Reklama

Europa

Kard. Bagnasco: Europa potrzebuje wspólnego fundamentu moralnego

Dla Europy pojmowanej nie tylko jako wspólnota chrześcijan, ale rzeczywistość bardziej złożona, trwający kongres jest wezwaniem, do poszukiwania wspólnego fundamentu. Nie może być on jednak natury finansowej, czy ekonomicznej, ale należeć do porządku duchowego i moralnego - mówi w rozmowie z KAI kard. Angelo Bagnasco, przewodniczący Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), który uczestniczy w Budapeszcie w 52. Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym, a także w dorocznych obradach biskupów katolickich Kościołów wschodnich z krajów europejskich.

[ TEMATY ]

Europa

52. Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny

kard. Angelo Bagnasco

Episkopat.news

Kard. Angelo Bagnasco

Kard. Angelo Bagnasco

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KAI: Księże Kardynale, wydaje się opatrznościowym fakt, że po wielomiesięcznych ograniczeniach związanych z pandemią, kiedy wspólnym bolesnym doświadczeniem chrześcijan na świecie było ograniczenie dostępu do Mszy św., pierwszym dużym spotkaniem Kościoła powszechnego jest właśnie kongres poświęcony Eucharystii.

Kard. Angelo Bagnasco: Rzeczywiście. Patrząc z perspektywy antropologicznej, czy kulturowej, przesłaniem, jakie wybrzmiewa z tego kongresu jest odrodzenie spotkań międzyludzkich i osobistych relacji. Trwający kongres, cieszący się dużym zainteresowaniem na poziomie międzynarodowym, jest zachętą do tego, aby pokonywać obecne trudności, związane z pandemią i nie tylko, ponieważ rzeczywiste spotkania są możliwe, a wręcz: konieczne. Nie możemy żyć zamknięci w świecie wirtualnym.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z kolei patrząc na istotę tego kongresu, a więc temat Eucharystii, spotkanie to, jest wezwaniem do tego, abyśmy wszyscy powracali do niej, jako do centrum Kościoła, centrum życia chrześcijańskiego.

KAI: A jakie przesłanie płynie stąd dla Europy, jako kontynentu, który jest w pewnym sensie gospodarzem tego spotkania?

- Dla Europejczyków, tak wierzących, jak niewierzących, Eucharystia powinna i musi być zachętą i źródłem świadomości, że, aby podążać wspólnie naprzód, potrzebny jest wspólny fundament. Dla chrześcijan tym fundamentem jest przede wszystkim Eucharystia i spojrzenie ku Chrystusowi.

A dla Europy pojmowanej jako rzeczywistość bardziej złożona ten kongres jest wezwaniem, by takiego wspólnego fundamentu poszukiwać. Nie może być on jednak natury finansowej, czy ekonomicznej, nie może należeć jedynie do porządku materialnego, ale przede wszystkim do porządku duchowego i moralnego.

KAI: Kongres to także czas rzadko spotykanego na taką skalę spotkania pomiędzy przedstawicielami Kościołów wschodnich i zachodnich. Czy możemy mieć nadzieję, że to właśnie Eucharystia będzie coraz bardziej jednoczyć chrześcijan różnych obrządków?

Reklama

- Oczywiście. Eucharystia zawsze była, jest i będzie miejscem spotkania tych tzw. „dwóch płuc” Europy: wschodu i zachodu. Ale chciałbym też dodać: spotkania północy i południa Europy. Ponieważ także pomiędzy tymi dwoma krańcami kontynentu różnice kulturowe, wrażliwość i obierane ścieżki znacząco się różnią. I rzeczywiście Eucharystia daje ów fundament, perspektywę, siłę i światło, których potrzeba, aby dokonać pewnej syntezy tych różnych wrażliwości. Syntezy, która ma być pełna szacunku i współbrzmienia dla różnic i nie będzie dążyła do ich ujednolicenia jak dzieje się to niekiedy w kulturze zachodniej.

KAI: Za dwa tygodnie rozpocznie się w Rzymie jubileuszowe spotkanie plenarne Rady Konferencji Biskupich Europy (CCEE), która świętuje 50-lecie działalności. Czy te lata współpracy episkopatów europejskich można podsumować, wskazując wyzwania, którym w międzyczasie sprostał Kościół w Europie i które dziś się przed nim otwierają?

- Jak najbardziej. Patrząc w przeszłość, na historię tego wspaniałego kontynentu, widzimy, że Europa, jako kontynent narodziła się, została utkana z materiału na wskroś chrześcijańskiego. I Europa posiada swoją jasną, wyróżniającą się tożsamość, która zobowiązuje do wypełnienia pewnej misji wobec całego świata. I nie chodzi tu o jakikolwiek europocentryzm, bo ten został już zupełnie przezwyciężony, ale o misję kulturową. Bowiem godność osoby ludzkiej jest dziedzictwem kulturowym typowo europejskim i typowo chrześcijańskim. Uznało to i opisało już wielu badaczy, nie tylko niekatolików, ale wręcz: niewierzących – kierując się kryterium intelektualnej uczciwości.

Nie możemy zapominać o tych chrześcijańskich korzeniach, które są dziedzictwem i bogactwem nie tylko dla Europy, ale dla całego świata. O tym, że człowiek, jako Dziecko Boże, ma wartość przewyższającą wszelkie inne wartości i jest zakorzeniony w Boskiej transcendencji w Chrystusie.

Reklama

Jeśli chodzi natomiast o wyzwania, jakie stoją przed Europą, to potrzeba, aby ten kontynent odzyskał swoją pamięć. Aby przestał być tak uparcie pozbawiony pamięci, powtórzę: uparcie i celowo pozbawiony pamięci o swoim pochodzeniu i swoich korzeniach. To bowiem oznacza utratę własnej tożsamości, zatracenie się. M. in. wybitny poeta niemiecki Novalis napisał: Europa będzie chrześcijańska, lub nie będzie jej wcale. I to jest prawdą. Nie jest to kwestia wyznaniowa, ale historyczna i kulturowa.

KAI: Czy encyklika „Fratelli tutti”, wybrana jako punkt odniesienia dla jubileuszowych obrad CCEE może być rodzajem „latarni” na drodze do tego powrotu do korzeni?

- Tak. To punkt odniesienia, który ma za zadanie motywować i wyznaczać kryteria rachunku sumienia dotyczącego aktualnej sytuacji na świecie, a więc i w Europie. A także jako narzędzie towarzyszenia i dodawania otuchy w tej drodze.

2021-09-08 08:48

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Schönborn: Europa potrzebuje refleksji nt. podstawowych wartości

[ TEMATY ]

Europa

wartości

Katarzyna Artymiak

Kard. Schönborn

Kard. Schönborn

Wielki projekt pokojowy, jakim jest Europa, nie może się udać, jeśli będzie się kierował wyłącznie pragmatyzmem. Podkreślił to kard. Christoph Schönborn dokonując na łamach włoskiej agencji katolickiej SIR bilansu dziesięciu lat jakie minęły od ukazania się adhortacji apostolskiej Jana Pawła II „Ecclesia in Europa” (o Kościele w Europie) z 2003 r. Europie potrzebna jest refleksja nt. podstawowych wartości, w które istotny wkład wniosło chrześcijaństwo - stwierdził przewodniczący episkopatu Austrii. Jako pozytywny znak uznał „ponowne odkrycie misyjnego wymiaru Kościoła”. Trwałe znaczenie w analizie sytuacji Kościoła w Europie ma, zdaniem kard. Schönborna, ta część papieskiego dokumentu, która mówi o zatroskaniu sytuacją demograficzną naszego kontynentu. Zmniejszenie się liczby urodzin jest w dalszym ciągu „oznaką zakłóconego stosunku do własnej przyszłości”, czytelnym wyrazem „braku nadziei” i „znakiem «kultury śmierci», widocznym we współczesnym społeczeństwie” - stwierdził arcybiskup Wiednia.

CZYTAJ DALEJ

Papież do młodych: to wy twórzcie przyszłość, razem z Bogiem

2024-04-19 16:20

[ TEMATY ]

młodzi

papież Franciszek

PAP/ETTORE FERRARI

Papież Franciszek

Papież Franciszek

To od was zależy przyszłość i wy macią ją tworzyć. Nie możecie być biernymi widzami - mówił papież na audiencji dla uczniów „szkół pokoju”. Przyznał, że istnieje pokusa, by nie myśleć o jutrze, lecz skupić się wyłącznie na teraźniejszości, a troskę o przyszłość delegować na instytucje lub polityków. Dziś jednak, bardziej niż kiedykolwiek dotąd, potrzeba właśnie brania odpowiedzialności za przyszłość. Potrzebujemy odwagi i kreatywności zbiorowego marzenia - mówił Franciszek.

„Drodzy chłopcy i dziewczęta, drodzy nauczyciele, marzenie to wymaga od nas czujności, a nie snu - mówił papież. - Aby je urzeczywistnić, trzeba pracować, a nie spać, wyruszyć w drogę, a nie siedzieć na kanapie. Musimy dobrze korzystać ze środków, które oferuje informatyka, a nie tracić czas na sieciach społecznościowych. Ale marzenie to urzeczywistnia się również, słuchajcie dobrze, urzeczywistnia się również poprzez modlitwę, czyli razem z Bogiem, a nie jedynie o własnych siłach”.

CZYTAJ DALEJ

Kim była Helena Kmieć?

2024-04-20 16:02

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Świecka misjonarka Helena Kmieć została zamordowana w Boliwii

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć, zamordowanej 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału, która tym samym oficjalnie rozpocznie proces wyniesienia Heleny na ołtarze.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję