Reklama

Wiadomości

"New York Times": wolontariusze opisują swoją działalność w Polsce z uchodźcami ukraińskimi

Na łamach kilku dzienników amerykańskich, m.in. „New York Timesa”, ukazały się ostatnio artykuły wolontariuszy, którzy zajmowali się uchodźcami ukraińskimi w Polsce. W duchu amerykańskiej tradycji pomagania potrzebującym w kraju i za granicą, sięgającej czasów Williama Penna (1644-1718), założyciela kwakrów, autorzy zamieścili swego rodzaju „Przewodniki dla wolontariuszy”, zachęcające rodaków do przyjazdu do naszego kraju.

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

rosyjska agresja na Ukrainę

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

11 maja „New York Times” opublikował materiał „Szukasz sposobu, jak pomóc uchodźcom z Ukrainy? Przewodnik dla wolontariatu” (A voluntourism` Guide) Davida Farleya – niezależnego dziennikarza, specjalizującego się m.in. w sprawach wyżywienia ludzkości, a także historii, kultury i turystyki. Wraz ze znajomą fotografką z Hiszpanii Ivaną Larossa postanowił on spędzić dwa tygodnie jako wolontariusz w Krakowie.

W tym celu skontaktował się z norweską organizacją „A Drop in the Ocean” (Kropla w Oceanie), z którą współpracował już wcześniej w Grecji. Później, już na miejscu w Krakowie spotkał w niej ochotników z Norwegii, Włoch, Gruzji, Niemiec, Hiszpanii, USA, Anglii, Irlandii i Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„W marcu, zaraz po wybuchu wojny, napisałem do działaczy «Kropli w Oceanie», której członkowie – jak się okazało – już wtedy działali w Polsce. Zgłosiliśmy się i po kilku dniach koordynator przeprowadził z nami wywiad telefoniczny, po czym uzgodniliśmy z nim datę naszego pobytu” – wspomina Amerykanin. Zaznaczył, że oni przyjmują chętnych do pomocy na co najmniej tydzień, ale – dodał – są też inne organizacje, np. „International Bund Polska”, do której można się zapisać na krótsze terminy. Autor i jego partnerka otrzymali też zajęcie we „Free Shopie” w dawnym centrum handlowym w Krakowie, gdzie mieli rozdzielać ubrania wśród potrzebujących.

Nazajutrz przyszły mejle, potwierdzające oficjalnie wcześniejszą rozmowę. „I po tygodniu wylądowaliśmy w Krakowie, w zarezerwowanym już wcześniej hotelu niedaleko «Free Shopu»” – napisał Farley. Dodał, że już pierwszego dnia zaczął się uczyć ukraińskiego dzięki aplikacji „Google Translate”, przy czym miał nieco ułatwione zadanie, gdyż wcześniej poznał już podstawy czeskiego. Ta wstępna nauka obejmowała takie zdania, jak „Czy potrzebujesz jakiejś pomocy?”, „Nie mamy tego w tej chwili, może jutro?” lub „Niestety nie mamy nic (z tego)”.

Reklama

Później z upływem czasu spróbował prowadzić bardziej pogłębione rozmowy, np. „Skąd przybyliście?”. Nazwy miast, z którymi się wtedy stykał, zaczęły się wkrótce pojawiać w wiadomościach na całym świecie, m.in. Bucza czy Mariupol. Jedna z kobiet, której pomagał, przybyła z Charkowa, który wówczas – jak powiedziała – „był brutalnie bombardowany przez Rosjan co 4 godziny i zrozumieliśmy, że nadszedł czas, aby opuścić swój kraj”.

Tak jak wskazał w tytule, przedstawił w swym tekście działalność w Polsce także kilku innych organizacji pozarządowych, w tym World Central Kitchen, założonej przez Hiszpana José Andresa, która „dociera wszędzie tam, gdzie jest głód” i która działa m.in. w Przemyślu. Tam też chciał się początkowo zgłosić, ale – jak wspomina – „wszystkie miejsca były już zajęte”.

Dziennikarz wspomniał również o polskich organizacjach: „Pomagam Ukrainie”, „Fundacja Ocalenie” i „Wolontariusze Ukraina CW Kraków”. Przeprowadził ponadto wywiad z dyrektorem Ośrodka Kultury Żydowskiej (JCC) w Krakowie Jonathanem Ornsteinem, który też na swój sposób pomaga uchodźcom ze Wschodu. Na zakończenie swego artykułu Farley podkreślił, że „te działajcie w Polsce organizacje, szczególnie zaś «Drop in the Ocean», rozpaczliwie szukają nowych wolontariuszy i nowych źródeł pomocy”.

2022-05-20 14:02

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pilne! Czernihów potrzebuje materiałów opatrunkowych!

[ TEMATY ]

pomoc dla Ukrainy

UM Tarnobrzeg

W Tarnobrzegu została uruchomiona błyskawiczna zbiórka materiałów opatrunkowych i artykułów higienicznych dla obrońców i ludności Czernihowa. Sprawa jest bardzo pilna!

Zbierane są: bandaże, gaziki, kompresy, siatki opatrunkowe, opaski elastyczne, plastry, przylepce, różne opatrunki specjalistyczne, środki do dezynfekcji ran, mydła, chusteczki nawilżane. Dary dostarczać należy do MOSiR (duża hala) w godzinach 7.00-21.30. - Czas nagli. Czernihów cały czas jest bombardowany, pod ostrzałem. Nasze rozmowy z przedstawicielami czernihowskiego samorządu są krótkie, konkretne. Udaje się nawiązać połączenie tylko pomiędzy alarmami bombowymi. Podczas ostatniej rozmowy szef referatu edukacji Wasilij Atroszczenko mówił, że sytuacja jest bardzo zła. Pytany o najpilniejsze potrzeby zaznaczył, że najbardziej brakuje materiałów opatrunkowych i artykułów higienicznych – mówi prezydent Tarnobrzega Dariusz Bożek. – Decyzja nasza była natychmiastowa, zbieramy! Ustaliliśmy z Wasilijem, że dary przekażemy na granicy. Musimy jednak działać szybko, dopóki jest możliwość wyjazdu z Czernihowa i w ogóle przejazdu przez Ukrainę aż do granicy po odbiór darów. W piątek, może w sobotę będziemy chcieli już zorganizować przekazanie tego, co uda się nam zebrać. Liczę, że mieszkańcy Tarnobrzega i tym razem nie zawiodą.

CZYTAJ DALEJ

Ghana: nie ma kościoła, w którym nie byłoby obrazu Bożego Miłosierdzia

2024-04-24 13:21

[ TEMATY ]

Ghana

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

Jan Paweł II odbył pielgrzymkę do Ghany, jako pierwszą na Czarny Ląd, do tej pory ludzie wspominają tę wizytę - mówi w rozmowie z Radiem Watykańskim - Vatican News abp Henryk Jagodziński. Hierarcha został 16 kwietnia mianowany przez Papieża Franciszka nuncjuszem apostolskim w Republice Południowej Afryki i Lesotho. Dotychczas był papieskim przedstawicielem w Ghanie.

Arcybiskup Jagodziński opowiedział Radiu Watykańskiemu - Vatican News o niezwykłej wierze Ghańczyków. „Sesja parlamentu zaczyna się modlitwą, w parlamencie organizowany jest też wieczór kolęd, na który przychodzą też muzułmanie. Tutaj to się nazywa wieczorem siedmiu czytań i siedmiu pieśni bożonarodzeniowych" - relacjonuje. Hierarcha zaznacza, że mieszkańców tego kraju cechuje wielka radość wiary. „Ghańczycy we wszystkim, co robią, są religijni, to jest coś naturalnego, Bóg jest obecny w ich życiu we wszystkich jego aspektach. Ghana jest oczywiście państwem świeckim, ale to jest coś naturalnego i myślę, że moglibyśmy się od nich uczyć takiego entuzjazmu w przyjęciu Ewangelii, ale także tolerancji, ponieważ obecność Boga jest dopuszczalna i pożądana przez wszystkich" - wskazał.

CZYTAJ DALEJ

Znamy datę prawnego objęcia urzędu biskupa sosnowieckiego przez bp. Artura Ważnego

2024-04-25 15:40

[ TEMATY ]

diecezja sosnowiecka

bp Artur Ważny

diecezja.sosnowiec.pl/ks. Przemysław Lech, ks. Paweł Sproncel

- Pokój wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie – słowami z 1 Listu św. Piotra Apostoła bp Artur Ważny pozdrowił wszystkich zebranych na auli w Kurii Diecezjalnej w Sosnowcu. W spotkaniu, które odbyło się przed południem 25 kwietnia br. wziął udział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej oraz pracownicy instytucji diecezjalnych, m.in.: kurii, sądu biskupiego, archiwum, Caritasu i mediów diecezjalnych.

To pierwsza oficjalna wizyta biskupa nominata na terenie diecezji sosnowieckiej. Bp Ważny miał więc okazję do wstępnego zapoznania się z pracownikami lokalnych instytucji kościelnych.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję