na osobach nieletnich „mają służyć odbudowie zaufania”. W tym kontekście potrzebna jest pomoc duchowa i psychologiczna ofiarom oraz dążenie do spełnienia „wymogów sprawiedliwości wobec sprawców”. Tam, gdzie takie czyny zostały udowodnione, nie należy wahać się przed stosowaniem kar kanonicznych.

Natura przestępstw seksualnych jest taka, że Kościół sam sobie nie poradzi bez pomocy państwa – wyjaśniał dalej o. Żak. Są to bowiem przestępstwa trudno wykrywalne, często zostają one ujawnione po wielu latach. Nierzadko potrzebne jest zastosowanie środków przymusu (włącznie z izolacją), którymi Kościół przecież nie dysponuje. Dysponuje nimi natomiast państwo. Dlatego współpraca, której domaga się Stolica Apostolska, dla ochrony następnych możliwych ofiar i dla samego Kościoła, jest konieczna – stwierdził.

O. Żak wspomniał także o swoich zadaniach koordynatora KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży. Jednym z nich jest m.in. szkolenie na temat właściwego reagowania na przypadki wykorzystania seksualnego przygotowane przez Centrum Ochrony Dzieci Uniwersytetu Gregoriańskiego wraz z kliniką w Ulm w Niemczech. Szkolenie ma charakter rocznego kursu e-learningowego, uczestniczą w nim zarówno osoby świeckie (nauczyciele, terapeuci) siostry zakonne, jak i księża oraz zakonnicy delegowani przez biskupów i przełożonych zakonnych. – Chodzi o to, by przygotować grupę ludzi, z którymi będzie można dalej pracować nad ukonkretnieniem programów prewencji, których polskie państwo jak dotąd nie ma. Istnieją tylko procedury reagowania z urzędu na zgłoszone przypadki – powiedział.

Inną inicjatywą, w jaką zaangażował się o. Żak, jest powstanie Centrum Ochrony Dziecka przy Akademii Ignatianum w Krakowie. Jest to ośrodek naukowy, a zarazem szkoleniowy w zakresie profilaktyki zagrożeń dzieci przed wykorzystaniem seksualnym. Jednym z pierwszych jego działań będzie w czerwcu br. międzynarodowa konferencja poświęcona specyfice nadużyć seksualnych wobec nieletnich w Kościele katolickim.

2014-03-18 16:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: w każdym dziecku trzeba ugościć Jezusa

[ TEMATY ]

dziecko

Grzegorz Gałązka

Zdjęcie archiwalne

Zdjęcie archiwalne

Do wielkodusznego przyjmowania każdego dziecka, będącego darem Boga i patrzenia na nie oczyma Jezusa zachęcił Papież podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. Zaapelował, aby ugościć Jezusa w każdym dziecku, które Bóg zsyła na ziemię. Poprosił także w imieniu Kościoła o przebaczenie z powodu skandali w Kościele oraz modlitwę w intencji odbywającego się Synodu Biskupów. Jego słów na placu św. Piotra wysłuchało dziś około 30 tys. wiernych.

Franciszek rozpoczął audiencję od prośby o przebaczenie z powodu zgorszenia i skandali w Kościele. Pozdrawiając wiernych w różnych językach prosił też o modlitwę w intencji obradującego Synodu o rodzinie. W swojej katechezie podkreślił, że każde dziecko należy przyjąć z miłością, bo na każde z nich spogląda Bóg, patrzy na nie z miłością. Zaapelował, by nigdy nie ranić spontanicznego zaufania, jakie dzieci żywią względem Pana Boga. „Nigdy nie wolno naruszać delikatnej i tajemniczej relacji między Bogiem a duszą dzieci. Od chwili urodzenia dziecko jest gotowe, by czuć się kochanym przez Boga. Dziecko jeszcze nie jest w stanie odczuć, że jest kochane samo w sobie, a już odczuwa, że istnieje Bóg, który kocha dzieci” – powiedział Ojciec Święty.

CZYTAJ DALEJ

Życzenia przewodniczącego KEP dla biskupa sosnowieckiego nominata

2024-04-23 15:38

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

bp Artur Ważny

Karol Porwich/Niedziela

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski pragnę przekazać serdeczne gratulacje oraz zapewnienia o modlitwie w intencji Księdza Biskupa, kapłanów, osób życia konsekrowanego oraz wszystkich wiernych świeckich Diecezji Sosnowieckiej” - napisał abp Tadeusz Wojda SAC, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w liście przesłanym na ręce biskupa sosnowieckiego nominata Artura Ważnego. Nominację ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

„Życzę Księdzu Biskupowi coraz głębszego doświadczania „bycia posłanym” czyli podjęcia misji samego Jezusa Chrystusa, który w pasterskim posługiwaniu objawia miłość Boga do człowieka” - napisał przewodniczący Episkopatu do bp. Artura Ważnego mianowanego biskupem sosnowieckim. „Życzę, aby codzienna bliskość Ewangelii i Eucharystii prowadziły do uświęcenia Księdza Biskupa oraz powierzonego jego pasterskiej pieczy Ludu Bożego Diecezji Sosnowieckiej” - dodał.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję