Reklama

List otwarty do Dyrektora Radia Maryja Ojca Tadeusza Rydzyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Per Mariam, Soli Deo!

Najczcigodniejszy i Drogi Ojcze Dyrektorze!

Wobec nasilających się ataków na Radio Maryja i na Osobę Ojca Dyrektora pragnę zabrać głos w obronie tego wielkiego dzieła, które Ojciec stworzył. Pragnę również z całego serca za to wszystko Ojcu podziękować.
Myślę, że trzeba było wielkiej odwagi, aby nazwać to dzieło Imieniem Maryi. Przecież wiadomo, że gdzie jest Ona, dziewicza Matka Chrystusa, tam zjawia się Jej wróg, który nieustannie czyha na Jej piętę. Dobrze Ojciec Dyrektor o tym wiedział, a jednak odważył się uczynić Ją Patronką swojej wspaniałej Rozgłośni, nie ustępując z głoszenia Jej chwały. Toteż nic dziwnego, że Jej przeciwnik pozwala sobie zbyt często na prześladowanie Jej sprawy, czego jesteśmy - jako słuchacze Radia Maryja - autentycznymi świadkami.
Ojcze Dyrektorze! Z całego serca dziękuję Ci za Maryję, za to, że podjąłeś się tak wielkiego dzieła w Jej Imię, które jest przyczyną największych Twoich zwycięstw w Maryjnym Narodzie Polskim. Dzięki Tobie Jej Imię tak potężnie brzmi na falach Twojego Radia i wszystkich Twoich dzieł. Doprawdy, umiesz być prawdziwym narzędziem w Jej rękach.
Jestem członkinią Instytutu Maryjnego i duchową córką Prymasa Tysiąclecia, który wszystko postawił na Maryję, Jej zawierzył bez granic i Jej mocami zwyciężał w obronie wolności Kościoła w Polsce i ducha Narodu.
Jestem głęboko przekonana, że Radio Maryja przez wszystko, co czyni, co mówi, co głosi, odnawia moją ukochaną Ojczyznę. A przecież jeśli kiedy, to właśnie dzisiaj Polska potrzebuje odrodzenia. Giną najświętsze wartości, Polacy odchodzą od wiary w Boga, zatracają swoją tożsamość narodową i zdrowy pion moralny. Można by w głos krzyczeć i pytać: Polsko, co się z Tobą stało? Rodacy, dokąd dążycie?! Gdzie się podziały nasze wartości narodowe i chrześcijańskie, którym od wieków, od tysiąca lat byliśmy wierni?!
I właśnie Radio Maryja i wszystkie dzieła powstałe wokół niego - przynajmniej w moim najgłębszym przekonaniu - są ku odrodzeniu życia Narodu i działają na rzecz przemiany naszego obecnego zmaterializowanego myślenia. Zwracają nasze serca ku Bogu i Jego Matce, rzucają nas na kolana, składają nasze dłonie do modlitwy i budzą drzemiącą w nas głęboko tęsknotę za Bogiem. My obecnie wszyscy jesteśmy trochę uśpieni, odurzeni, a na pewno zagubieni. Trzeba nami potrząsnąć! Trzeba nas obudzić! Trzeba nam pomóc do tego, abyśmy powstali z martwych! Trzeba, aby "Polska znowu była Polską!", aby Polacy na nowo stali się Polakami. Trzeba, aby Polska była znów Narodem prawdziwie chrześcijańskim, Bożym, Chrystusowym - przez Maryję.
I właśnie to czyni Radio Maryja!!!
Kochany Ojcze Dyrektorze! Czy Ty zdajesz sobie sprawę, że to wszystko dzieje się jakoś dzięki Tobie, dzięki Twojej wierności zadaniu, które sam Bóg Ci powierzył, dzięki Twojemu promiennemu charyzmatowi?
Dzięki Ci za to, dzięki Ci za to! Dzięki, żeś zrozumiał zamysł Boga wobec Ciebie i przez Ciebie dla naszego Narodu; żeś dosłyszał głos Boga i wiernie go wypełniasz.
Drogi Ojcze Dyrektorze! A teraz pragnę Ci napisać coś, co mi wprost niesamowicie leży na sercu: dziękuję Ci - za Polskę. Za to, że wszystko, co czynisz, jest tak dogłębnie polskie. Może to nie jest dziwne, że jako kapłan czynisz dzieła tak bardzo Maryjne i tak bardzo Boże. Ale zdumiewającą rzeczą jest fakt, że to wszystko jest tak bardzo polskie. Wobec zanikającego w naszej Ojczyźnie patriotyzmu i braku miłości do tego, co "Polskę stanowi", Twój patriotyzm, Twoja miłość Ojczyzny jest wprost zdumiewająca. Z Ciebie, Ojcze Dyrektorze, i z każdego Twojego dzieła, a zwłaszcza z Radia Maryja, po prostu - bucha Polska. Ty jesteś z krwi i kości Polakiem, prawdziwie dzieckiem naszego Narodu. Piszę to ze wzruszeniem, bo jestem w tym punkcie szczególnie wrażliwa. Mój rodzony Ojciec zginął za Polskę, zanim ja się urodziłam. Przykład Jego bohaterstwa przyświecał mi przez całe dzieciństwo i młodość. A mój duchowy Ojciec, Stefan kard. Wyszyński, współzałożyciel naszego Instytutu, przy którym pracowałam przez kilkadziesiąt lat, był tak płomiennym miłośnikiem Ojczyzny, iż powiedział wstrząsające słowa. "Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko, co czynię dla Kościoła, czynię dla Polski." Dlatego moja Ojczyzna jest mi droższa niż "źrenica własnego oka".
I dlatego Twoja miłość do Ojczyzny, Ojcze Dyrektorze, Twoja polskość jest mi tak szczególnie droga i bliska. Po prostu mnie zachwyca.
Nic więc dziwnego, że Syn polskiego Narodu, którym jesteś, Ojcze Dyrektorze, i który tak kocha Polskę, jak Ty ją kochasz, musi za nią walczyć, a nawet dla niej cierpieć.
I jeszcze za jedno pragnę Ci dziękować, Ojcze Dyrektorze: za Ojców występujących w Radiu Maryja. Za to, że takich wybrałeś, za sposób, w jaki prowadzą audycje, za ich wspaniały styl odnoszenia się do ludzi, za ich anielską cierpliwość i za głębię treści, które nam przekazują. Cóż to za kultura! Cóż to za poziom intelektualny i wiedza!
A jak Ci nie dziękować, Ojcze Dyrektorze, za szturm modlitwy, która przebija niebo i która nas wszystkich mobilizuje do wielbienia Boga. Ja osobiście mogę powiedzieć, że dzięki Radiu Maryja nieustannie się modlę. A takich jak ja są miliony.
Pragnę na zakończenie wypowiedzieć, a nawet wyśpiewać moją najgłębszą opinię, moją pieśń o Radiu Maryja:
Jest to najcudowniejsza, najwspanialsza rozgłośnia katolicka w Polsce, a nawet - ośmielam się powiedzieć - na całym świecie.
Drogi Ojcze Dyrektorze! Walą w Ciebie gromy i w Twoje wspaniałe dzieło. Ale nie przejmuj się tym zbytnio. Jest z Tobą Maryja, która nigdy nie przegrywa, a zawsze zwycięża. Ona, "dana ku obronie Narodu Polskiego", jest także Twoją tarczą i obrona. W Niej i przez Nią zwyciężysz!
Całuję Twoje drogie kapłańskie dłonie

Założycielka Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego
Warszawa, 26 listopada 2002 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie pożegnanie ks. Jana Kurconia

2024-04-18 17:04

Ks. Paweł Jędrzejski

Grób księdza Jana Kurconia

Grób księdza Jana Kurconia

Przeczów: W kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa odbyła się ceremonia pogrzebowa ks. Jana Kurconia. W ostatniej ziemskiej drodze zmarłemu kapłanowi towarzyszyło 35 kapłanów, delegacje OSP, a także reprezentanci kół łowieckich oraz wierni parafii.

Eucharystii pogrzebowej przewodniczył ks. Adam Łuźniak, wikariusz generalny metropolity wrocławskiego. We wstępie zaznaczył, że każdy człowiek posiada swoją historię życia i taką też miał zmarły ks. Jan Kurcoń, a ponieważ posługiwał i mieszkał przez wiele lat pośród wiernych w Przeczowie, to każdy miał jakąś część swojego życia związaną z historią życia ks. Kurconia. Homilię wygłosił ks. Piotr Oleksy, obecny proboszcz przeczowskiej parafii. Zaznaczył, że uroczystość pogrzebowa jest przejściem do życia wiecznego. Podkreślił też, że dom ks. Jana był zawsze otwarty dla ludzi, chętnie ich gościł, słuchał, interesował się ich życiem i dbał o życie sakramentalne parafian. - Dziś ks. Jan niesie nam przesłanie: “Obyś nigdy nie zgubił Jezusa - mówił ks. Oleksy, podkreślając, że zmarły kapłan był miłośnikiem przyrody, kochał las i dostrzegał obecność Boga w przyrodzie.

CZYTAJ DALEJ

Radio TOK FM odpowie finansowo za język nienawiści

2024-04-19 13:50

[ TEMATY ]

KRRiT

Tomasz Zajda/fotolia.com

Urząd skarbowy ściągnie z kont należącego do Agory radia Tok FM 88 tys. złotych. To kara, jaką na stację nałożył przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji za używanie języka nienawiści.

Krajowa Rada ukarała Tok FM za sformułowania znieważające, poniżające i naruszające godność najważniejszych osób w państwie, w tym Prezydenta Rzeczypospolitej. KRRiT ukarała kwotą 80 tys. złotych tę samą rozgłośnię za pełne nienawiści wypowiedzi na temat podręcznika prof. Wojciecha Roszkowskiego „Historia i Teraźniejszość”. Pracownik stacji stwierdził na antenie, że książkę „czyta się jak podręcznik dla Hitlerjugend”. Autor tych słów pracuje obecnie w TVP info.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję