W czwartym dniu II Kongresu Młodzieży Polonijnej uczestnicy wydarzenia udali się śladami św. Stanisława Kostki do jego rodzinnej miejscowości Rostkowa a potem do zabytkowego Pułtuska.
Pięć autokarów z 250 osobami na pokładach w godzinach porannych dotarło do małej mazurskiej miejscowości, gdzie w kościele parafialnym pw. św. Stanisława Kostki została odprawiona Msza św. przez bp. Piotra Liberę, biskupa diecezjalnego płockiego, który młodym Polakom zadał retoryczne pytanie: Czy mógłby być ckliwym świętoszkiem szesnasto, osiemnastoletni renesansowy szlachciura z Rostkowa, Przasnysza i Pułtuska? Młody człowiek, który doskonale przygotowuje swoją ucieczkę? A potem przemierza pół Europy, żeby zrealizować swoje wielkie marzenie? Na pewno nie! To był wybitny młody człowiek porwany ideałem obrony wiary chrześcijańskiej. Na końcu hierarcha zaapelował do młodych Polaków aby się czuli - zgodnie z zawołaniem kongresowym – wiarą powołani.