Reklama

Kard. Dziwisz: Jan Paweł II był człowiekiem Krzyża

Lekcja, której udzielił światu Jan Paweł II, gdy odchodził do domu Ojca, może być źródłem pociechy dla zrozpaczonych po śmierci najbliższych i dla tych, którzy boją się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo – mówi kard. Stanisław Dziwisz w 16. rocznicę śmierci papieża Polaka. Jak podkreśla, swoim odchodzeniem Ojciec Święty dał lekcję zaufania Bogu i pokory w przyjmowaniu cierpień.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspominając dzień 2 kwietnia 2005 roku kard. Dziwisz podkreślał, że choć od tego czasu minęło 16 lat, wciąż ma przed oczami moment odchodzenia Jana Pawła II. - Życie Ojca Świętego się dopełniło, wracał do domu Ojca, odprowadzały go miliony ludzkich serc na całym świecie. Dlatego, choć była w nas żałoba i serca niemal stanęły z bólu, gdy zamknęły się jego oczy na zawsze, nie odmówiliśmy „Wieczny odpoczynek", ale zaśpiewaliśmy uroczyste „Te Deum", oddając chwałę Bogu za jego życie – opowiadał.

Według niego, papież swoim odchodzeniem wygłosił „lekcję bezgranicznego zaufania Bożemu miłosierdziu, pokornego przyjmowania tajemnicy przemijania i związanych z nią cierpień duchowych i fizycznych", ale dał także „wielką lekcję solidarności i wspólnoty". - Choć w chwili śmierci każdy człowiek jest sam, bo nikt wraz z nim nie może przejść przez ten próg, to jednak jeśli żył dla innych, jeśli był dla innych darem, nie będzie osamotniony. Odprowadzi go miłość i wdzięczność tych, którym służył. Ta prawda nie dotyczy tylko papieża. Ona jest uniwersalna, bo nikt z nas nie żyje dla siebie i nie umiera dla siebie – dodał kardynał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wieloletni sekretarz św. Jana Pawła II podkreślał, że papież przyjmował swoje cierpienia „z pokorą, a nawet pewną pogodą ducha". Wskazał, że ta pokora przejawiała się nawet w tym, że mimo swojej słabości nie unikał kamer i spotkań z ludźmi. - To była wielka odwaga – pokazać światu swoje cierpienie. Sądzę, że to pomogło wielu osobom chorym i odchodzącym w znoszeniu dolegliwości ciała i ducha. Patrzyli na Bożego mocarza, który podlegał takim samym regułom starzenia się, jak wszyscy ludzie – zaakcentował hierarcha. Jak jednak zaznaczył, w codziennym życiu Ojciec Święty nie epatował swoim cierpieniem i nie obnosił się z nim przed otoczeniem, ale „z prostotą przyjmował udzielaną mu pomoc" i okazywał szczerą, bardzo ludzką wdzięczność. - Nie widziałem w nim niecierpliwości czy goryczy. Swoje cierpienia ofiarowywał Bogu w intencjach Kościoła i świata. Myślę o ogromie dobra, jakie wyjednał w ten sposób dla wielu ludzi – dodał krakowski metropolita senior.

Reklama

Kard. Dziwisz zaznaczył, że tajemnica Krzyża była Janowi Pawłowi II bliska od lat dziecięcych. Wychował się na kalwaryjskich dróżkach, gdzie już jako kapłan i biskup modlił się często, powierzając Ukrzyżowanemu swoje prace i troski.

- Drogę Krzyżową odprawiał z ogromnym skupieniem, wielekroć odnosiło się wrażenie, jakby współuczestniczył w męce Chrystusa. Święty Jan Paweł II był człowiekiem Krzyża. Swój krzyż dźwigał do końca, heroicznie – zaznaczył kardynał.

Według hierarchy splot dwóch dat: Wielkiego Piątku i rocznicy śmierci św. Jana Pawła II można odczytywać symbolicznie w kontekście czasu pandemii. - Lekcja, której udzielił światu Jan Paweł II, gdy odchodził do domu Ojca, może być źródłem pociechy i ukojenia dla zrozpaczonych po śmierci najbliższych, a także dla tych, którzy boją się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo – uważa papieski sekretarz.

- Gdy umierał papież, miliony ludzi gromadziły się przy nim, towarzysząc mu swoją modlitwą. Świat jakby zatrzymał się wtedy w miejscu. Zjednoczeni tym samym bólem, potrafiliśmy okazywać sobie wzajemnie miłość w prostych gestach, docenialiśmy to, co w codziennym zabieganiu umyka. Teraz jest podobnie. Pandemia zatrzymała świat i skłoniła do tego, by wrócić do najważniejszych, a często zapomnianych wartości, które sprawiają, że możemy poczuć się siostrami i braćmi – podsumował.

2021-04-02 09:34

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Przybylski: bp Goliński nie uciekał od krzyża

– Jeżeli dźwiga się krzyż dla Jezusa i z Jezusem, to on zawsze będzie zwycięstwem – powiedział bp Andrzej Przybylski. 6 lipca biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przewodniczył w bazylice archikatedralnej Świętej Rodziny w Częstochowie Mszy św. w intencji drugiego biskupa częstochowskiego Zdzisława Golińskiego w 60. rocznicę jego śmierci.

CZYTAJ DALEJ

Kraków: uroczystości pogrzebowe poety Leszka Długosza

2024-03-27 19:12

[ TEMATY ]

pogrzeb

PAP/Łukasz Gągulski

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja - mówił abp Marek Jędraszewski w czasie uroczystości pogrzebowych śp. Leszka Długosza w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Doczesne szczątki artysty spoczęły na Cmentarzu Rakowickim.

- Żegnamy człowieka niezwykłego, o którego prawdziwym duchu mówi jego poezja, a także często poezja śpiewana - stwierdził abp Marek Jędraszewski na początku Mszy św. pogrzebowej w kościele Świętego Krzyża w Krakowie. Zwrócił uwagę na zbiór wierszy „Ta chwila, ten blask lata cały”. - Ten zbiór mówi wiele o miłości pana Leszka Długosza do życia; do tego, by tym życiem umieć się także upajać - dodawał metropolita krakowski cytując fragmenty poezji, wśród których był wiersz „Końcowa kropka”. - Odejście pana Leszka Długosza jest jakąś kropką, ale tylko kropką w jego wędrówce ziemskiej - mówił abp Marek Jędraszewski. - Głęboko wierzymy, że dopiero teraz zaczyna się pełne i prawdziwe życie; że z Chrystusem zmartwychwstałym będziemy mieć udział w uczcie cudownego życia bez końca. Tym życiem będziemy mogli się upajać i za nie Bogu dziękować i wielbić - dodawał metropolita krakowski.

CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas w Sosnowcu przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża

2024-03-28 23:35

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

flickr.com/episkopatnews

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

- Kościelne postępowanie w bulwersującej sprawie sprzed miesięcy dobiega końca - powiedział abp Adrian Galbas SAC, administrator apostolski diecezji sosnowieckiej sede vacante. W czasie Mszy Wieczerzy Pańskiej, którą odprawił w sosnowieckiej bazylice katedralnej, przeprosił wiernych za każde zgorszenie, które kiedykolwiek spowodowali księża.

- Po podjęciu ostatecznych decyzji, zostanie o nich poinformowana opinia publiczna. Także w sprawie, która w ostatnich dniach spowodowała, że diecezja sosnowiecka znalazła się na czołówkach gazet, jestem zdeterminowany, by wszystko wyjaśnić i adekwatnie zareagować. Proszę przyjąć moje zapewnienie, że nic w tej, jak i w żadnej innej gorszącej sprawie, nie jest i nie będzie zbagatelizowane - powiedział.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję