Reklama

Aspekty

Znamy datę pogrzebu śp. ks. prof. Jana Radkiewicza

Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem ks. Biskupa zostanie odprawiona w

[ TEMATY ]

sulechów

diecezja zielonogórsko‑gorzowska

ks. Jan Radkiewicz

Kuria Diecezjalna w Zielonej Górze

ks. prof. Jan Radkiewicz

ks. prof. Jan Radkiewicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

środę, 8 grudnia br., o godz. 11.00 w kościele parafialnym pw. Podwyższenia

Krzyża Świętego w Sulechowie (od godz. 10.00 czuwanie modlitewne), a po

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

niej nastąpią dalsze obrzędy pożegnalne na cmentarzu komunalnym w

Sulechowie.

Msza św. pożegnalna z udziałem kapłanów dekanatu Sulechów zostanie

odprawiona w kościele parafialnym pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w

Sulechowie we wtorek, 7 grudnia br., o godz. 19.30.

Ks. kan. Jan Radkiewicz urodził się 8 sierpnia 1952 r. w Cybince w rodzinie

Stanisława i Wiktorii z d. Weryszko. Rodzice mieszkali w Białkowie i tam

prowadzili gospodarstwo rolne. Uczył się w szkole podstawowej w Cybince

oraz w liceum ogólnokształcącym w Słubicach, gdzie w 1971 r. uzyskał

świadectwo dojrzałości. W latach 1971-1977 studiował w Wyższym Seminarium

Duchownym w Paradyżu. 8 maja 1977 r. w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej

w Strzelcach Krajeńskich otrzymał święcenia kapłańskie z rąk sługi Bożego

bp. Wilhelma Pluty.

Po święceniach pracował jako wikariusz w Kostrzynie nad Odrą (zastępstwo

wakacyjne w 1977 r.), Zbąszynku (1977-79) i Sulechowie (parafia pw.

Podwyższenia Krzyża Świętego, 1979-1981).

W 1979 r. uzyskał tytuł magistra teologii na Katolickim Uniwersytecie

Lubelskim. W 1981 r. został skierowany do Niemiec na dalsze studia

specjalistyczne z teologii dogmatycznej na Wydziale Teologicznym

Uniwersytetu Albrechta i Ludwika we Fryburgu Bryzgowijskim. Powrócił do

Polski w roku 1988 i pełnił funkcję wikariusza w parafii pw. NMP Królowej

Polski w Gorzowie Wlkp. przygotowując się jednocześnie do obrony pracy

doktorskiej. Stopień doktora teologii uzyskał 16 lutego 1989 r. we Fryburgu

Bryzgowijskim. W 1990 r. został mianowany proboszczem parafii pw.

Narodzenia NMP w Nowym Kramsku. Równocześnie rozpoczął pracę dydaktyczną

Reklama

jako wykładowca teologii dogmatycznej w diecezjalnym seminarium duchownym w

Paradyżu. Pełnił również funkcje dekanalne w Dekanacie Sulechów:

dekanalnego duszpasterza rodzin (od 1994 r.) i przez krótki czas

wicedziekana (w 2003 r.). 18 sierpnia 2003 r. został zwolniony z urzędu

proboszcza w Nowym Kramsku i uzyskał urlop naukowy. Po jego ukończeniu w

2005 r. został proboszczem parafii pw. Niepokalanego Poczęcia NMP w

Zielonej Górze. Urząd ten pełnił do 2009 roku. 28 czerwca 2010 r. uzyskał

habilitację na Katolickim Uniwersytecie w Ružomberku na Słowacji. Od 1

stycznia 2004 r. zatrudniony na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu

Szczecińskiego jako adiunkt, od 1 stycznia 2017 r. profesor nadzwyczajny US.

Mieszkał na terenie parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sulechowie

kontynuując pracę naukową i dydaktyczną oraz pomagając w duszpasterstwie.

Przez wiele lat był członkiem diecezjalnej Komisji Liturgicznej, a przez

pewien czas również Rady Kapłańskiej. Od 2009 r. został włączony do

diecezjalnego gremium cenzorów.

5 kwietnia 2012 r. wyróżniono go tytułem kanonika honorowego

Zielonogórskiej Kapituły Kolegiackiej pw. św. Jadwigi.

Śp. ks. kan. Jana Radkiewicza polecajmy Bożemu Miłosierdziu.

2021-12-05 22:07

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Gietrzwałd: spotkanie rzeczników diecezjalnych

2024-04-24 11:09

[ TEMATY ]

rzecznik

BP KEP

W dniach 22-24 kwietnia br. w Gietrzwałdzie, w archidiecezji warmińskiej, spotkali się rzecznicy diecezjalni. Głównym tematem spotkania była dyskusja nad tworzeniem informacji o Kościele dla mediów oraz sposobem reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce.

Sesje robocze dotyczyły przede wszystkim sposobu reagowania na aktualne wyzwania Kościoła w Polsce w zakresie komunikacji medialnej. Rzecznicy mieli również okazję zapoznać się szerzej z przepisami prawa prasowego dzięki ekspertom z tej dziedziny. Obrady odbywały się w Domu Rekolekcyjnym „Domus Mariae” w Gietrzwałdzie, przy Sanktuarium Matki Bożej Gietrzwałdzkiej.

CZYTAJ DALEJ

W Lublinie rozpoczęło się spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec

2024-04-24 17:59

[ TEMATY ]

Konferencja Episkopatu Polski

Konferencja Episkopatu Polski/Facebook

W dniach 23-25 kwietnia br. odbywa się coroczne spotkanie grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Gospodarzem spotkania jest w tym roku abp Stanisław Budzik, przewodniczący Zespołu KEP ds. Kontaktów z Konferencją Episkopatu Niemiec.

Głównym tematem spotkania są kwestie dotyczące trwającej wojny w Ukrainie. Drugiego dnia członkowie grupy wysłuchali sprawozdania z wizyty bp. Bertrama Meiera, ordynariusza Augsburga, w Ukrainie, w czasie której odwiedził Kijów i Lwów. Spotkał się również z abp. Światosławem Szewczukiem, zwierzchnikiem Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję