- Cieszył się zaufaniem czterech papieży. Słowacja będzie za nim tęsknić – powiedziała o zmarłym szefowa państwa. Dodała, że kardynał zawsze był zainteresowany teraźniejszością i przyszłością swej ojczyzny. Podkreśliła jego „wszechobecne człowieczeństwo i empatię”.
Według Kollara, kard. Tomko był dla Słowacji „najwyższym autorytetem kościelnym”. – Wiedział jak nam doradzać, pomagać nam i nas wspierać – zaznaczył przewodniczący parlamentu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z kolei Heger podkreślił szczególnie pokorę zmarłego purpurata, ale także jego wkład w „dobre imię Słowacji” na świecie. - Nosił Słowację w swym sercu – stwierdził premier. Jego zdaniem osoba kardynała jest wzorem dla obecnych i przyszłych pokoleń Słowaków.
Kard. Tomko zmarł 8 sierpnia w Rzymie. Spocznie w katedrze św. Elżbiety w Koszycach.